Teruki Takarai - 2007-09-21 19:10:35

*wyszli z akademika do parku. teruki i usagi usiedli na trawie przy stawku.*
widzisz?
*spytał palcem wskazując zarys kilku gwiazd układającyh ię niemal w serce.*
to pewnei nie jest żadna konstelecja tylko kilka przypadkowych gwiazd,
ale tej nocy gdy leciałem samolotem też je widziałem.

Usagi Way - 2007-09-21 19:12:00

*spojrzała na nie i przez chwilę nic nie mówiła*
Co pomyślałeś, jak je zobaczyłeś?
*spytała, kładąc się na trawie*

Teruki Takarai - 2007-09-21 19:14:01

że gdyby to była konstelacja to bym ją nazwał usagi *uśmeihcnał sie patrząc na nią*

Usagi Way - 2007-09-21 19:15:50

Nie przypomina królika
*starała nie pokazać, że się wzruszyła*

Teruki Takarai - 2007-09-21 19:18:18

może, i nawet ale serce oznacza miłóść. a pewnien 'królik' jest moja miłóścią
* uśmeihcnał sie i pochylił sie nad nią. potarł nosem o jej nos.*

Usagi Way - 2007-09-21 19:22:28

*uśmiechnęła się*
Romantyk

Teruki Takarai - 2007-09-21 19:25:30

pewnie :) *też sie uśmiechnął*
to chyba dobrze nie?

Usagi Way - 2007-09-21 19:26:49

Tak. Bo możesz mnie tym romantyzmem zarazić
*uśmiechnęła się trochę szerzej*
Bo ja go nie mam nic a nic

Teruki Takarai - 2007-09-21 19:28:58

masz tylko go trzeba wygrzebać :P
*pocałował ją w czoło*

Usagi Way - 2007-09-21 19:32:40

No to go wygrzebuj
*pocałowała go*

Teruki Takarai - 2007-09-21 19:34:36

*uśmiehcnął się i zaczął jej coś śiewać lekko fałszując :P*

Usagi Way - 2007-09-21 19:40:00

*próbowała się nie śmiać, ale marnie wyszło*
Nie śpiewaniem, błagam.

Teruki Takarai - 2007-09-21 19:43:04

uzyskałem chciany efekt :P
*zasmiał się*
mój śpiew nie ejst na najwyższym poziomie ale cóż, mówi sie trudno. nie mozna być naj we wszystkim :)
*pocałował ją*

Usagi Way - 2007-09-21 19:44:20

No nie
*śmiała się dalej*
Ale ja na śpiewaniu tracę buty, więc daruj :P

Teruki Takarai - 2007-09-21 19:47:07

ta, ballada erica pod oknem :P
*zaśmiał się*
jak wrócił do akademika to oderwał po głowie ode mnie papciem że mi sen zakłuca :P
właściwei zdzielił go kei, ja byłem zbyt zaspany.
*przypomniał sobie*
eric jak chce to potrafi śpiewać ale  jak nie chce albo zbytnio sie stara to jest makabra

Usagi Way - 2007-09-21 19:48:38

Wtedy się widocznie nie starał
*zamyśliła się*
A to niby z takiej miłości...

Teruki Takarai - 2007-09-21 19:54:21

*uśmiehcnął się i usiadł po turecku*
może chciał to też trochę w żart obrócić, w sumie wiesz jaki on jest, nie?

Usagi Way - 2007-09-21 20:01:51

No wiem
*przytaknęła głową*
Znalazł kogoś kogo kocha. Myślałam, że tak nigdy nie będzie

Teruki Takarai - 2007-09-21 20:05:59

w sumei ja tez myślałem że sie nie zakocham, a co my tu mamy.
*pogłaskał ją po głowie*
no i kocham cię.
eric też pokochał. i jest szczęścliwy :)

Usagi Way - 2007-09-21 20:12:23

Oho, jesteś pewny, że jesteś zakochany?
*zaczęła się z nim drocyć*

Teruki Takarai - 2007-09-21 20:14:02

no jasne, jakbym nie był pewny to bym ci nie mówił, ze cie kocham, kochanie :)
*zasmiał się*
mędo jedna, smurfie kochany. kocham cię. :)
*zaczął sie bawić jej ręką*

Usagi Way - 2007-09-21 20:16:40

Mędo? Jak możesz
*dalej się z nim droczyła*
Dlaczego?

