- ♥TeenagerWorld♥ http://www.teenagerworld.pun.pl/index.php - Jezioro Lacrymosse http://www.teenagerworld.pun.pl/viewforum.php?id=26 - brzeg jeziora http://www.teenagerworld.pun.pl/viewtopic.php?id=64 |
Nicolas McDiamond - 2007-09-16 17:05:58 |
*stanął nad brzegiem jeziora. wyjął z kieszeni kurtki telefon i zaczął rozmawiać* |
Hideto Takarai - 2007-09-16 17:07:39 |
*zobaczył nico i podszedł do niego* |
Nicolas McDiamond - 2007-09-16 17:08:05 |
tak, jasne, pa. |
Hideto Takarai - 2007-09-16 17:08:20 |
jak i ty. |
Nicolas McDiamond - 2007-09-16 17:08:39 |
miałem koszmar. |
Hideto Takarai - 2007-09-16 17:09:00 |
*spojrzał też na jezioro jakby go tam coś zainteresowało* |
Nicolas McDiamond - 2007-09-16 17:09:23 |
żebyś wiedział jak. |
Hideto Takarai - 2007-09-16 17:10:26 |
...jesteś zestresowany, rzadko prawdziwie sypiasz i masz koszmarne sny. |
Nicolas McDiamond - 2007-09-16 17:11:42 |
taa. masz całkowitą rację. poza tym ...eh... marie... |
Hideto Takarai - 2007-09-16 17:12:29 |
*usiadł obok niego i objął go ramieniem* |
Nicolas McDiamond - 2007-09-16 17:12:43 |
*skinął głową* |
Hideto Takarai - 2007-09-16 17:13:19 |
nie wszyscy mogą powiedzieć 'mam wspaniałych rodziców'. najlepszych macie ty i andrew. potem my i eric. |
Nicolas McDiamond - 2007-09-16 17:14:18 |
*nic nie mówił* |
Hideto Takarai - 2007-09-16 17:14:33 |
przestań się zamartwiać. |
Nicolas McDiamond - 2007-09-16 17:15:30 |
nie tylko oto chodzi... |
Nathaniel Connors - 2007-09-16 17:16:00 |
tak, to jej rodzice. |
Hideto Takarai - 2007-09-16 17:16:11 |
długo tu jesteś? |
Nathaniel Connors - 2007-09-16 17:16:46 |
chwileczkę. |
Nicolas McDiamond - 2007-09-16 17:17:36 |
*westchnął* |
Nathaniel Connors - 2007-09-16 17:18:49 |
moja mama dzwoniła do mnie. mówiła, że twój ojciec nie odstępuje pani mcdiamond na krok. |
Hideto Takarai - 2007-09-16 17:19:57 |
jednak to coś innego. |
Nicolas McDiamond - 2007-09-16 17:20:43 |
*wstał i się otrzepał* |
Nathaniel Connors - 2007-09-16 17:20:57 |
a co takiego słyszałeś? |
Nicolas McDiamond - 2007-09-16 17:22:18 |
żę ojciec wyzwał ją od ladacznic, prostytutek, że mnie zabije, żę jest dla niego już nikim, jeśli chce być nadal jego córką ma zrobić skrobankę. |
Hideto Takarai - 2007-09-16 17:22:39 |
*odwrócił się do nico i natha* |
Nicolas McDiamond - 2007-09-16 17:22:57 |
może chodźmy do akademika, co? i zmieńmy temat. |
Nathaniel Connors - 2007-09-16 17:23:08 |
*skinął głową.* |
Hideto Takarai - 2007-09-16 17:23:12 |
*poszli* |
Hikari Reo - 2007-09-22 18:30:58 |
*położyła się na brzegu jeziora tak, że jedną rękę miała w wodzie. Patrzyła na niebo i myślała* |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 21:27:22 |
*szedł nad jeziorem. spojrzał na nią* |
Hikari Reo - 2007-09-24 21:31:16 |
*Nawet się nie poruszyła* |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 21:32:39 |
*podszedł niec blizej niej* |
Hikari Reo - 2007-09-24 21:33:53 |
*chwilę zastanawiała się nad odpowiedzią* |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 21:35:04 |
i wzajemnie. |
Hikari Reo - 2007-09-24 21:37:37 |
Hikari |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 21:38:36 |
a ty mało mówisz. |
Hikari Reo - 2007-09-24 21:40:33 |
*znowu spojrzala w niebo* |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 21:41:52 |
a skąd to niby wiesz? |
Hikari Reo - 2007-09-24 21:43:00 |
*spojrzala na niego w stylu "o co ci chodzi"* |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 21:44:35 |
o nic. |
Hikari Reo - 2007-09-24 21:45:14 |
Nie czytam w myślach |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 21:47:12 |
domyślam sie. |
