Olivia Camui - 2008-01-11 19:26:53

*Wbiegła do siłowni, rzucając swój worek w drzwiach. Od razu podbiegla do worka i zaczęla w niego z całej siły walić i kopać, tak mocno, że cały kusz wzbil się w powietrze. Zakasłała, ale nie przestała się wyżywać*

Eric Matters - 2008-01-11 19:27:43

*z czystej ciekawości wyjrzał za drzwi*

Sean Patric Simons - 2008-01-11 19:27:54

*stanał za ericiem i też tak tylko lookał*

Andrew Nine - 2008-01-11 19:28:17

*oparł się o simo i też lokał bo te halasy troche przyciagaja uwagę ^^"*

Olivia Camui - 2008-01-11 19:30:07

*kopnęla w worek z całej sily, a ten spadł*
Macie tu stary sprzęt
*mruknęla do tych z tyłu*
Nie używany

Eric Matters - 2008-01-11 19:31:35

a kto ma tego używać?? *qytrzeszczał na nia oczy*
tylko arena jest nowa, ale tam jeszcz enei wolno nam włazić.
nico by nas zabił chyba :P *spojrzał na chłopaków*

Sean Patric Simons - 2008-01-11 19:31:44

no moze nei zabił od razu :P:P:P:P

Andrew Nine - 2008-01-11 19:32:18

*parł isę o ścianę w sali*
ty rozumeim lubisz siłownie?

Olivia Camui - 2008-01-11 19:35:25

*obrócila się do nich, bo stała plecami*
Nawet
*spojrzała na nich*
No nie dziwie się, że tu tak się kurzy
*powiedziała jakby sama do siebie, ale całkiem głośno*
Czemu wasz hogake miałby was zabić? Za to, że ćwiczycie?

Eric Matters - 2008-01-11 19:36:40

nie, za to że parkiet świeżo malowany :P
*zasmiał się a potem zrobił taki zonk*

Andrew Nine - 2008-01-11 19:37:16

co mamy rozumieć przez to 'nie dziwię sie ze tu się kurzy' ? *uniósł brew*

Olivia Camui - 2008-01-11 19:39:59

Nie wyglądacie na ludzi, którzy umieją się bić
*powiedziała. W jej głosie nie dało się wyczuć żadnych emocji*
świeżo malowany parkiet to nie wymówka. Po prostu brak chęci
*Podeszla do maty i zaczęła się rozciągać, każdy mięsień po kolei*

Sean Patric Simons - 2008-01-11 19:40:46

mi się wydaje czy ona nam jedzie?? *spojrzał na nią mówiąc od kolegów*

Eric Matters - 2008-01-11 19:41:18

*skrzyżował ręce na piersi*
no dzięki za uwagę (T_T)

Olivia Camui - 2008-01-11 19:42:31

To nie był pojazd
*powiedziała, dalej tym samym tonem*
Fakt.

Andrew Nine - 2008-01-11 19:43:49

*poklepał simo po ramieniu*
w sumie wyglądamy jak cioty.
*przyznał jej racje*
ale wygląd nie swiadczy o wszystkim.
*dodał po chwili*

Olivia Camui - 2008-01-11 19:45:31

Wiem
*pokiwała głową*
Prawdziwa sila drzemię we wnętrzu wojownika
*wyprostowała się*
Co nie zmienia faktu, że tu kusz.

Sean Patric Simons - 2008-01-11 19:48:04

zawsze można odkurzyć.
*powiedział*
mozeszisę brac od roboty :P:P

Eric Matters - 2008-01-11 19:49:10

*westchnął i spojrzał na liv*
to co mamy robić? brać zmiotki i odkurzać?
*spytał*

Olivia Camui - 2008-01-11 19:51:45

Nie mam zamiaru
*powiedziała chłodno do Simo. Nienawidziła takich żartów*
Albo czasem tu zajrzeć
*podeszła do worka i zastanawiała się jak go naprawić*

Andrew Nine - 2008-01-11 19:53:32

teraz mamy ciebie. będziesz tu zaglądać, prawda?
poza tym, moze ja namówię kogoś by hcodził tu ze mną.
*stwierdził przeciągajac się*

Olivia Camui - 2008-01-11 19:55:01

*zrezygnowana, odłożyła worek i połozyla się na macie*
Też prawda
*powiedziała, uśmiechając się lekko*
Jaka arena?

Eric Matters - 2008-01-11 19:58:01

arena?
*pomyślał chwilę*
a! arena w sąsiedniej sali. sale ćwiczeń sa cztery.
jedną z nich jest arena.
ale jeszcz enei am tam wstępu.
nico mówi ze dlatego ze świażo malowane czy coś.
w kazdym razie można tam testowac zdolnosi które mamy :):P

Olivia Camui - 2008-01-11 20:00:27

*podniosła się*
A ja bym ją chętnie zobaczyła
*wyprostowała się i ruszyla w stronę wyjścia*

Andrew Nine - 2008-01-11 20:04:39

czekaj *powiedział i złapał ja za rękę*
nie mozesz tam iść.

