Nathaniel Connors - 2007-08-30 16:57:43

*wszedł do księgarni. podszedł do regału i zaczął przeglądać ksiażki*

Nathaniel Connors - 2007-08-30 17:00:51

*wziął z regału 'wampira lestata' autorstwa anne rice. poszedł zapłacić za ksiażkę i wyszedł*

Aaron Lerlitz - 2007-09-29 15:32:28

*wszedł do księgarni. kupił egzemplarz 'sensacji XX wieku'*

Teruki Takarai - 2009-01-01 20:44:57

Stał w księgarni w dziale z książkami "typowo babskimi" bo Usagi coś tam chciała. Rzecz jasna Kei całym swoim jestestwem chciał go wyprowadzić z księgarni co na początku wyglądało mniej więcej tak jakby nie mógł ustać w miejscu i musiał chodzić w kółko, no ale potem się poddał.
- No i coś wybrałaś? - denerwował się Kei.
- W sumie racja... jakiej ksiazki dokładnie szukasz bo jesteśmy tu pół godziny i...
- ... tylko oglądamy okładki

Usagi Way - 2009-01-01 20:49:54

-Tylko ogladamy okladki? - zdenerwowała się - Ja wam dam, tu chodzi o życie tego o! - wskazała na swój brzuch, już nieco powiększony. Był podwójnie widoczny, bo Usagi była mała i szczupła, a tu teraz taki balonik przed nią - To poważna sprawa, marudy dwie. Jak chcecie to idźcie! - no cóż. Buzujące hormony sprawiły, że była dość marudna.

Teruki Takarai - 2009-01-01 20:52:23

Tam, Terukiemu to nie przeszkadzało, poza tym to nie on wspomniał o okładkach, nie? Kei za to w duchu się uśmiechnął z udanego manewru.
- Daj spokój no, Baka-chan nic wspólnego z tym nie ma - usprawiedliwił Terukiego czując, że chłopak szukał czegoś czym mógłby sobie przywalić.

Usagi Way - 2009-01-01 21:05:36

-To ty idź! - mruknęła, zła. No cóż, odkad dowiedziała się, że ma małe bobo to przestała przez wszystko przenikać, bo jak to określiwa "bała się, ze ono gdzieś zostanie" . Poza tym nie chciała dzidzi fundować wycieczek między kontynentalnych. Co oznaczało, że nie ma jak uderzyć Kaia.
-Ach - mruknęła i wróciła do szukania ksiazek.

Teruki Takarai - 2009-01-01 21:07:29

Teruki podszedł nieco bliżej niej i wyciągnął z regału coś o nazwie "ABC ciąży". Otworzył i przeglądać zaczął co też ciekawego piszą w takiej książce, no bo na jego oko to starczyło zabrać taką encyklopedię i po bólu.

Usagi Way - 2009-01-01 21:20:35

-Nie, to słabe jest - powiedziała - W magazynie :mamo to ja" i na forum maluchy powiedzieli, że autor podszedł do tego zbyt ogólnikowo. Poza tym ciaży nie da się opisać tak o, każda kobieta przeżywa to inaczej - stwierdziła poważnym tonem, po czym pokazała mu cztery różne książki w stylu "co młody tata powinien wiedzieć" - to jest porządne!

Teruki Takarai - 2009-01-01 21:24:03

Przechylił głowę na bok i coś jakby się kości łamały zabrzmiało, ale to tylko tak wyszło przy okazji XD W każdym razie mnie miał nietęgą. Odłożył to "ABC..." i spojrzał na te leksykony
- a ja nei mogę po prostu popytać starszych rangą w wychowywaniu dzieci? - spytał ze strachem omiatając wzrokiem książki
- stary, ja na twoim miejscu to bym se audiobook'a kupił - chyba nawet Kei się przeraził tych książek XD

Usagi Way - 2009-05-02 19:44:58

-Skoro wolisz - mruknęła. Ton jej głosu jednak nie zapowiadał nic dobrego.
Usagi po prostu umierała ze strachu. Sama miała się jeszcze za dziecko, a tu małe bobo niedługo pojawi się na świecie, zacznie płakać i wymagać uwagi. Poza tym uwżała siebie za osobę nie odpowiedzialną, o nieuregulowanym trybie życia. Nie chciała wiec zrobić krzywdy dziecku. Po prostu popadła w małą paranoję.

Teruki Takarai - 2009-05-02 19:51:46

Jeśli Usagi jest osobą nieuregulowaną to jak nazwać chłopaka z bardzo wrednym alter-ego? Rozdwojenie jaźni Terukiego przechodziło w pewnym sensie swoje rozwojowe stadium, choć sam Teruki, ani Usagi, nic o tym wiedzieć nie mogli. Chłopak spojrzał na nią i uśmiechnął sie lekko:
- Um, spokojnie, wszystko będzie dobrze..
- No, jak "bum cyk cyk", ja zadbam o wszystko - o czym Kei mówił to chyba nikt nie wiedział.
Teruki zrobił dziwną minę po słowach Kei'a ale postanowił nie komentować i ciągnął dalej:
- jak chcesz to kupimy tą encyklopedię, chociaż wiedza książkowa i tak nie koniecznie jest taka jak i praktyczna.

Usagi Way - 2009-05-02 20:06:19

-Kupimy! - zadecydowała, wkladając mu do rąk kolejne woluminy. Potem spojrzała dziwnie na Kei'a
-Ty masz się nie wtrącać do wychowania! Bo się boję - stwierdziła i usiadła na jakimś krześle
-Niedobrze mi!