Hikari Reo - 2007-09-24 21:47:58 |
5 minut |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 21:49:37 |
*pokiwał głowa patrząc na wodę* |
Hikari Reo - 2007-09-24 21:51:03 |
Jaka? |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 21:51:37 |
taka... małomówna i zamknięta w sobie |
Hikari Reo - 2007-09-24 21:53:46 |
Zawsze |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 21:54:45 |
*wzruszył ramionami* |
Hikari Reo - 2007-09-24 21:57:44 |
*zaczęła się denerwować, nie wiadomo czemu* |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 21:58:29 |
*spojrzał na nią* |
Hikari Reo - 2007-09-24 22:00:34 |
zimno mi |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 22:02:25 |
*spojrzał pod nogi i usiadł* |
Hikari Reo - 2007-09-24 22:03:47 |
Kłamię |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 22:05:18 |
wiem ajk ludzie kłamią. |
Hikari Reo - 2007-09-24 22:06:15 |
też |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 22:07:36 |
nie umeim czytać w myslach czy coś. |
Hikari Reo - 2007-09-24 22:09:51 |
a mówię, że wiem? |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 22:10:35 |
nie |
Hikari Reo - 2007-09-24 22:11:19 |
Nie rozkazuj |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 22:11:57 |
*spojrzał przed siebie* |
Hikari Reo - 2007-09-24 22:14:07 |
*położyła sie i zaczeła głeboko oddychać* |
Vincent O'Daele - 2007-09-24 22:15:25 |
*spojrzał na nią i odwrócił wzrok* |
Hikari Reo - 2007-09-24 22:22:54 |
Trzęsienie ziemi |
Vincent O'Daele - 2007-09-25 18:22:06 |
ziemia, głazy itd. to też twoja działka? |
Hikari Reo - 2007-09-25 18:24:48 |
Wszystko co z ziemią związane |
Vincent O'Daele - 2007-09-25 18:27:10 |
muł rzeczny też? *spytał bo mu sie nasunęło pytanie* |
Hikari Reo - 2007-09-25 18:28:05 |
Nie wiem |
Vincent O'Daele - 2007-09-25 18:31:18 |
aha*odpowiedział . podciągnął pod siebie nogi i objął ramionami kolana* |
Hikari Reo - 2007-09-25 18:32:36 |
Po co? |
Vincent O'Daele - 2007-09-25 18:34:26 |
co 'po co'? *nie zrozumiał* |
Hikari Reo - 2007-09-25 18:37:35 |
Pytania |
Vincent O'Daele - 2007-09-25 18:43:51 |
*wzruszył ramionami i patrzył na taflę jeziora* |
Hikari Reo - 2007-09-25 18:44:28 |
Zależy ci? |
Vincent O'Daele - 2007-09-25 18:46:38 |
czasem chcę z kimś pogadać. |
Hikari Reo - 2007-09-25 18:49:24 |
*spojrzala na niego i podniosła jedną brew, nieswiadomie* |
Vincent O'Daele - 2007-09-25 18:56:12 |
być moze. *odparł i westchnął. zaknął oczy* |
Hikari Reo - 2007-09-25 19:00:09 |
Ludzie marnują swoła |
Vincent O'Daele - 2007-09-25 19:01:26 |
*nie otwierał oczu* |
Hikari Reo - 2007-09-25 19:03:45 |
nie o to |
Vincent O'Daele - 2007-09-25 19:06:03 |
to w końcu emocje, nie? |
Hikari Reo - 2007-09-25 19:07:59 |
Ale po co mówić "nienawidze" jak sie czegoś tylko nie lubi |
Vincent O'Daele - 2007-09-25 19:09:14 |
*zamknął znów oczy, ale głowe miał odwróconą w jej stronę* |
Hikari Reo - 2007-09-25 19:10:57 |
Słowa to nie emocje |
Vincent O'Daele - 2007-09-25 19:13:13 |
*on miał nadal zamknięte oczy* |
Hikari Reo - 2007-09-25 19:14:39 |
*(dlatego na niego patrzy) dalej na niego uwaznie patrzyła* |
Vincent O'Daele - 2007-09-25 19:17:08 |
ale tak jest. |
Hikari Reo - 2007-09-25 19:18:11 |
nie zawsze |
Vincent O'Daele - 2007-09-25 19:21:09 |
muzyka... *westchnął* |
Hikari Reo - 2007-09-27 19:23:48 |
*gdyby byla kimś innym, to by go okrzyczała za to "spanie". Jednak była sobą i go zignorowała. Rozebrała się do stroju kąpielowego i wbiegła na pomost. Potem wskoczyła na główkę do jeziora* |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 19:33:02 |