Olivia Camui - 2008-01-11 20:05:50

*Wyrwała się z uścisku*
Nie pójdę
*powiedziała. Nie było sposób określić, czy kłamię, czy mówi prawdę*
Idę po worek

Tarjei Niva - 2008-01-11 20:06:21

*tarjei stanął w drzwiach*

Sean Patric Simons - 2008-01-11 20:07:17

nie musisz już isc po nowy worek, mamy jego.
*wskazał teatralnie tarjeia*

Tarjei Niva - 2008-01-11 20:07:24

*był mocno nie w temacie*

Eric Matters - 2008-01-11 20:08:04

*usiadl sobie przy scianie*
dobra, nco mówi ze nei mozemy tam isć bo jest zabezpeiczna magicznie.
czyli nikt tam wejsc nie moze *poddal sie i podał ostatecnzy argument przeciw pójściu na salę*

Olivia Camui - 2008-01-11 20:12:35

Ale ja idę po mój worek
*spojrzała na Simo jak na wariata*
To dobry argumen
*Pokiwała głowa i podeszła do swojego dużego plecaka i takiego żeglarskiego worka*

Andrew Nine - 2008-01-11 20:13:31

worek może naprawić tarjei.
*wyjaśnił*

Olivia Camui - 2008-01-11 20:18:00

Rozumiem
*kiwnęła głową. W głębi duszy zastanawiała się który to Tarjei, ale nie dała po sobie poznać. Jakby nigdy nic przeszukiwała swój worek-plecak*

Eric Matters - 2008-01-11 20:19:32

no tak!! *pacnał sie otwarta dłonią w czoło. i wstał*
ja jestem eric
to jest andrew *pokazał*, to simo *pokazał*
a to tarjei *objął go tak jej... trudno opisać. tak jak sie stoi i tak sie rzuca od tyłu na plecy i takie coś. łapiesz?*

Olivia Camui - 2008-01-11 20:21:37

A ja jestem Olivia
*powiedziała miło. Usiadla po turecku z manierką w ręce*
Liv jest krócej. I lepiej.
*jakby sobie o czymś przypomniała. Podniosła się i ukłoniła*
Miło poznać.

Tarjei Niva - 2008-01-11 20:23:15

*jakoś tak mocno onieśnmielony tym że nei wie o co cho pomachał jej*

Andrew Nine - 2008-01-11 20:23:28

*skinął głową i usmeihcnął się*

Eric Matters - 2008-01-11 20:23:44

to tkaie zwyczaje jakieś?? *spojrzał na nia i zaczął isę kręcić wokól neij*

Sean Patric Simons - 2008-01-11 20:24:00

ta. mnie te zmiło poznać :):):):):)

Olivia Camui - 2008-01-11 20:25:42

Każdy wojownik powinien okazać szacunek drugiemu wojownikowi
*spojrzała na Erica jakoś krzywo*
To normalne.

Andrew Nine - 2008-01-11 20:27:26

*spojrzał na erica i lekko isę uśmeihcnął*
wybacz. ale nauki starych mistrzów w świecie w którym żyjemy praktykowane sa przez bardzo wąską grupę społeczną.
przypuszczam ze w twoejj starej szkole przykładano isę do obycia wojownika, czyż nie?

Tarjei Niva - 2008-01-11 20:27:39

*wymienili z ericiem spojrzenia stylu 'o co cho?"*

Sean Patric Simons - 2008-01-11 20:28:01

taa... nauki zostaja zapomniane.
a coraz wiecej ludiz o nich wogóle nei słyszało.
*dodał po andrew*

Olivia Camui - 2008-01-11 20:31:35

Mój Sensei o to dbał
*uśmiechnęła się*
Szacunek to jeden z najważniejszych aspektów życia. Nie szanując innych nie szanujemy siebie.
*spojrzała na Erica*
Okazałam wam szacunek krótko mówiąc.
*spojrzala na Tarjeja*
Tobie też.

Tarjei Niva - 2008-01-11 20:33:27

przepraszam... *powiedział*
ale ja nigdy nie s-s-s-sl-słysz-ałem o czym-czym-mś takim...

Sean Patric Simons - 2008-01-11 20:33:49

nei wień nikogo. bo mało osób zna tu ta zasadę.
kodeks wojownika to już w większosci legendy.

Andrew Nine - 2008-01-11 20:34:13

starsi o to dbają, jednak jest już ich coraz mniej.

Olivia Camui - 2008-01-11 20:34:44

Szkoda
*wzruszyła ramionami*

Andrew Nine - 2008-01-11 20:35:48

też tak uważam.
jendka do młodzieży z wielkich miast przemawiają inne rzecyz niż kodeksy.

