*zapukali i weszli do biura parafialnego*

wejdźcie, proszę.

Dzień dobry
*uśmiechnęła się lekko stremowana i weszła*

*weszli trochę bardziej do pomieszczenia*
pochwalony, proszę ksiedza.... my w sprawie skaramentu małżeństwa.

*ksiadz widział że młodzi stremowani. uśmiehcnął się do ich wskazał im sofę przed biurkiem i powiedział*
no to usiadźcie i obgadmay sprawę :)
powiedźcie kiedy hcecie bym wam ślubu udzielił?

*spojrzała na Nico i zrobiła minę w stylu  'ty mów, ja się boję", a potem uśmiechnęła się do ksiedza*
W niedzielę

w neidzielę... *zapisał se w kajeciku*
a o której? większość par najczęściej wybiera 18 lub 19.

szczerze mówiąc to .....
*spojrzał na marie szukając odpowiedzi*

19
*energicznie pokiwała głową, a potem się speszyła, czy nie za energicznie*

dobrze więc... *zanotował*
no to życzę miłego dnia.
i do zobaczenia przed ołtarzem.
*uśmiehcnął sie d nich*

dziękujemy, szczęść boże.
*poszli jak najszybciej jakby sie bali że ich coś zje :P*