*otworzył oczy i spojrzał na jezioro gdzie sobie pływała hikari. vincent ma trochę swój świat, patrzył na sylwetkę w wodzie jak na obrazek.* |
Hikari Reo - 2007-09-27 19:37:22 |
*spojrzała na niego i przecyliła głowę, nie wiedząc czemu się patrzy* |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 19:39:19 |
*położył się. patrzył w niebo* |
Hikari Reo - 2007-09-27 19:43:08 |
*dalej nie wiedziała o co chodzi* |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 19:44:08 |
sorry, za te głupie pytania, ale jakoś brak mi hałasu w tym miejscu... |
Hikari Reo - 2007-09-27 19:46:39 |
Nie lubię |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 19:48:16 |
a ja sie do niego przyzwyczaiłem. |
Hikari Reo - 2007-09-27 19:49:45 |
*zrobiła ruch ramionami w stylu "nie wiem"* |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 19:50:17 |
ja tez coś koło tego... *powiedział* |
Hikari Reo - 2007-09-27 19:54:52 |
*pokiwała głową, na znak zrozumienia* |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 19:55:50 |
jesteś doprawdy najosobliwsza dziewczya jaka poznalem... |
Hikari Reo - 2007-09-27 19:58:25 |
*aż ją zamurowało* |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 19:59:04 |
może... zazwyczaj nie nawiazuję kontaktu z dziewczynami.. |
Hikari Reo - 2007-09-27 20:05:48 |
Gryzą? |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 20:07:42 |
jeśli tak to ty wydajesz sie taką co by ugryzła jakby się ją dotknęło... *westchnął* |
Hikari Reo - 2007-09-27 20:12:35 |
*zrobiła minę "czy ja wiem"* |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 20:16:49 |
wybacz ale czasami kiedy sie używa w odpowiedzi jednego słowa trudno jest sie zrozumieć. |
Hikari Reo - 2007-09-27 20:21:54 |
*wzięła oddech, jakby miała zaraz do wody wskoczyć* |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 20:23:03 |
zaraz ci wyjadę z tekstem konfucjusz mówi i bedzie zarąbiscie |
Hikari Reo - 2007-09-27 20:24:23 |
*uśmiechnęła się lekko, jakby to ją na prawdę rozbawiło* |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 20:26:21 |
nidgy nie jadłem tych chińskich ciasteczek i też z tymi wróżbami nic wspólnego nie mam. |
Hikari Reo - 2007-09-27 20:29:11 |
Może |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 20:36:52 |
tak, może... *powiedział* |
Hikari Reo - 2007-09-27 20:49:10 |
*pokręciła głową* |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 20:50:31 |
domyślam się. |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 20:53:06 |
domyślam się. |
Hikari Reo - 2007-09-27 20:55:16 |
*spojrzała na niego jak na kosmitę* |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 20:57:35 |
tak. |
Hikari Reo - 2007-09-27 20:59:11 |
*pokiwała głową w stylu rozumiem* |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 20:59:45 |
jak tak milczysz z poważnym wyrazme twarzy to troche tak. |
Hikari Reo - 2007-09-27 21:05:08 |
Ja zawsze milczę |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 21:06:56 |
jak chcesz, nie będę z tobą na ten temat polenizował, bo i tak twoje najdłuższe zdanie miało 10 wyrazów. |
Hikari Reo - 2007-09-27 21:13:10 |
To znaczy, że teraz nie masz nic do powiedzenia |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 21:14:43 |
czasem ludzi nie chcą rozmawiać gdy odpowiedzią jest ich własny głos. |
Hikari Reo - 2007-09-27 21:15:25 |
*zamyśliła się i to poważnie* |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 21:17:37 |
*westchnął* |
Hikari Reo - 2007-09-27 21:18:57 |
Myślisz, że to takie łatwe |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 21:21:05 |
tak. ale wiem że nie dla wszystkich. |
Hikari Reo - 2007-09-27 21:23:12 |