Olivia Camui - 2008-01-11 20:37:17

Ja jestem z wielkiego miasta
*uśmiechnęła się lekko*

Andrew Nine - 2008-01-11 20:40:12

to jesteś wyjątkiem który podziwiam *ukłonił sie jej tatralnie z miłym uśmiechem*

Eric Matters - 2008-01-11 20:40:31

a moze tarjei naprawi ten worek? co????
*jęknął i usiadł na podłodze*

Olivia Camui - 2008-01-11 20:42:24

Jak naprawi?
*spytała, łapiąc za jakiś ciężarek*

Eric Matters - 2008-01-11 20:44:06

*pchnął tarjeia w keirunku worka*
umeisz to naprawić?

Tarjei Niva - 2008-01-11 20:44:24

bez trudu *powiedział*
ma wygl- *wdech, wydech* ąd-ać jak wygl-la-ląda-da-ł, czy przyda sie lepszy??

Sean Patric Simons - 2008-01-11 20:46:53

mi to nei róznica *przyznał*

Olivia Camui - 2008-01-11 20:47:19

Leprzy
*powiedziala szczerze*
Mocniejszy łańcuch i trochę twardszy

Tarjei Niva - 2008-01-11 20:48:57

*skinął głową. dotknął worka a potem jakby dalej go dotykając wykonał w powietrzu skomplikowany rysunek. klasnał w dłonie. worek sie zaswiecił i uniósł się z ziemi. jak swiatło znikło to wsyzstko było gotowe*
ju-ju-ju *zrezygnował z tego 'już'* gotowe.

Olivia Camui - 2008-01-11 20:51:49

Dziękuję
*uśmiechnęła się do niego miło, doceniając jego trud. Potem niespodziewanie podbiegła i walła worek spodem dłoni*
Jest naprawdę porządny.

Tarjei Niva - 2008-01-11 20:52:49

to dobrze... *powiedział*

Andrew Nine - 2008-01-11 20:53:15

tarjei robi swietne rzeczy.
niepokoi mnei tylko to, ze łamie prawa alchemii.
*uśmeihcnał sie d chłopaka*

Sean Patric Simons - 2008-01-11 20:53:45

no szczęscie, umie panowac nad swoją zdolnoscią.
inaczej byłoby neiciekawie :P:):P:):P
*uśmeichnał się*

Olivia Camui - 2008-01-11 20:55:24

Dlaczego cię to niepokoi?
*spytala, wracając do wyżywania się na worku*
I czemu byłoby nieciekawie?

Tarjei Niva - 2008-01-11 20:59:09

l-l-la-łamanie praw alchemii sprawia z-że moge transfigurować wszystko we wszystko.
nei musze trzyma-a-ać sie zasad fizyki.
jak sie nie umie nad takim czym-ymś panowa-panowac to mo-można rozk-kl-kładc-ać materie.
czyli nie mo-można nikogo dotkn-dotkn-nąć bo mo-moż-e sie roz-rozło-żyć na czynniki perwsze.
*wyjaśnił za nich*

Olivia Camui - 2008-01-11 21:00:31

To ciężkie
*pokiwała głowa, przestając na chwilę*
Ja przez pewnien czas też nie mogłam nikogo dotykać. Nadaj muszę uważać, ale jest już lepiej

Eric Matters - 2008-01-11 21:01:50

wiele mocy jest neibezpiecznych, jeśli nei ma sie nad nimi kontroli.
*powiedział jakby w zamyśle*
a inne sa zupełnie neiprzydatne i wrecz głupie :):P

Sean Patric Simons - 2008-01-11 21:02:02

fak faktem, ale eric ma racę :P:P:P:P:P:P:P
**zasmiał się*

Olivia Camui - 2008-01-11 21:03:25

Ale to przecież talent
*walła znowu w worek*
I jeżeli nauczy się z niego dobrze kożystać, każdy si przydaje.

Sean Patric Simons - 2008-01-11 21:04:47

ta.... *mruknął*

Olivia Camui - 2008-01-11 21:10:41

Coś nie tak?
*spytała*
Zgaduję, że nie lubisz swojego talentu, jakim jest....?

Sean Patric Simons - 2008-01-11 21:12:54

*prychnął*
w moim otoczeniu ludzie z reguły czują sie tak jak ja.
*powiedział*
i co to mi daje?? hę??
bo ja w tym sensu nie widze...

Eric Matters - 2008-01-11 21:13:31

*westhcnął*
neiw iem czemu ale mi sie jakoś dziwnie beznadziejnie zrobiło... o_O

Olivia Camui - 2008-01-11 21:15:56

To daje dużo możliwości
*przestała się bić z workiem i oparla się o ścianę*
Możesz zmieniać humor innych ludzi. Na lepszy. Poprawiać ich samopoczucie i samoocenę. Pokazywać to, czego sami nie widzą
*przymnęła oczy*
Twój talent jest naprawdę przydatny. Dla innych bardziej.