Teruki Takarai - 2007-09-21 20:19:06

bo mi nie wierzysz że jestem zaochany :P
*zaśmiał się*

Usagi Way - 2007-09-21 20:48:47

No wiesz...zadko to udowadniasz
*pokręciła glową*

Teruki Takarai - 2007-09-21 20:53:38

to co mam robić? co drugi dzień dostarczać ci kwiaty?
*spytał*

Usagi Way - 2007-09-21 21:01:13

Inwencja własna
*zaśmiała się*
Nie wymagam dywanów z kwiatów.

Teruki Takarai - 2007-09-21 21:03:01

chyba jakbym ci ich tyle przynosił to bys dywan miała.*pomyślał*
inwencja własna mówisz?
to ci jutro coś kupię, o! ;P

Usagi Way - 2007-09-21 21:07:16

o! Już się nie mogę doczekać
*uśmiechnęła się*
A co mi kupisz?

Teruki Takarai - 2007-09-21 21:08:09

nie powiem ci *wystawił jej jezyk*
suprise :P

Usagi Way - 2007-09-21 21:11:57

*przechyliła głowę*
Mam nadzieję, ze to będzie coś fajnego...

Teruki Takarai - 2007-09-21 21:13:13

ja też. nei wiem czy ci się spodoba ale mam nadzieję ze tak.
*powiedział*

Usagi Way - 2007-09-21 21:16:44

Od ciebie mi się wszystko podoba
*powiedziała szczerze*

Teruki Takarai - 2007-09-21 21:17:52

no to dobrze :)
*uśmiehcnął sie do niej*
masz w pokoju miejsce? *spytał*

Usagi Way - 2007-09-21 21:25:06

Cody
*mruknęła*
Ale tak, mam nawet dużo miejsca.

Teruki Takarai - 2007-09-21 21:26:35

no to dobrze bo mój prezent jest lekkawo sporawy. mam nadzieję że w tym kslepie taki znajdę.
*mówił ni to do niej ni to do siebie*

Usagi Way - 2007-09-21 21:29:35

Mów dalej
*poprawiła się na tej trawie*

Teruki Takarai - 2007-09-21 21:32:59

ej no! nie mogę bo sie wygadam :P
*powiedział*

Usagi Way - 2007-09-21 21:38:28

Nie no!
*fukneła*
Miałeś się nie domyślać!

Teruki Takarai - 2007-09-21 22:06:15

*zaśmiał się*
no wiesz... niespodziankę chcę ci robić a ty robisz wsyzstko by się dowiedzieć co to będzie :P

Usagi Way - 2007-09-21 22:07:57

Chociaż małą wskazówkę, taką malutką
*pokazywała palcami tyci tyci*
I zważaj na moją współlokatorkę!

Teruki Takarai - 2007-09-21 22:13:30

cody... *mruknął* ona sie chyba na miłości nie zna.
*stwierdził*
a co do wskazówki.... tycia tycia... hmmm... miękkie to bedzie. :p

Usagi Way - 2007-09-21 22:17:05

*zaczęła się śmiać*
No coż :P A co do Cody to to idealny materiał na starą, zżędliwą pannę.

Teruki Takarai - 2007-09-22 18:03:44

w kazdym razie dyplom z odstraszania chyba ma.
nawet aarona odepchnęła od siebie.
wiesz co, pasowali by do siebie...