Nabijasz się |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 21:24:14 |
nie, nawet bym sie w taki karteczki pobawił *powiedział szczerze z elkkim uśmiechem* |
Hikari Reo - 2007-09-27 21:27:44 |
to daj |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 21:30:30 |
dobra, mogę dać, ale mam wpierw pewne pytanie do ciebie... czy tobie nie ejst czasem zimn? |
Hikari Reo - 2007-09-27 21:31:10 |
jest |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 21:37:18 |
karteczka nie umie pływać. |
Hikari Reo - 2007-09-27 21:39:28 |
*spojrzala na niego jakoś dziwnie, ale się nie wyrwała, czy coś* |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 21:40:31 |
idziesz do pokoju, nie? |
Hikari Reo - 2007-09-27 21:43:07 |
ok |
Vincent O'Daele - 2007-09-27 21:43:50 |
*poszedł też* |
Olivia Camui - 2008-01-18 18:59:53 |
*Przybiegła tu i usiadła nad brzegiem* |
Yaten Koi - 2008-01-18 19:07:03 |
*szedł sobie w pobliżu i podszedł do niej otulajac się szczelneij szalem* |
Olivia Camui - 2008-01-18 19:08:36 |
Witaj |
Yaten Koi - 2008-01-18 19:10:47 |
*rozejrząl się* |
Olivia Camui - 2008-01-18 19:13:16 |
Jasne, że tak |
Yaten Koi - 2008-01-18 19:14:13 |
*skinął głową i usiadł obok niej* |
Olivia Camui - 2008-01-18 19:16:04 |
Zapewne dlatego, że wszyscy śpią |
Yaten Koi - 2008-01-18 19:17:14 |
następny filozof się trafił? *spytał samego siebie patrząc na wodę* |
Olivia Camui - 2008-01-18 19:19:13 |
Następny? |
Yaten Koi - 2008-01-18 19:21:27 |
cóż, dużo ludzi ma tu tendencje do siedzenia i wygłaaszania mądrych myśli. |
Olivia Camui - 2008-01-18 19:24:21 |
Och, jestem wyjątkowa |
Yaten Koi - 2008-01-18 19:27:08 |
ale mówisz mądrze. |
Olivia Camui - 2008-01-18 19:29:49 |
Czasem się zdarza |
Yaten Koi - 2008-01-18 19:32:12 |
cóż, ale i tak sa mądre. |
Olivia Camui - 2008-01-18 19:40:33 |
Wroga? |
Yaten Koi - 2008-01-18 19:41:41 |
no bo od peirwszego spotkania lekko się neilubimy. |
Olivia Camui - 2008-01-18 19:42:58 |
Nie lubimy czyli? |
Yaten Koi - 2008-01-18 19:43:32 |
ja jej coś powiedziałem, ona mi, pokłóciliśmy się w ciszy i 'zezujemy' teraz na siebie, o! |
Olivia Camui - 2008-01-18 19:49:58 |
Ale chodzi mi o to, kto nim jest |
Yaten Koi - 2008-01-18 19:51:55 |
jakaś lulu. |
Olivia Camui - 2008-01-18 20:53:09 |
Zdarza się |
Yaten Koi - 2008-01-18 20:54:14 |
prawda. |
Olivia Camui - 2008-01-18 20:55:55 |
Dużo dosyć |
Yaten Koi - 2008-01-18 20:58:12 |
Simo, Simo *przytaknął* albo sean jak kto woli. |
Olivia Camui - 2008-01-18 20:59:29 |
Są sympatyczni |
Yaten Koi - 2008-01-18 21:00:49 |
a... wiesz może kto robił ostatnio... nei pamietam keidy... hałas w siłowni? *spytał* |
Olivia Camui - 2008-01-18 21:01:31 |
Ja |
Yaten Koi - 2008-01-18 21:08:39 |
nie, nie ma co przepraszać. |
Olivia Camui - 2008-01-18 21:21:32 |
Było aż tak głośno? |
Yaten Koi - 2008-01-18 21:27:20 |
nie. spokojnie. ja często po nocach nie śpię. |
Olivia Camui - 2008-01-18 21:28:20 |
Ale co w tym ciekawego |
Yaten Koi - 2008-01-18 21:29:33 |
interesowało mnie to po prostu. |
Olivia Camui - 2008-01-18 21:30:12 |
Wiem |
Yaten Koi - 2008-01-18 21:32:29 |
no cóż, jakoś tego nei potrzebujemy *uśmeihcnął sie do siebei patrząc na wodę* |
Olivia Camui - 2008-01-18 21:33:49 |
Jest bardzo przyjemnie |
Yaten Koi - 2008-01-18 21:35:06 |
to przypuszczam ze dobrze. |
Olivia Camui - 2008-01-18 21:37:58 |
Kolejny |
Yaten Koi - 2008-01-18 21:39:14 |
czemu? na miłość nie jest nigdy za późno i zawsze jest na nią czas. |
Olivia Camui - 2008-01-18 21:42:45 |
Wiem, słyszałam o tym |
Yaten Koi - 2008-01-18 21:43:55 |
nie aż tak wiele ale trochę ich jest. |
Olivia Camui - 2008-01-18 21:44:42 |