Sean Patric Simons - 2008-01-11 21:17:00

jak kto to widzi
*westchnął*
ja już idę, dobranoc.
*wyszedł z siłowni*

Tarjei Niva - 2008-01-11 21:17:39

dziwnie troche sie czu-czuć jak on.
a czu-uł sie chyba beznadzijenie.
*położył rekę na karku i westhcnął*

Andrew Nine - 2008-01-11 21:17:50

pa simo *krzyknałza nim*

Olivia Camui - 2008-01-11 21:18:18

Ja się nie czuję jak on
*zdziwiła się lekko*

Eric Matters - 2008-01-11 21:19:44

nie każdy musi.
*powiedział*
tylko ci których lepiej zna, lub jest bardzije związany emocjonalnie, lub ci co chce by się cuzli jak on.
*wyjaśnił*

Olivia Camui - 2008-01-11 21:20:16

Uznam to za plus
*pokiwała głową*

Tarjei Niva - 2008-01-12 16:45:52

bez w-wątpienia nim jest.
ty i andrew macie ten komfort.
bo ja i eric jako-jako-jako *wdech i wydech* jakoś czuli-śmy to co on.
tak-ką beznadzieje

Olivia Camui - 2008-01-12 18:06:13

Współczuję
*spojrzała na drzwi*
Musi uważać z takimi rzeczami. Może jakiś przyjaciel powinien mu pomóc?

Andrew Nine - 2008-01-12 18:19:20

tylko że *wtrącił* oni to odczuli jakby oni to przeżyli.
to nei jest dziwna hustawak nastroju. tlyko jakby sami odświadczyli złych/dobrych myśli.
a wspólczuć nie ma czego. ani innym ani simo.
poza tym, on praktycznie neima zawszema dobry humor.
poprawa go tym samym innym.
*powiedział*

Eric Matters - 2008-01-12 18:21:00

*pokiwal głową twierdzaco*
prawda,  prawda.
a ty nas lubisz? co? i podoba ci się tu? co nie?

Olivia Camui - 2008-01-12 18:25:19

Współczuję mu aktualnego nastroju.
*wzruszyla ramionami*
A co do twoich pytań. Tak, jesteście mili, jak do tej pory mi się podoba, choć widziałam niewiele. Jak do tej pory wszystko przemawia na kożyść tego miejsca.

Eric Matters - 2008-01-12 18:26:49

a jak było w twojej starej szkole? jak wyglądała?
mieliście lekcje? czego sie uczyłaś?
*pytał dalej ciekawy*

Olivia Camui - 2008-01-12 18:35:53

W mojej starej akademii...
*zamyśliła się*
Większość z nas mieszkała w Delhi, akademik był tylko dla tych z reszty Indii. Nauczyciele byli od nas wiele starsi, nie tak jak tu, słyszałam, że tutaj sensei są dosyć młodzi. U nas najmłodszy Sensei miał około 50 lat. Był piątym sensei światła, nasza szkoła była bardzo duża, a starano się, by w jednej grupie nie było więcej niż 3 uczniów.
*wzięła głęboki oddech*
Wyglądała...zwykły budynek, na obrzeżach, niedaleko mojego domu. Przypominał zwykłą szkołę. W mieście mówiono, ze to szkoła dla szczególnie uzdolnionych. Zajęcia mieliśmy od rana, nie tylko związane z naszym żywiołem. Była część zwykłych lekcji, jak matematyka czy historia, przemieszane z lekcjami walki, kodeksu wojownika czy żywiołów. Zajęcia trwały od 9 do 16-17.
*zamyśliła się jeszcze bardziej*
Ja uczęszczałam do klasy ognia, grupa pierwsza, więc zajęcia mieliśmy zawsze rano. Mój Sensei, jak mówiłam, był cudownym człowiekiem, Hogake całej akademii. Miałam też z nim zajęcia indiwidualne.
*zmieszała się na chwilę*
Zapomniałam o czymś?
*spytała Erica*

Eric Matters - 2008-01-12 18:38:46

chyba nie :)
ale fajnie tam miałaś.
no tu nauczyciele są bardzo młodzi ^^
*spojrzal na andrew*

Tarjei Niva - 2008-01-12 18:40:53

*uśmiechnął się*
to mi-mił-o by-yło tam pewnie.
*przeciągnął sie jak takie małe dziecko jak myśli (nie wiem czy widziałaś - ja tak ^^")*
akademia by-była wi-iększa od tej?
t-ę-tęsknisz za nią?

Andrew Nine - 2008-01-12 18:43:49

*spojrząl na erica i tez sie do neigo uśmiehcnął. a potem na olivię*
50 lat to wiek mądrości, tak mówią.
a każda nastepna 50 daje tej mądrosci jeszcze więcej.