Usagi Way - 2007-09-22 18:19:49

No...Dziwne, że oni aż tak bardzo się nie lubią
*przeciagnęła sie*

Teruki Takarai - 2007-09-22 18:22:33

kto wie, moze od neinawiści do miłości ?
*spojrzał na nią*
nigdy nic nie wiadomo

Usagi Way - 2007-09-22 18:26:21

Takie rzeczy to tylko w bajkach, wiesz
*pokręciła głową*
Podaj mi choć jeden przykład takiej pary.

Teruki Takarai - 2007-09-22 18:30:09

hmmm... nie mogę, bo osobiście nie znam.
*powiedział*
ale moze... cuda się zdarzają.
*położył sie na brzuchu i zaczął machać nogami patrząc na nią*

Usagi Way - 2007-09-22 18:31:58

Ha!  Chciałabym!
*podniosła do góry palec*
Może wtedy Cody była by choc trochę milsza.

Teruki Takarai - 2007-09-22 18:33:08

pewnie tak.
ludzi bez miłości świrują.
*dodał*

Usagi Way - 2007-09-22 18:36:07

Ja nie świruję
*znowu zaczęła się z nim droczyć*

Teruki Takarai - 2007-09-22 18:38:25

no wiesz, a ja to co? *spojrzałna nią jak zbity pies*

Usagi Way - 2007-09-22 18:42:38

No nie wiem, nie wiem...
*pokręciła głową z figlarnym uśmiechem*

Teruki Takarai - 2007-09-22 19:10:56

no wiesz... jak mozesz w ogóle tak mówić :P
*uśmiehcnął się*

Usagi Way - 2007-09-22 19:16:56

Ha! Mogę!
*zaśmiała się*
Jestem okrutna, wiem.

Teruki Takarai - 2007-09-22 22:28:46

mój okrutnik :P
*zaśmiał się*
okrutny okrutnik z ciebie, wiesz? *wystawił jej jezyk*

Usagi Way - 2007-09-22 22:41:25

A skad ta myśl, źe twój?
*zaśmiałą się*

Teruki Takarai - 2007-09-22 22:42:56

bo mój :P
*pwoiedział*
przywłaszczyłem sobie
*objął ją*

Usagi Way - 2007-09-22 22:47:00

Ukradłeś wręcz perfidnie
*pocałowała go w nos*
Ty też jesteś zły :P

Teruki Takarai - 2007-09-22 22:54:11

możliwe, a co? jak też jestem zły to mówisz w przenośni iż ty również zła koieta jesteś.
w zwiazku z tym idealna z nas para :P
*pocałował ją*

Usagi Way - 2007-09-22 22:56:10

Wiem
*pogłaskała go po włosach*
Para dwóch okrutników, wrednych i złych. Ludzie się nas boją.

Teruki Takarai - 2007-09-22 23:00:37

pewnie :)
*ziewnął*
ale ten okrutnik tu jest śpiący. dostanie budzi na dobranoc?

Usagi Way - 2007-09-22 23:01:41

Jak mnie odprowadzi do pokoju i też da buzi na dobranoc
*zaczęła wstawać*

Teruki Takarai - 2007-09-22 23:10:40

*wstał i pomógł jej*
oczywiście.
*uśmiehcnął się*
to pani prowadzi. :)

Usagi Way - 2007-09-22 23:14:13

*i poszli*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 17:52:42

*Weszla na teren akademika od strony parku. Była trochę zmęczona taszczeniem bagaży, więc usiadła sobie na trawie i spojrzała w niebo*

Bill Schneider - 2008-02-10 17:54:33

*wyszeł do parku i spojrzał na dziewcyznę*
cześć.

Selen Iwasaki - 2008-02-10 17:57:20

*podniosła głowę i się szeroko uśmiechnęła.
Fajny jesteś.
*Odgarnęła włosy*

Bill Schneider - 2008-02-10 17:58:25

słucham? *przechylił głowę na bok*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 18:00:22

Mówię, że jesteś fajny
*spojrzala na niego, jak na idiotę*

Bill Schneider - 2008-02-10 18:03:10

dziękuję *bardzije spytał niż stwierdził*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 18:05:06

Tak, to był komplement
*przewrócila oczami*
Selen. Zapomnialeś spytać jak mam na imię,

Bill Schneider - 2008-02-10 18:06:14

a no tak.
miło mi, ja jestem Bill.
*powiedział*
wiesz, trochę mnie to powitanie twoje zbiło z toru.