To miło |
Yaten Koi - 2008-01-18 21:46:28 |
Dziewczynę? Ja? *ząmsiał się* |
Olivia Camui - 2008-01-18 21:47:53 |
Bardzo |
Yaten Koi - 2008-01-18 21:48:44 |
z tego co mówił Dai... trochę. |
Olivia Camui - 2008-01-18 21:49:59 |
Dobrze mieć takich przyjaciół |
Yaten Koi - 2008-01-18 21:50:54 |
wiem, prrzyjaciół powinno sie szanować za to ze w ogóle są. |
Olivia Camui - 2008-01-18 21:52:20 |
Też prawda |
Yaten Koi - 2008-01-18 21:54:29 |
czego nei próbowałaś? *zdawało mu isę ze coś ominał w dedukcji* |
Olivia Camui - 2008-01-18 21:55:18 |
Przyjaciół |
Yaten Koi - 2008-01-18 21:55:50 |
dlaczego? przez brak czasu? *spytał* |
Olivia Camui - 2008-01-18 21:57:08 |
Też |
Yaten Koi - 2008-01-18 21:57:57 |
a rozmowa ci idzie. |
Olivia Camui - 2008-01-18 21:59:41 |
Staram się |
Yaten Koi - 2008-01-18 22:01:32 |
rozumeim... to faktycnzie jest poblem jak się innym nie ufa. |
Olivia Camui - 2008-01-18 22:02:20 |
Ufam tylko jednej osobie |
Yaten Koi - 2008-01-18 22:04:43 |
mogę wiedzieć czemu, czy nie ufasz mi na tyle by mi to powiedzieć? o_O |
Olivia Camui - 2008-01-18 22:07:31 |
Dzieciństwo |
Yaten Koi - 2008-01-18 22:09:08 |
w sumie racja *przytaknął* |
Olivia Camui - 2008-01-19 18:40:40 |
No cóż... |
Yaten Koi - 2008-01-19 19:38:27 |
ale to trochę smutne... |
Olivia Camui - 2008-01-19 20:40:17 |
Może i tak |
Yaten Koi - 2008-01-20 15:32:57 |
tak... *westchnął* |
Olivia Camui - 2008-01-20 17:30:29 |
Czasem pojawiają się wyrzuty sumienia |
Yaten Koi - 2008-01-20 20:15:23 |
hai *przytaknął* |
Olivia Camui - 2008-01-20 20:20:07 |
Czasem mi smutno, że potraktowałam tak mojego ojca |
Yaten Koi - 2008-01-20 20:22:43 |
rozumiem, raczej... |
Olivia Camui - 2008-01-20 20:31:44 |
Mój ojciec... |
Yaten Koi - 2008-01-20 20:33:36 |
hmmm... nei brzmi to ciekawie. |
Olivia Camui - 2008-01-20 20:35:08 |
Zasłużył. |
Yaten Koi - 2008-01-20 20:36:46 |
cóż. tu na pewno nikt się ciebie nie będzie bał. |
Olivia Camui - 2008-01-20 20:38:06 |
Słyszałam już o nim |
Yaten Koi - 2008-01-20 20:39:44 |
pod wpływen emocji. |
Olivia Camui - 2008-01-20 20:41:17 |
Współczuję mu |
Yaten Koi - 2008-01-20 20:53:43 |
hmmm... teraz już takich prblemw neima. posuwa sie tak daleko jak chce. |
Olivia Camui - 2008-01-20 21:01:27 |
nauczył się kontroli? |
Yaten Koi - 2008-01-20 21:03:43 |
on... hmm... wybrał żywioł mroku. opanowął go. |
Olivia Camui - 2008-01-20 21:05:44 |
To bardzo dobrze |
Yaten Koi - 2008-01-20 21:07:29 |
ja wybrałem światło. |
Olivia Camui - 2008-01-20 21:11:26 |
Wiem o tym |
Yaten Koi - 2008-01-20 21:13:55 |
ci co nie mieszajac isę w mrok jak to nath mówił 'są szczęściarzami'. |
Olivia Camui - 2008-01-20 21:15:53 |
Nauczyciele są tu bardzo młodzi |
Yaten Koi - 2008-01-20 21:17:35 |
jeśliby chciano mogłyby być. |
Olivia Camui - 2008-01-20 21:19:02 |
Ja też czasem mam |
Yaten Koi - 2008-01-20 21:19:49 |
ja z moimi nie. ale w kazdym razie, nie jest to nic niebezpiecznego. |
Olivia Camui - 2008-01-20 21:24:21 |
Nie mówilam |
Yaten Koi - 2008-01-20 21:25:36 |
w oczach amm: |
Olivia Camui - 2008-01-20 21:28:30 |
Wow |
Yaten Koi - 2008-01-20 21:29:34 |
raczje wcale. |
Olivia Camui - 2008-01-20 21:31:22 |
Hmmm. |
Yaten Koi - 2008-01-22 16:26:15 |
miłe czy nie? obojętnie. |
Olivia Camui - 2008-01-22 18:28:06 |
Ja....czasem dzięki takim możliwością można się dowiedzieć więcej o niektórych ludziach |
Yaten Koi - 2008-01-22 18:32:53 |
moze... ale w tym naszym spokojnym życiu to sie raczej nie rpzyda |
Olivia Camui - 2008-01-22 18:33:36 |
Skąd wiesz, że zawsze bedzie spokojne? |
Yaten Koi - 2008-01-22 18:46:04 |
nie wiem tego, ale co tu moze się stać? gdybyśmy hcociaż żyli po tamtej stronie... |