Olivia Camui - 2008-01-12 18:49:21

I w tej akademi nie ma zajęć, tylko ma ona na celu chronić tych z "tajemniczymi mocami"
*uśmiechnęła się*
Zanim mój Sensei zdecydował się mnie tu wysłaś dowiedział się o wszystkim
*wyciągnęła ze spodni kartkę*
Mam tu spis nauczycieli, uczniów, i tak dalej
*spojrzała na Tarjeia*
O wiele. Było ponad trzystu uczniów. Około 100 Sensei, 71 sempai. Za akademią nie tęsknię, za ludźmi też nie. Nie miałam tam przyjaciół. Jedynie tęsknię za moim nauczycielem.
*spojrzała na Anniego*
Słyszalam o tym. Ale wg mnie to bzdura.

Andrew Nine - 2008-01-12 18:58:06

wiem. madrosc nei zależy przecież od wieku.
mądrym można być majac lat osiemnaście, dwadzieścia, pięć.
nie potrzeba kończyć 50.
*powiedział*
ale życiowe doświadczenie wtedy napewno wzrasta.
*dodał*

Olivia Camui - 2008-01-12 19:05:25

Jednak niektórzy nastolatkowie mają większy bagaż doświadczeń niż przecietny 50-latek
*zauważyła*

Eric Matters - 2008-01-12 19:07:35

i kazdy w akademiku się z tobą zgodzi w tej kwestii :):)
*podsumowal eric wypowiedź olivii*
ale tak z ciekawości... mówisz tu też o sobie?

Olivia Camui - 2008-01-12 19:08:25

Tak
*kiwnęła głową*
A co?

Eric Matters - 2008-01-12 19:09:24

tylko tak, ja nie będę wnikać b potme będę zezbyt dociekliwy jestem.
*powiedział 'poddając isę'*

Olivia Camui - 2008-01-12 19:10:53

Jeżeli cię to interesuje, pytaj
*zaśmiała się*
Zawszę mogę po porstu nie odpowiedzieć. Nie można być zbyt dociekliwym.

Eric Matters - 2008-01-12 19:20:25

to mozesz mi pwoeidzieć co przez tamta wypowiedź rozumiesz?
znaczy... co było dla ciebei tkaimi doswiadczeniami?

Olivia Camui - 2008-01-12 19:28:12

Przestraszysz się mnie
*powiedziała całkiem poważnie*
Zrobiles kiedys komus krzywde? Zraniles w sposob fizyczny?

Eric Matters - 2008-01-12 19:28:53

ja nie... *zamyślił się*
ale znam takich co bardzo.

Tarjei Niva - 2008-01-12 19:30:52

ja znam te-ez-ż kogo-kogoś kto zrobił komu-mu-muś krzywde.
*pwoiedział*
a sam to tylko si-ę pobi-bił-em z takim jednym z mojej szko-koły.

Andrew Nine - 2008-01-12 19:33:03

ja kogoś tylko mocno uszkodziłem *cicho dodał*
a ty co zrobiłaś?

Olivia Camui - 2008-01-12 19:41:48

*zamknęla oczy*
Zabilam kogoś.
*powiedziała cicho*
I nie żałuję, bo był potworem.

Andrew Nine - 2008-01-12 19:42:51

co w tym strasznego?
*spojrzał na nią z lekkim uśmiechem*

Eric Matters - 2008-01-12 19:44:49

nath tez zabił kilak osób.
a ty kilka cz jedną? o_O
*spytal jakby to nei było nic wielkeigo*

Olivia Camui - 2008-01-12 19:46:15

No niby nic
*otworzyła oczy*

Eric Matters - 2008-01-12 19:48:22

ej a ja T_T
*zaczął udawać urazonego*
tez o coś pytałem

Olivia Camui - 2008-01-12 19:50:47

Tylko mojego ojca
*usiadła po turecku*

Tarjei Niva - 2008-01-12 19:52:41

*spojrzał na nią. zdawało sie ze tylko on się tym przejmuje*
a mo-mozemy zmieni-nić temat?
liv, m-m-mówi-mówiła-aś o tym z-że dano ci spis nauczycieli.
to tam mas znazwiska czy nazwiska i imiona? i tak dalej.

Olivia Camui - 2008-01-12 19:58:37

Nie bój się
*powiedziała do Tarjeia*
Dla mnie to nie jest jakoeś okropne wspomnienie
*spojrzała na kartkę*
Nazwiska, imiona i rangi. Podejrzewam, że Andrew to nauczyciel, bo nie ma innego Andrew. A Simo nawet na kartce nie miałam.

Tarjei Niva - 2008-01-12 19:59:50

bo simo to nie jest jego imi-ię *powiedział cicho*

Andrew Nine - 2008-01-12 20:05:18

on am na imię sean.
sean aptric simons.
a ze mną trafiłaś *uśmeihcnął się*

Olivia Camui - 2008-01-12 20:07:01

To też jest nauczycielem
*odszukała go na kartce*
Domyślałam się, że to od czegoś skrót. Naprawdę młodzi są tu sensei.

