- ♥TeenagerWorld♥ http://www.teenagerworld.pun.pl/index.php - Biblioteka Akademicka http://www.teenagerworld.pun.pl/viewforum.php?id=10 - stolik w czytelni http://www.teenagerworld.pun.pl/viewtopic.php?id=67 |
Vincent O'Daele - 2007-09-18 20:58:43 |
*wszedł do biblioteki. wziął jedną z książek historycznych miasta i akademika. zaczął czytać* |
Vincent O'Daele - 2007-09-18 21:00:39 |
*odłożył ksiazki i poszedł sobie* |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 19:42:03 |
*usiadł przy stoliku bo tu był spokój* |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 19:43:37 |
*wszedł i usiadł obok niego* |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 19:43:53 |
*spojrzał na chłopaka* |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 19:44:02 |
ja? smutny? gdzie tam... |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 19:44:44 |
jasne. |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 19:45:08 |
z Londynu. |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 19:45:50 |
ja jestem z rosji, z petersburga. |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 19:51:30 |
fajnie.... *westhcnał* |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 19:51:38 |
znam mało osób, serio... nie wiem. |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 19:51:46 |
*spojrzał przed siebie* |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 19:51:59 |
nie smuć się tak, uśmiehc dodaje urody |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 19:52:09 |
nie mam powodów do śmeichu |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 19:53:28 |
*spojrzał na niego* |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 19:53:38 |
*spojrzał na niego* |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 19:53:43 |
no, dalej. |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 19:54:05 |
*uśmiehcnął sie neiporadnie* i jak? |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 19:54:13 |
lepiej, jak chcesz to potrafisz. |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 19:55:45 |
mam schrzanione życie. ono jest do dupy. |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 19:55:52 |
nie mozesz tak mówić. |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 19:56:00 |
a co ty mozesz iwedzieć o mnie? |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 19:56:07 |
nic ponad to co mi powiesz sam. |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 19:56:25 |
*westchnął* |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 19:56:33 |
to dlaczego żyjesz przeszłośicą? |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 19:56:51 |
bo ona mnie goni i nie pozwala o sobie zapomnieć. |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 19:58:04 |
to trudne... *przyznał* |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 19:58:10 |
a ty co? psycholog? |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 19:58:25 |
nie, ale lubię wiedzieć co gryzie innych ludzi. |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 19:58:50 |
*prychnął* |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 19:59:12 |
*wywrócił oczy* |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 19:59:22 |
mój byt mnie wkurza i tyle. |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 20:00:37 |
*westchnął* trudny z ciebie przypadek... |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 20:00:48 |
wiem *mruknął* |
Dominic Nesterow - 2007-10-26 20:02:50 |
ja idę, pa |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 20:03:03 |
taa... pa *popatrzył za nim* |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 20:05:09 |
*wziął sobie jakąś ksiażkę i czytał* |
Eric Matters - 2007-10-26 20:24:25 |
*wszedł do biblioteki i spojrzał na chłopaka siedzącego przy stoliku.* |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 20:24:41 |
*spojrzał na erica* |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 20:26:08 |
Co chcesz poczytać |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 20:35:00 |
*gdy viorel weszła odwrócił wzrok i udawał że go tam nie ma* |
Eric Matters - 2007-10-26 20:35:19 |
dobraaa.... *spojrzał na nią i na niego i zna nią* co sie dzieje? |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 20:36:30 |
Cześć |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 20:36:59 |
*wyglądał jakby jej nie słyszał. jakby w ogóle był głuchy na świat.* |
Eric Matters - 2007-10-26 20:37:13 |
*westchnął rozumiejąc coraz mniej...* |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 20:41:29 |
*zrobiło jej się strasznie głupio. Wzięła parę głębokich oddechów i usiadła naprzeciwko Ryana* |
Eric Matters - 2007-10-26 20:42:35 |
*poczuł sie troche olany ale stanał przy drzwiach biblioteki i patrzył co sie dzieje.* |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 20:42:53 |
*spojrzał na viorel ironicznie* |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 20:48:32 |
*juz u się miałą odgryźć, ale ugryzła się w jezyk* |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 20:50:05 |
*uśmiehcnął sieronicznie i spojrzał na erica* |
Eric Matters - 2007-10-26 20:51:03 |
*nie odzywał się. 'wiem ż enie była ideałem. nie winię jje za nic. może jestem głupcem, ale jeśli jestem głupcem bo się zakochałem to co mi tam' - pomyślał* |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 20:52:36 |
*spojrzała na niego wściekła, a potem pokręciła głową* |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 20:54:05 |
nie mam zamiaru nic mówić... *spojrzał na nią* po co? |
Eric Matters - 2007-10-26 20:54:18 |
eee.. eric jestem *wtrącił* |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 20:54:31 |
nie usatysfakcjonuje to erica. *poprawił się* |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 20:59:30 |
Och ulżyj sobie |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 21:01:16 |
nie... to nie mi musi ulżyć... tylko tobie. |
Eric Matters - 2007-10-26 21:01:29 |
*patrzył na viorel i ryana* |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 21:03:15 |
*schowała twarz w dłoniach i zaczęła strasznie płakać* |
Eric Matters - 2007-10-26 21:07:19 |
*podszedł do viorel i pogłaskał ja po głowie obejmując ją. spojrzał na ryana, potme na viorel. nie wiedział czy ma cos mówić czy ma odejść czy zostać* |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 21:07:49 |
*wtuliła się w niego i płakała jeszcze bardziej* |
Eric Matters - 2007-10-26 21:09:15 |
*pocałował ją w głowę* |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 21:10:49 |
*tak się zanosiła płaczem, że nie mogła mu odp* |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 21:12:55 |
cóż, ja i twoja dziewczyna jak mniemam, spotkaliśmy się w londynie. |
Eric Matters - 2007-10-26 21:13:23 |
*spojrzał na niego nie wypuszczając viorel z objęć* |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 21:13:32 |
ona widac uważa inaczej. |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 21:15:06 |
Wstyd |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 21:16:12 |
ja ci nie mam tego za złe. |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 21:20:56 |
*chyba zabrakło jej łez, bo zaczęła się uspokajać* |
Eric Matters - 2007-10-26 21:25:17 |
*pogłaskał ja po glowie* |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 21:25:28 |
domyślam się *spojrzal na nią* |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 21:26:36 |
*Wtuliła się jeszcze bardziej do Erica, ale nic nie powiedziała* |
Ryan Fletcher - 2007-10-26 21:27:50 |
nie rpzejmuj się tym tak viorel |
Eric Matters - 2007-10-26 21:28:28 |
dobranoc... *odpowiedział mu* |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 21:29:59 |
Przepraszam, za tą histerię |
Eric Matters - 2007-10-26 21:32:06 |
mnie nie musisz przepraszać, za nic. |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 21:33:37 |
Kocham cię |
Eric Matters - 2007-10-26 21:34:41 |
ja icbeie też i dlatego nie nawiałem z krzykeim |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 21:35:53 |
Czemu mnie tak kochasz, co? |
Eric Matters - 2007-10-26 21:37:28 |
nie wiem, to hcyba twój urok osobisty, wiesz. |
Viorel Toro-Matters - 2007-10-26 21:38:18 |
Dobrze |
Eric Matters - 2007-10-26 21:39:52 |
*poslzi do pokoju* |