Olivia Camui - 2008-01-22 18:49:30 |
Po tamtej stronie? |
Yaten Koi - 2008-01-22 18:53:59 |
henge to przyległy do naszego świat. |
Olivia Camui - 2008-01-22 18:58:36 |
A, o to ci chodziło |
Yaten Koi - 2008-01-22 18:59:27 |
co mas zna myśli? *spojrzał na nią* |
Olivia Camui - 2008-01-22 19:02:42 |
Mój Mistrz mowił, że wszystko się moze zdarzyc |
Yaten Koi - 2008-01-22 19:03:25 |
w sumie... *wstał* |
Olivia Camui - 2008-01-22 19:08:29 |
To pa |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 19:09:38 |
*kręcił sie tam gdzieś dalej. i patrzył jak tamta dwójka gadała a potme jak yaten poszedł sobie. westchnął i oparł sie o drzewo.* |
Olivia Camui - 2008-01-22 19:16:47 |
*Ponieważ miała całkiem niezły instynk, to czuła, że ktoś sie kręcił* |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 19:17:43 |
*spojrzał na nią lekko przysuwając dłoń do ucha jakby jje głos wydal mu się niczym pisk paznokci po tablicy. podszedł cicho do niej* |
Olivia Camui - 2008-01-22 19:19:25 |
Ja nie gryzę |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 19:20:23 |
*spojrzal na tył jej głowy i dalej milczał* |
Olivia Camui - 2008-01-22 19:26:13 |
Nie wiedzialam, że moje włosy są aż tak ciekawe |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 19:28:06 |
*westhcnął, włożył ręce do kieszeni i spojrzał na może. wzrok miał jak zagubione dziecko* |
Olivia Camui - 2008-01-22 19:31:31 |
*odwróciła się, żeby spojrzać na niego* |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 19:35:36 |
*spojrzał na nią. oczy mu się błyszczały czerwienią (my wiemy dlaczego ^^). jego skóra odbijała się neimal w morku. wyglądalao na to że ma probemy z wyduszeniem czgoś z siebie* |
Olivia Camui - 2008-01-22 19:37:07 |
Witaj |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 19:40:06 |
*podsunął rękę pod brodę i tak się złapał za podbródek jak takie nieśmiałe małe dziecko i skinął głową.* |
Olivia Camui - 2008-01-22 19:41:48 |
Rozumiem |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 19:43:01 |
*odwrócił wrok i zaczął się z zaciekawieniem przyglądac powietrzu. poczym skinął głową.* |
Olivia Camui - 2008-01-22 19:48:03 |
Rozumiem |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 19:50:59 |
*nie zabrał ręki ale znów spojrzal na nią. patrzył na jej kark. zamknął oczy... i cicho jęknął jakby cierpiał* |
Olivia Camui - 2008-01-22 19:56:27 |
Coś nie tak? |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 19:57:47 |
*wydać było po nim że jest coś nie tak. pokiwal jendka przeczaco głową i starał sie znów na nią nie patrzeć* |
Olivia Camui - 2008-01-22 20:00:35 |
*Podniosła się i ostrożnie do niego podeszła* |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 20:02:09 |
*wzdrygnął się. raz że słysząl coraz wyraźnij bicie jej serca, dwa, że dawno nie miał kontaktu z drugim czlowiekiem.* |
Olivia Camui - 2008-01-22 20:03:39 |
Ej |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 20:06:05 |
*przygryzł lekko kciuk i zamknał oczy.* |
Olivia Camui - 2008-01-22 20:09:38 |
Zaczynam się bać |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 20:12:24 |
*wyjął palec z ust, cienką strużką ciekła z niego krew. chwilę miał zamknięte oczy a potem (ta jak w takim horrorze takie otwarcie oczy i wzrok mordercy :P) spojrzal na nią. przechylił lekko głowę. uderzenia serca liv były dla niego jak narkotyk* |
Olivia Camui - 2008-01-22 20:17:26 |
*Natychmiast go puściła i zaczęla się cofać. Jednocześnie starała się upkokoić, żeby nie zapanował nad nią strach* |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 20:18:42 |