Andrew Nine - 2008-01-12 20:07:43

simo w grudniu skończy 16 lat.
ma 15. tak defacto. *powiewdzial po namyśle*

Olivia Camui - 2008-01-12 20:11:34

Jest młodszy nawet ode mnie
*powiedziała lekko zdziwiona*

Eric Matters - 2008-01-12 20:12:38

najstarsi anuczyciele mają 18 dopeiro, własciwie.. to w tym roku to nath, nico i ty macie 19, ne? :)
*spojrzal na andrew*

Andrew Nine - 2008-01-12 20:14:37

*skinał głową*
masz rację

Olivia Camui - 2008-01-12 20:16:50

To młody akademik
*uśmiechnęła się*
Jestem pod wrażeniem. I domyślam się, że jeżeli powtarzają się nazwiska, to nie dlatego, że to rodzeństwo?

Andrew Nine - 2008-01-12 20:17:52

nie. choć braci tu mamy jednych.
ale kilkoro z nas jest już po ślubie.
*powiedział*

Olivia Camui - 2008-01-12 20:19:55

To miłe
*uśmiechnęła się*
Nawet bardzo. To taki...przyjazny akademik, tak?

Eric Matters - 2008-01-12 20:22:57

moim zdaniem tak :)
*powiedział z uśmiechem*
fajnie tu sie żyje.
ale neiktórzy są dziwni. tacy jak aaron, albo cody.

Olivia Camui - 2008-01-12 20:24:31

Cody to dziewczyna czy chłopak?
*spytała*
I w jakim sensie dziwni?

Eric Matters - 2008-01-12 20:25:33

dziewcyzna. cody chłopak jest fajny nawet.
ale cody dziewcyzna jest tak ponura. nikogo nei lubi chyba.
aaron też z resztą.

Amélie Nine - 2008-01-12 20:26:11

*weszla przeciągając się*
czeeeeś wam
*ziewnęła, spojrzała po ludziach*
no tak annie, to ja sobie mogę ciebie szukac w łózku, a ty się tu zabawiasz

Tarjei Niva - 2008-01-12 20:26:30

nie znam ich rczej.....

Olivia Camui - 2008-01-12 20:27:37

*spojrzała na dziewczynę*
Jestem Liv
*spojrzała na Erica*
Rozumiem. I chyba nie chcę ich poznać.

Andrew Nine - 2008-01-12 20:28:06

*objał amelie*
jakie zabawiam. spedzma czas z ludźmi :P

Eric Matters - 2008-01-12 20:28:25

hej amelia :)
to tarjei *wskazał tarjeia*
a tak to jak sie czujesz? :)

Tarjei Niva - 2008-01-12 20:29:48

*spojrzał na amelie i sie uśmeihcnał*

Amélie Nine - 2008-01-12 20:32:13

dobra, dobra, ja wiem swoje annie
*pocałowała go lekko w policzek i przytuliła się mocno*
a całkiem dobrze się czuje
*odpowiedziała ericowi*
hey wam, ja jestem amelia
*powiedziala do nowych*

Andrew Nine - 2008-01-12 20:33:03

swoje wiesz, ty zawsze wszystko wiesz anjlepiej :)
*uśmeihcnałsię do amelii*

Eric Matters - 2008-01-12 20:33:12

a tak to liv coś pwoeisz nam jeszcze :):P

Tarjei Niva - 2008-01-12 20:33:24

*jakoś tak sie speszył*

Olivia Camui - 2008-01-12 20:33:28

*uśmiechnęła się do Ameli*

Olivia Camui - 2008-01-12 20:34:35

Co mam powiedzieć?
*spytała Erica*

Eric Matters - 2008-01-12 20:35:17

cos fajnego, bo cię lubię słuchać :]

Andrew Nine - 2008-01-12 20:35:48

viorel by cie zabiła za uwage że lubisz słuchac innej dziewcyzny :P
*ząsmiał sie do erica*

Eric Matters - 2008-01-12 20:36:17

e tam :P:P:P:P

Amélie Nine - 2008-01-12 20:36:26

skąd przyjechałaś?
*spytała liv*

Olivia Camui - 2008-01-12 20:37:48

Delhi w Indiach
*odpowiedziała Amelii*
O czym mam ci opowiedzieć? Ja nie wiem...

Eric Matters - 2008-01-12 20:38:12

a wiem! a ty hłopaka masz?

Tarjei Niva - 2008-01-12 20:38:26

*spojrzał na erica podejrzliwie*

Amélie Nine - 2008-01-12 20:39:47

eric, powiem wszystko viorel!
*wzburzyła się*

Eric Matters - 2008-01-12 20:40:20

no przeciez nie ja :P
*pwoiedzial do amelii*
mi tu o tarjeia chodiz :P jest wolny :P

Olivia Camui - 2008-01-12 20:40:43

Nie mam
*zaśmiala się*
Jakoś nie mialam nigdy czasu na chłopaka.