Selen Iwasaki - 2008-02-10 18:10:43

Czemu?
*znowu spojrzała na niego jak na idiotę*
Nikt ci nigdy nie powiedział, że jesteś fajny?

Bill Schneider - 2008-02-10 18:14:02

*zapowietrzył się*
szczerze to nie.

Selen Iwasaki - 2008-02-10 18:18:41

Oj, chyba trafiałeś albo na samych kłamców albo na ślepych ludzi
*powiedziała tonem, jakby to było oczywiste*

Bill Schneider - 2008-02-10 18:21:06

aaaa.... *"dziwna dziewcyzna trochę.... ale..."* i ty tez jestes fajna.

Selen Iwasaki - 2008-02-10 18:29:14

Daruj!
*uniosła oczy ku niebu*
Nie ma nic gorszego niż komplement za komplement,.

Bill Schneider - 2008-02-10 18:30:52

ale ty jesteś ładna.
tylko tak mówię...

Selen Iwasaki - 2008-02-10 18:35:19

Pogrążasz się
*powiedziała miło*

Bill Schneider - 2008-02-10 18:37:40

wiem *puknąl się w głowę*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 18:39:17

To dobrze, że jesteś tego świadom
*zaczęła się śmiać*
Gorzej, jakbyś nie był.

Bill Schneider - 2008-02-10 18:43:23

*uśmeichną sie lekko*
to serio tak głupio wygląda jak ja myślę?

Selen Iwasaki - 2008-02-10 18:50:23

Jeszcze gorzej
*powiedziała szczerze*

Bill Schneider - 2008-02-10 18:54:23

sorry *przyznał*
no to, moge jakoś zamazać ''złe'' peirwsze wrażenie?

Selen Iwasaki - 2008-02-10 18:57:46

Jak się postarasz, to na pewno ci się jakoś uda
*poklepała go po ramieniu*

Bill Schneider - 2008-02-10 19:04:10

podpowiesz mi?
*spytał z miłym uśmiechem*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 19:07:52

Zawsze możesz coś o sobie powiedzieć
*zamyśliła się*
Coś ciekawego.

Bill Schneider - 2008-02-10 19:14:43

tylko, że ja nie mam o czym mówić.
nigdy niczego nei przeżyłem.
niczego nei osiągnąłem.
byłem typowym dobrym dzieckiem.

Selen Iwasaki - 2008-02-10 19:20:46

Ojej
*zmarszczyła brwii*
Nikomu nie zrobiłeś dziecka, nie upileś się, nic?!

Bill Schneider - 2008-02-10 19:21:45

nic. typowe złote i genialne dziecko.
z domu nawet rzadko wychodziłem.
nie ma co opowiadac.
jedyne moje osiągnięcie jest tu.
*dotknąl swojego brzucha (kolczyk w pępku ma :P)*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 19:24:35

Nudny jesteś
*powiedziala szczerze*

Bill Schneider - 2008-02-10 19:28:22

no, wiem.
nic ciekawego ze mnie.
to teraz widzisz, ze nikt mnie za fajnego nei uwazał.

Selen Iwasaki - 2008-02-10 19:32:13

To, że jesteś fajny stwierdzilam na podstawie wyglądu
*powiedziała i zaczęła się śmiać*

Bill Schneider - 2008-02-10 19:36:52

o tym mówię.
poza tym. nosze okulary
*wyjąl z kieszeni kurtki takie czarne prostokąte okulary*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 19:42:00

Bogowie, dlaczego tak mnie oszukaliście?
*spytała, unosząc wzrok w niego. śmiala się jeszcze bardziej*

Bill Schneider - 2008-02-10 19:43:28

*schowal okulary*
ale dobrze widze tez bez nich. marna pociecha, co nie?