*porusząl sie bez najmniejszego szelestu. z każdym jje krokiem w tył on robił krok w przod. (takie wiesz obnażenie kłów i zamknięcie ust w tym momencie naspuje z takim charakterystycnzym sykiem)* |
Olivia Camui - 2008-01-22 20:20:00 |
Odsuń się |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 20:25:03 |
*przeskoczył ową ścianę i podszedł do neij tak że twarzą w twarz stali teraz. delikatnie ręką przesunął od jej ramienia do szyji. pogładził palcami je tętnicę przygądajac się jej dziwnie, jakby z zaciekawieniem* |
Olivia Camui - 2008-01-22 20:26:43 |
*Próbowała odskoczyć do tyłu. Bała się go zamrozić, ale zaczęła tworzyć wokół niego coś na kształt więzienia z lodu* |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 20:29:47 |
to nei pomoże |
Olivia Camui - 2008-01-22 20:35:03 |
Zostaw mnie |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 20:36:50 |
*pocałował ją w szyję i odepchnął ja od siebie. upadł na kolana i złapał sie za głowę* |
Olivia Camui - 2008-01-22 20:39:34 |
*odsunęła się jeszcze bardziej. Roztrzesiona usiadła na ziemi i zaczela gleboko oddychac. Łzy napłynęły jej do oczu* |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 20:42:10 |
*wbił paznokcie w ziemię probujac złapać oddech poprzez płacz.* |
Olivia Camui - 2008-01-22 20:43:44 |
Przestań |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 20:45:17 |
*spojrzal na nią przestając. w kacikach ust miaał krew. swoja krew. rękę tez lekko zakrwawioną* |
Olivia Camui - 2008-01-22 20:46:20 |
*nawet na niego nie spojrzała, tylko objęła się rękami i zaczęła trząść z zimna* |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 20:47:43 |
*otarł usta rękawem i złapał sez a krwawiace miejsce. rana znikła chwilę potem zasklepiając się. podniósl sie wolno* |
Olivia Camui - 2008-01-22 20:49:28 |
Nie podchodz! |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 20:50:54 |
nie mam zamiaru. |
Olivia Camui - 2008-01-22 20:52:20 |
Zawsze tak jest? |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 20:53:34 |
nic nei sugeruję. *odwrócił sie i spojrzal na nią* |
Olivia Camui - 2008-01-22 20:58:00 |
To.... |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 20:58:44 |
dokończ... *spojrzal na nią badawczo i z zainteresowaiem jednoczesnie* |
Olivia Camui - 2008-01-22 20:59:50 |
To trzeba nad sobą panowac |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 21:00:31 |
chcesz ot mozemy isę zamienić. |
Olivia Camui - 2008-01-22 21:02:46 |
Mogę się zamienić |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 21:04:30 |
*westchnął. schował ręce do keiszeni i patrzył na nią* |
Olivia Camui - 2008-01-22 21:06:02 |
Nie będe już krzyczeć |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 21:07:20 |
*wzruszył ramionami* |
Olivia Camui - 2008-01-22 21:08:26 |
Przerazileś mnie |
Trevor David Yöllein - 2008-01-22 21:09:29 |
domyślam się... *cicho stweirdził i zwiesił głowę* |
Olivia Camui - 2008-01-22 21:11:35 |
Jednak, to nie powód, by na ciebie krzyczeć |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 16:39:46 |
ta, ale ty chociaż nei rzucałaś we mnie czosnkiem jak moi rodzice. |
Olivia Camui - 2008-01-23 18:29:26 |
Nie mam czosnku |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 18:32:49 |
taa... tylko że na mnie to nie działa. |
Olivia Camui - 2008-01-23 18:39:40 |
Zdąrzyłam się domyślić |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 18:40:46 |
dlaczego? *spytał* |
Olivia Camui - 2008-01-23 18:47:51 |
No zapewne żaden wampir nie powstrzymałby się |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 18:53:25 |
