Amélie Nine - 2007-08-31 21:08:24

*zatrzymała sie przy parapecie, zaczela gleboko oddychac i usiadla na parapecie*

Andrew Nine - 2007-08-31 21:11:35

*wyszedł z sali i oparł się o ścianę. zjechał powoli na dół i usiadl przy ściaie. chcialo mu sie krzyczeć*

Nicolas McDiamond - 2007-08-31 21:12:58

(oni są troche od siebie)
*podszedł do andre i ukucna przy nim*

Amélie Nine - 2007-08-31 21:13:50

*przez lzy zobaczyla ze ktos wyszedl z sali, zaczela plakac jeszcze mocniej, skuliła sie i patrzyla przez okno*

Nicolas McDiamond - 2007-08-31 21:15:59

*zmusił andrew by na niego spojrzał*
uspokój się... proszę cię, bodenerwujesz dodatkowo mnie...

Andrew Nine - 2007-08-31 21:16:30

*uśmiehcnął się smutno przez łzy*
co ty tam wiesz, cos chyba nie chce byśmy sie pobrali...

Marina McDiamond - 2007-08-31 21:17:22

Podbiegła do Amelii i mocno ją objeła*
Nie płacz, no już, będzie dobrze...

Nicolas McDiamond - 2007-08-31 21:18:06

*westchnął załamany*
wiem jak to wygląda.
ale jeden debilny wyskok Kei'a chyba nie zniszczy tego? co??

Amélie Nine - 2007-08-31 21:18:56

*nie spojrzala nawet na marie*
chce byc sama

Marina McDiamond - 2007-08-31 21:20:11

*usiadła obok niej, nic nie mówiąc*

Andrew Nine - 2007-08-31 21:20:30

zostaw mnie nicolasie *mruknął i schował głowew kolanach*

Nicolas McDiamond - 2007-08-31 21:21:33

*stanał nad nim i tak stał patrząc na niego*

Amélie Nine - 2007-08-31 21:21:59

wiesz co to znaczy ze chce byc sama?!
*krzyknela na marie*
daj mi troche samotnosci

Nicolas McDiamond - 2007-08-31 21:23:53

*spojrzał w stronę okna. potem na andrew. westchnął. oparł sie o ścianę*

Andrew Nine - 2007-08-31 21:24:13

*dalej nic nie mówił*

Amélie Nine - 2007-08-31 21:25:22

marie nie mieszaj sie, to sprawa pomiedzy mną a andrew
*spojrzala na nią przez lzy*

Marina McDiamond - 2007-08-31 21:25:52

*westchnęła i poszła trochę dalej*

Nicolas McDiamond - 2007-08-31 21:28:09

*spojrzal ra zjeszcze na andrew i poszedł dalej korytarzem. oparł sie o ścianę i wrzasnał*
KURWA MAĆ KEI!!!

Marina McDiamond - 2007-08-31 21:29:02

*podeszła do Nico i spojrzała na niego*
Nie krzycz, to nic nie da.

Amélie Nine - 2007-08-31 21:30:00

*pomyslala sobie: "nico bądz laskawy sie nie drzec"*
*spojrzala przez okno*

Nicolas McDiamond - 2007-08-31 21:31:18

mi pomogło marie, na nerwy.
*spojrzał w przestrzeń*
i co? teraz przez kei'a odwołacie moze ślub?

Marina McDiamond - 2007-08-31 21:32:42

Daj im ochłonąć
*pogłaskała go po ramieniu*
Będzie dobrze, ja to wiem.

Amélie Nine - 2007-08-31 21:32:57

*zeszla z parapetu i podeszla do nich zapłakana*
nico, slub to nasza sprawa, mozecie sie nie wtrącac?
*spojrzała na niego*

Nicolas McDiamond - 2007-08-31 21:35:13

*wział marie za rękę i poszli gdzieś indziej*

Andrew Nine - 2007-08-31 21:35:32

*dalej nic nie mówił. ukrył twarz w dłniach i milczał*

Amélie Nine - 2007-08-31 21:36:02

*podeszla do anniego, stanela nad nim i spojrzala na niego szlochając*

Andrew Nine - 2007-08-31 21:38:27

*spojrzal na nią uryczany nic nie mówiąc*

Amélie Nine - 2007-08-31 21:41:00

*wygladala jak ostatnie nieszczescie*
co... będzie... teraz...?
*wymamrotala przez lzy*

Andrew Nine - 2007-08-31 21:42:06

*wstał*
ja chcę by było t co być miało.