Bill Schneider - 2008-02-10 19:43:56

*schowal okulary*
ale dobrze widze tez bez nich. marna pociecha, co nie?

Selen Iwasaki - 2008-02-10 19:46:12

To po co je masz, jak dobrze widzisz?
*spojrzała na niego*

Bill Schneider - 2008-02-10 19:48:01

bo mam dioptrie 0,5 i 0,75.
*powiedział*
lekarz stwierdził że musze mieć okulary.
a nei nosze ich tylko tu.

Selen Iwasaki - 2008-02-10 19:49:26

Głupi lekarz
*machnęła ręką*
przejmujesz się nim?

Bill Schneider - 2008-02-10 19:51:09

w szkole, jak jeszcze byłem w neimczech to nosiłem okulary.
tera zjakos mi to zwisa.

Selen Iwasaki - 2008-02-10 19:51:57

To po co je masz?
*pacła go w czoło*
Wyrzuć je, spal, podepcz!

Bill Schneider - 2008-02-10 19:55:09

w sumei to je lubię.
*powiedzial drocząc się z nią*
poza tym... przeszkadzają ci?

Selen Iwasaki - 2008-02-10 19:58:30

No cóż
*spojrzała na niego jak na idiote*
Nie jesteś moją własnością, żebym ja decydowała za ciebie.

Bill Schneider - 2008-02-10 20:00:55

nie patrz na mnie takim wzrokiem bo sie zamknę w sobie.

Selen Iwasaki - 2008-02-10 20:02:19

To się zamykaj
*uśmiechnęła się jakoś groźnie, dalej się na niego tak patrząc*
Wtedy ja się pobawię w otwieranie.

Bill Schneider - 2008-02-10 20:03:11

*zaśmiał się i spojrzal na nią*
dobra, zamykam się w sobie

Selen Iwasaki - 2008-02-10 20:04:22

Już? Mogę otwierać?
*spytala, uśmiechając sięfiglarnie*

Bill Schneider - 2008-02-10 20:04:42

prosze bardzo *udawał obrażnego i usiadł na trawniku po turecku podpeirajac isę z tylu rekami*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 20:14:21

*podeszla do niego tak na czworaka i popchnęła go, żeby się położył. Potem usiadła sobie na nim i porozpinała zamki, które mial po bokach bluzy. Nachylila się tak, że czuł jej oddech na swojej twarzy*
Otwierać dalej?

Bill Schneider - 2008-02-10 20:17:10

*Bill był mocno zdziwiony i tylko ją obserwował*
a co ty jeszcze chcesz odpinać?

Selen Iwasaki - 2008-02-10 20:18:02

Zawsze coś się znajdzie
*uśmiechnęła się figlarnie*

Bill Schneider - 2008-02-10 20:18:40

*źrenice mu sie lekko rozszerzyły*
ou...

Selen Iwasaki - 2008-02-10 20:22:16

*przewróciła oczami i z niego zeszła*
Sztywniak i nudziarz.

Bill Schneider - 2008-02-10 20:23:25

wybacz... *miał głowe tak lekko uniesioną i tak ogółem wiesz jak to w bajkach takie /leg na ziemię/*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 20:27:35

*spojrzała na niego i zaczęła się śmiać*
Nie bój się, nic ci nie zrobię.

Bill Schneider - 2008-02-10 20:31:11

nie boję się... *skłamał*
wcale a wcale

Selen Iwasaki - 2008-02-10 20:33:08

Nie kłam
*powiedziała całkiem poważnie*
Robisz to beznadziejnie.

Bill Schneider - 2008-02-10 20:37:01

no dobra.
w życiu dziewczyna na mnie nie siedziała.
wystraszyłem się, może być?