taa... *spojrzal na nią ale tak jakby przez nią patrzył* |
Olivia Camui - 2008-01-23 18:58:07 |
To przez Księgę Celtów? |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 18:59:29 |
nie wiem. byłem keidyś normalny wiec zakładam że tak. |
Olivia Camui - 2008-01-23 19:01:46 |
Niezwykła? |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 19:33:07 |
nie wiem. ponoć za neizwykłe uwazają tak zwane strefy z księgi umarłych czy działu czy czegos takiego *wzrusyzl rmaionami* |
Olivia Camui - 2008-01-23 19:37:20 |
Aha |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 19:38:59 |
trzy? a nie cztery? *spytał* |
Olivia Camui - 2008-01-23 19:43:33 |
Z tobą 4 |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 19:44:49 |
ja tam sie kłócic nei będę *stwierdził* |
Olivia Camui - 2008-01-23 19:49:05 |
Nic mi nie jest |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 19:50:37 |
*zrbil minę ala 'aha, ale mówiłem ze coś nie tak liczysz'* |
Olivia Camui - 2008-01-23 19:56:18 |
*jakoś nie skapowała o co mu chodzi i spojrzała na niego tak niemrawo* |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 20:00:00 |
taaa... słuchaj, chyba nie będa nasze relacje wyglądały na zasadzie 'potwór'-ofiara, co nie? |
Olivia Camui - 2008-01-23 20:01:01 |
No to by było |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 20:05:33 |
tak. dlatego pytam czy po tym mozemy być kumplami? |
Olivia Camui - 2008-01-23 20:08:11 |
Aha |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 20:10:33 |
to odbrze, balem sie innej odpowiedzi. |
Olivia Camui - 2008-01-23 20:13:08 |
Jakiej? |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 20:22:15 |
coś w stylu 'odejdź szatanie' albo 'zgiń przepadnij' ? *przechylił gowe na bok obserwujac ja nadal* |
Olivia Camui - 2008-01-23 20:36:45 |
Nie jestem taka |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 20:45:23 |
ciesze się |
Olivia Camui - 2008-01-23 20:52:58 |
To milo |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 20:55:12 |
*spojrzał na nią* |
Olivia Camui - 2008-01-23 20:56:16 |
Możesz |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 21:04:40 |
*usiadł naprzeciw neij na piętach*(ona siedzi? a anwet jak nei to co tam ^^') |
Olivia Camui - 2008-01-23 21:06:07 |
(siedzi) |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 21:09:41 |
jesteś calkiem ladna wiesz? |
Olivia Camui - 2008-01-23 21:14:43 |
Uznam to za komplement. |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 21:17:28 |
hmmm... jakby na to nei spojrzeć jestes miła. |
Olivia Camui - 2008-01-23 21:20:10 |
Probujesz zmienic pierwsze wrazenie komplementami? |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 21:22:34 |
*weschnął i z lekkim oporem się uśmiehcnął (chyba by go rozbawić musiała)* |
Olivia Camui - 2008-01-23 21:24:48 |
Nie widać za mocno |
Trevor David Yöllein - 2008-01-23 21:27:38 |
ta... *spojrzał na ziemie a potme znów na nią* |
Olivia Camui - 2008-01-25 18:13:08 |
A robią się większe? |
Trevor David Yöllein - 2008-01-26 21:47:05 |
teraz nie. w sumie, ugryzłem samego siebie. |
Olivia Camui - 2008-01-26 22:06:59 |
Nie skrzydzisz. |
Trevor David Yöllein - 2008-01-26 22:07:33 |
słucham *powiedział przyglądając się jje* |
Olivia Camui - 2008-01-26 22:10:01 |
To zabrzmi dziwnie, ale nie mam żadnych podtekstów |
Trevor David Yöllein - 2008-01-26 22:10:58 |
czemu nie. w sumie... |
Olivia Camui - 2008-01-26 22:13:27 |
Tak, możesz skożystać z mojej łazienki |
Trevor David Yöllein - 2008-01-26 22:13:53 |
nie ot ochodzi. |
Olivia Camui - 2008-01-26 22:14:56 |
No dobrze. |
Trevor David Yöllein - 2008-01-26 22:15:13 |
*poszli* |