Tarjei Niva - 2008-01-12 20:40:49

wiedzia-wiedzia-ałem

Andrew Nine - 2008-01-12 20:41:08

*pogłaskał amelię po rmaieniu*
spokojnie. eric to się oświadczył ostantio :)

Eric Matters - 2008-01-12 20:42:02

no ^^

Amélie Nine - 2008-01-12 20:43:57

eric?! oswiadczył?
*rozesmiala się*

Olivia Camui - 2008-01-12 20:44:01

Nie swataj mnie
*mruknęła do Erica*
Bo dostaniesz.

Eric Matters - 2008-01-12 20:44:22

no jasne :)
a viorle oświadczyny przyjęła :)*uśmeichnał sie*

Kirsten Lang - 2008-01-12 20:45:02

*Wbila do siłowni*
Hałasujecie jak cholera
*jęknęła*

Amélie Nine - 2008-01-12 20:46:36

*nie mogła przestać się smiac*

Tarjei Niva - 2008-01-12 20:46:54

o hej kirsten. przepraszamy

Eric Matters - 2008-01-12 20:47:39

co w tmy śmeisznego ><

Andrew Nine - 2008-01-12 20:48:01

*spojrzał na kirsten0*
znów zły humor?

Olivia Camui - 2008-01-12 20:48:22

Jestem Liv
*powiedziala do dziewczyny*

Kirsten Lang - 2008-01-12 20:49:48

Tia
*jęknęła i usiadła pod ściana*
Kirsten
*rzuciła do tych, których nie znała*
Witaj Tarjeiu

Olivia Camui - 2008-01-12 20:50:19

Ja ci gratuluje
*powiedziala do Erica*

Kirsten Lang - 2008-01-12 20:50:32

Nie mam znowu złego humoru
*warknęła*

Amélie Nine - 2008-01-12 20:51:07

nie, nic. po prostu ciekawi mnie które z was zalozy suknie slubna
*pokazala mu jezyk*

Tarjei Niva - 2008-01-12 20:51:08

*podszedł do neij (kirsten)*
jak tam? wci-cią-ąż nie lubisz akadmeika, co nie?

Eric Matters - 2008-01-12 20:51:51

ale smieszne :P hahaha :P
*udał ze się smeije ale po chwili ząsmiał się normalnie*
jasne ze viore, ja założę ładny garniturek :) o!

Kirsten Lang - 2008-01-12 20:51:52

Nie, bo tu głośno
*powiedziała Tarjeiowi, trochę milej*
I smutno.

Tarjei Niva - 2008-01-12 20:52:30

to mo-może si-ię u-u-uśmiehcnij to będzie weselej.
*ukleknął przy niej i uśmeihcnał sie do neij*

Andrew Nine - 2008-01-12 20:53:17

*uśmeihcnał sie do erica*
pewnei bedziecie dobrym małżeństwem.
juz ciebei viorle ustawi :P

Eric Matters - 2008-01-12 20:53:26

będę chodizł jak zegarek :)

Olivia Camui - 2008-01-12 20:53:35

*położyla się na macie*

Kirsten Lang - 2008-01-12 20:53:47

Muszę?
*spytała jak małe dziecko*

Tarjei Niva - 2008-01-12 20:54:12

a dla mnie? *przechylił główkę na bok*

Andrew Nine - 2008-01-12 20:54:31

*spojrzal na liv*
znudzona naszym gadaniem? :)

Amélie Nine - 2008-01-12 20:54:46

hahaha, eric pantoflarz, no kto by pomyslał
*usmiechnela sie*
wiesz ze ci zycze jak najelpiej, spiaca królewno :P

Eric Matters - 2008-01-12 20:55:24

wiem, wiem :)
*objął amelię*
resztą tu mnie każdy lubi :P:P:P:P:P:P:P
*pochwalił isę*

Olivia Camui - 2008-01-12 20:56:23

Nie jestem w temacie po prostu
*powiedziała miło*

Kirsten Lang - 2008-01-12 20:56:40

No ok
*uśmiechnęła się jakoś niemrawo, ale szczerze*

Andrew Nine - 2008-01-12 20:57:00

*uśmiechnął sie do olivii*
niedługo będziesz, jak każdy :)

Tarjei Niva - 2008-01-12 20:57:57

dzi-ęki
*uśmiechnąl sie do neij i takiego przyjacielskiego pstryczka w nosek je dał*
to co? b-będziesz teraz smuta-a-ać?