Teruki Takarai - 2009-05-02 20:11:32

Chłopak trzymał encyklopedie tak, że niemal mu się ręce urywały, bo tomiska ciężkie były. Ale jak Usagi tylko usiadła i powiedziała, że jej niedobrze to podbiegł do niej i mimo obciążenia zwinnie 'krążył' wokół niej.
- ale jak niedobrze? - spytał, bo ostatnio to było jej niedobrze w rożnym słowa znaczeniu.
- przynieść ci wiadro? - spytał z lekka nutą troski dźwigając te głupie książki.

Usagi Way - 2009-05-02 20:24:05

-ne - stwierdziła butnie, łypiąc na nich groźnie. Potem skulila głowę i zaczęła płakać
-Głupie hormony! - dodała przez łzy, po czym spojrzała na książki - odłóż je, pewnie nie ma w nich nic życiowego. Lepiej popytaj brata.

Teruki Takarai - 2009-05-02 20:32:51

Teruki położył kolumnę książek na podłodze i uklęknął przy niej. Złapał ją za ręce i spojrzał na nią.
- spokojnie, kochanie - powiedział spokojnym głosem.
- hormony hormonami. nie ty jedna to przeżywasz
- Uspokój się - uniósł się i pocałował ją w policzek.
- ja tam zawsze sądziłem, ze powinnaś się cieszyć a nie narzekać - bąknął Kei nawet nie puszczając jej dłoni - kobieto, weź się w garść

Usagi Way - 2009-05-02 21:21:08

-Boję się - stwierdziła, przestając płakać - A jak coś będzie nie tak?
Spojrzała na Terukiego
-Możemy sobie nie poradzić - zauważyła calkiem logicznie - obydwoje jesteśmy jeszcze dziećmi!

Teruki Takarai - 2009-05-02 21:25:10

- wszystko będzie dobrze, zobaczysz - powiedział z pełnym przekonaniem i pocałował ją w czoło, a potem otarł jej policzki dłonią.
- damy radę, jest nas w sumie troje - zauważył może niezbyt pocieszająco, ale jakby nei aptrzeć wszyscy muszą se radzić we dwoje, a ich jest trójka.

Usagi Way - 2009-05-02 21:36:43

-To mnie nie pociesza - stwierdziła, wybuchając śmiechem - Nawet martwi jeszcze bardziej, bo malec przez to będzie miał jeszcze bardziej pokręcone w głowie. Jakby nie starczyli nienormalni rodzice - pokręciła głową, po czym załamała ręce.
-A tak właściwie to jak je nazwiemy?

Teruki Takarai - 2009-05-03 19:55:08

- Nie wiem, ale... - na chwilę się zamyślił.
I w tym momencie zawiechy wchodzi na arenę Kei ze swoim mądrym wywodem, który ogłosił w wielkim zamyśleniu
- a ja wam mówię, że to dziewczynka
- Hę? - obudził się z zamyślenia i zamrugał - CO masz na myśli? Skąd wiesz?
- Nie wiem, ale ja wam mówię i mam zawsze rację - stwierdził pewnie - z reszta ja wam od początku mówiłem, że wy do siebie pasujecie
- ta? a mi się wydawało, ze nie znosiłeś Usagi... - stwierdził podejrzliwie Teruki.
- a co ja się nacierpiałem byście byli razem! - bąknął urażony, bo fakt faktem mniemanie o sobie miał bardzo wysokie.

Usagi Way - 2009-05-03 21:21:50

-Znalazła się ofiara. Normalnie idź teraz wskrzeszaj ludzi w Meksyku, święty Kei! - stwierdziła zirytowana stwierdzeniem złośliwego alter-ego, po czym się zamyśliła.
-To dobrze, że dziewczynka. Chyba lepiej sobie z nią poradzę niż z chłopcem... Wiesz, ta sama płeć, pewnie będzie jakaś solidarność. I może ciszej bedzie płakać, co? - spytała ni to chłopaka swego, ni to jego alter ego i znowu westchnęła - życie, życie...

Teruki Takarai - 2009-05-05 17:47:53

- forsa, forsa... - bąknąl chwilę później Kei patrząc do portfela Terukiego i licząc czy na te dziwne encyklopedie im starczy...
- może, ale w sumie ponoć wszystko i tak zależy od dziecka - powiedział Teruki i pogłaskał dziewczynę po policzku - damy sobie radę, z resztą zawsze mamy Nico, Hyde'a i resztę. Marie i Viorel też się na rzeczy dobrze znają
- mam dobrą i złą wiadomość- przerwał nagle Terukiemu - zła jest taka, że te tomiska są za drogie jak na nasze fundusze, a dobra jest taka, że będziemy mniej dźwigali - powiedział, a ewidentnie mówiąc 'nas' mówił o sobie i Terukim.

Usagi Way - 2009-05-05 18:05:01

Spojrzała na nich i westchnęła
-Przecież powiedziałam, że nie kupujemy tych durnych ksiązek - pacła się dłonią w czoło i wstała - A teraz chce sobie kupic jakąś książkę fantasy, na odstresowanie. Zakupy z wami to prawdziwa męka - stwierdziła, po czym wstała i skierowała swe kroki w dział z książkami fantasy.
No cóż. Usagi zawsze miała charakterek i była nieznośnma. Ale odkąd w jej brzuchu zamieszkało małe bobo stała się podwójnie marudna i zmienna. Ale i tak trzeba ją kochać!

GotLink.plsst club wynajem autobusów Piła