Amélie Nine - 2007-08-31 21:44:56

*podeszla do niego i się mocno przytuliła. objeła go obiema rękoma w pasie i spojrzala mu w oczy, a potem kiwnela głowa na znak ze ona tez tego chce*

Andrew Nine - 2007-08-31 21:46:24

czyli, trzeba teraz już tylko pogodzić usagi z terukim?
*spytał martwiąc sie tez o innych*
bo między nami, nic nie uległo zmianie, tak?

Amélie Nine - 2007-08-31 21:48:43

*kiwnela glową, bo dalej wyla i nie umiala nic z siebie wydusic, przytuliła sie tylko mocniej i oparla glowę na jego klatce*

Andrew Nine - 2007-08-31 21:50:39

*przytulił ją i pocałował w czoło*
już ciii...
*otarł sowje łzy bo płaczaca dziewczyna jakoś lepej wyglądała jego zdaniem niż ryczący facet. i pogładził ja po głowie*
już dobrze.

Amélie Nine - 2007-08-31 21:53:11

*rozplakala sie jeszcze mocniej*
przepraszam
*wyjąknęla w koncu*

Andrew Nine - 2007-08-31 21:54:07

nie masz za co.
*pwoiedział*
wazne że już jest dobrze.

Amélie Nine - 2007-08-31 21:55:45

*kiwnela glową i starala sie uspokoić*

Andrew Nine - 2007-08-31 21:57:46

już dobrze. *otarl jej policzki*
jutro nasz wielki dzień. nie smuć się już.
ok? wszystko już jest dobrze, a jutro będzie jeszcz elepiej.

Amélie Nine - 2007-08-31 22:01:52

*usmiechnela sie lekko*
kocham cie najmocniej na swiecie

Andrew Nine - 2007-08-31 22:04:16

a ja ciebie we wszechświecie
*pwoiedział i pocałował ją czule*

Amélie Nine - 2007-08-31 22:06:49

*otarla sobie lzy i uspokoila sie*
znow zrobilam cyrk na caly akademik
*spalila sie na cegle*

Andrew Nine - 2007-08-31 22:09:46

nie, już wazne że jest po wsyzstkim
*pocałowal ją*
dobranoc
*poszedł*

Amélie Nine - 2007-08-31 22:11:17

*spojrzała za nim i znów zaczeła wyć, uklękła jakoś dziwnie na podłodze i wyła jak małe dziecko*

Usagi Way - 2007-08-31 22:12:59

Wstawaj wariatko!
*stanęła nad nią*

Amélie Nine - 2007-08-31 22:15:56

co jest?
*nie widziala wyraznie, bo wyła*

Usagi Way - 2007-08-31 22:16:34

Wyjesz bez powodu?
*załamała sie8

Amélie Nine - 2007-08-31 22:17:56

wyje bo mam taką ochotę!
*wytarla sie*

Usagi Way - 2007-08-31 22:21:43

Wszyscy oprócz nas śpią
*powiedziała spokojnie*
Ja wiem, że zrobiłaś z siebie kompletną idiotkę, zrobiłaś telenowelę na cały akademik, bez powodu wydarłaś się na kogo się da, zapewne o mało co nie zabiłas Marie czy Anniego i wiem też, że to wszystko przez głupie Alter Ego mojego chłopaka, ale nie becz. Mogło być gorzej.
*objeła ją*
Ja też się głupio zachowałam.

Amélie Nine - 2007-08-31 22:23:53

jestem kompletna iditoką
*spojrzala na nią*

Usagi Way - 2007-08-31 22:26:18

Też
*poklepała ją po głowie*
Ale wybaczam ci.

Amélie Nine - 2007-08-31 22:28:07

jak wy ze mna wytrzymujecie, co?
*uspokoila sie*

Usagi Way - 2007-08-31 22:30:32

Jest trudno
*powiedziała szczerze*
Ale da się żyć. Ty przynajmniej nie zakopujesz mi glanów!

Amélie Nine - 2007-08-31 22:31:11

nie jestem eric
*rozesmiala sie*
boje sie slubu

Usagi Way - 2007-08-31 22:32:56

Wpadłam na to dwie godziny temu
*zaśmiałą się*
czemu?

Amélie Nine - 2007-08-31 22:34:16

jakos tak, stres
*ziewnela*

Usagi Way - 2007-08-31 22:37:53

*poszły do pokoju*

GotLink.plsst club wynajem autobusów Piła