Amélie Nine - 2008-01-12 20:58:43

eric, a kto cię tak okrutnie okłamał?
*rozesmiala sie*

Eric Matters - 2008-01-12 20:59:30

ej no :P
*ząsmiał isę i zaczął kręcic sie wokól własnej osi. potme się zatryzmał*
ani ty *pokazał jedną amelię* ani ty *pokazał druga amelię ^^"* nie bedzie mi mówić że jest inaczje :P:P

Andrew Nine - 2008-01-12 21:00:13

jak dzieci się zachowujecie *spojrzal na amelię i erica*

Olivia Camui - 2008-01-12 21:01:35

Domyśłam się
*zaśmiała się*
Ale ślub to nie dla mnie jednak ^^: Nie mam czasu

Tarjei Niva - 2008-01-12 21:02:51

*spojrzał na liv*
ty te-tez tu kogo-kogo-goś znajdziesz :)

Eric Matters - 2008-01-12 21:03:08

ej, ja idę :P spać idę :P
*poszedl kiwajac im*

Kirsten Lang - 2008-01-12 21:03:12

A mam inny wybór?
*spytała*

Amélie Nine - 2008-01-12 21:03:25

bo co? zabronisz mi?
*hahaha*
eric mi zabroni mówic to co chcę xd

Tarjei Niva - 2008-01-12 21:04:59

*spojrzał na kirsten*
w sumie. jak na to patrzysz to zale-zależy.

Andrew Nine - 2008-01-12 21:05:57

pa eric *zqwołał za nim*

Olivia Camui - 2008-01-12 21:08:51

PA Ericu
*pomachała mu*
Pewnie nie. Jestem człowiekiem zajętym.

Kirsten Lang - 2008-01-12 21:09:15

No a jak mam patrzeć
*spytała*

Tarjei Niva - 2008-01-12 21:10:40

*spojrzał na kirsten*
kupi-pię ci kiedy-dyś r-r-ró-róż-różowe okulary :)

Andrew Nine - 2008-01-12 21:11:27

*pocałował amelię w policzke*
a jak tam dzidiza?

Olivia Camui - 2008-01-12 21:13:49

Wiecie co
*podniosła się, lekko zakłopotana*
Ja pójdę na spacer.
*wstala i szybko wyszla*

Kirsten Lang - 2008-01-12 21:14:17

Będziesz dla mnie marnował pieniądze?
*spytała*

Tarjei Niva - 2008-01-12 21:15:17

okulary kosztuj-ują mo-mo-może 15 $. to nie marnowanie.
tylko prezent :)

Amélie Nine - 2008-01-12 21:16:28

a dobrze, tylko jest glodna
*powiedziala masujac brzuch*

Kirsten Lang - 2008-01-12 21:16:33

Prezent?
*spytala uważnie*
Z jakiej okazji. Bo przecież tak o nie dasz mi prezentu.

Andrew Nine - 2008-01-12 21:17:00

to chodź do stołówki
*objał ją*

Tarjei Niva - 2008-01-12 21:17:39

czemu? przyjaciele tak robi-robi- *wdech iw ydech* roią, prawda?

Kirsten Lang - 2008-01-12 21:20:31

Czy ja wiem
*mruknęła*
Mi przyjaciel nie kupił nigdy prezentu bez okazji.

Amélie Nine - 2008-01-12 21:20:40

*poszli*

(ale dojda tam jutro)

Tarjei Niva - 2008-01-12 21:21:40

to wida-widać nie byli tacy jak ja :)
*pwoidiał*
pa wam :)

Kirsten Lang - 2008-01-12 21:25:02

No nie są
*spojrzała na niego uważnie*
Pa,pa

Tarjei Niva - 2008-01-12 21:26:01

no to to dobrze czy nie?

Kirsten Lang - 2008-01-12 21:26:36

Sama nie wiem
*zastanowila się*
Inaczej na pewno.

Tarjei Niva - 2008-01-12 21:27:24

to uznam ż-że w miare dobrze :)
*uśmeihcnał isę*

Kirsten Lang - 2008-01-12 21:29:36

Ale ja nie wiem, jaki prezent kupić tobie
*jęknięla znowu*

Tarjei Niva - 2008-01-12 21:30:55

*spojrzal na nią*
nei musisz mi nic kupowac-ć.
moze-oższ to zrobic-ć znacznie p--po-ó-óźneij jak wpadnesz an pomys-ł :)

Kirsten Lang - 2008-01-12 21:31:35

zapewnie nie wpadnę
*zaczęła marudzić*
Bo jestem tępa...

Tarjei Niva - 2008-01-12 21:32:13

t-t-t-te-ten-tępa? czemu?

Kirsten Lang - 2008-01-12 21:34:28

Bo nie wiem, co na prezent wym,yśleć
*jęczy*
I tak ogólnie.

Tarjei Niva - 2008-01-12 21:35:23

dasz sobei rade-ę :)
*wstał*
dobranoc
*poszedł*

Kirsten Lang - 2008-01-12 21:36:58

branoc
*mruknęla i też poszla*

GotLink.plsst club wynajem autobusów Piła