Selen Iwasaki - 2008-02-10 20:38:19

O bogowie
*zgon ze śmiechu po prostu*
Tak, zgwałciłabym cię na miejscu.
*powiedziała, dalej się ze śmiechu dusząc*

Bill Schneider - 2008-02-10 20:40:37

*usiadł na klęczkach na trwie i przyglądal sie jje z wyrzutem*
a skąd ja mam wiedziec co byś zrobiła?
poza tym, z dziewczyny to co najwyżej mi reke podały.
a ty na mnie usiadfłaś

Selen Iwasaki - 2008-02-10 20:41:56

*turla się ze śmiechu po trawię*
Zabijesz mnie zaraz
*na chwilę się uspokoiła i spojrzala na niego takim strasznym wzrokiem*
Ale nie było by tak źle, gdybym to zrobila, prawda?

Bill Schneider - 2008-02-10 20:43:25

*sapojrzal na nią i znów rozszezyły mu ise źrenice*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 20:44:05

*znowu zaczęła się turlać ze śmiechu. Aż ją brzuch zacząl boleć*
Stalowa dziewica

Bill Schneider - 2008-02-10 21:15:26

wcale nie!

Selen Iwasaki - 2008-02-10 21:16:43

Taaaaa!
*śmiala się dalej, ale juz ledwo co*
Wiesz, bałeś się, ze cię zgwałcę xD

Bill Schneider - 2008-02-10 21:18:00

to nie ma nic wspólnego z byciem stalową diewicą. poza tym chłopak nie może być dziewicą.

Selen Iwasaki - 2008-02-10 21:18:47

Jej, stalowy prawiczku
*ocierała łzy8
Chociaż to zachowanie w stylu dziewczynki

Bill Schneider - 2008-02-10 21:20:57

*skrzyżowal rece na peirsi*
to pobawimy się.
ja będe dziewcyznką ty facetem, co ty na to?
*udal ze ise obrazil tak powaznie*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 21:23:10

O tak, i co, znowu mam spróbowac cięzgwałcić, żebyś mógł piszczeć?
*spytała całkowicie poważnie*

Bill Schneider - 2008-02-10 21:26:23

nie *spojrzał na nią ze strachem podciągając nogi pod siebie i obejmując kolana ramionami*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 21:29:59

*znowu zaczęła się śmiać*
No proszę cię. Weź się w garść!

Bill Schneider - 2008-02-10 21:31:52

wziąłem się w garść.
*powiedzia puszczajac nogi z objąć*
i nie śmiej sie ze mnie

Selen Iwasaki - 2008-02-10 21:33:11

Ile ty masz lat, co?
*spytała*

Bill Schneider - 2008-02-10 21:34:13

19 *bardzije sptał niż stwierdził*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 21:36:41

*zgon ze śmiechu*
Mam tyle samo, a już zdąrzyłam wyjść za mąż i się rozwieźć, a ty jesteś stalowy prawiczek. Jej...

Bill Schneider - 2008-02-10 21:37:54

za mąż i się rozwieść? *spytał siadajac tak tylkiem ale tak na boku... hmmm. wiesz o co cho?*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 21:39:36

Aha
*kiwnęła głową*
Wzięłam ślub, po pijaku, fakt, ale próbowalismy. Suchar. Więc od dwóch tygodni jestem szczęśliwą rozwódką.

Bill Schneider - 2008-02-10 21:40:38

i taka przebojowa dziewczyn siedzi teraz na trawie ze stalową dziewicą? *spojrzał na nią  zdziwnym uśmiehcem a'la 'nie musisz komentować'*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 21:44:31

Widzisz jakie masz szczęście
*pokazała mu język*
Myślałam na początku, że zostaniesz moim drugim mężem, a tu taki zawód...

Bill Schneider - 2008-02-10 21:46:40

zawód? aż taki zły jestem?
dzięki tej.
i potem sie dziwisz ze ze mnie stalowa dziewica

Selen Iwasaki - 2008-02-10 21:48:26

Ja się ciebie nie boję
*powiedziała*
Tylko ty mnie. Zrobiłeś kiedyś coś szalonego?!

Bill Schneider - 2008-02-10 21:50:01

prócz kolczyka w pępku w 5 klasie podstawówki to nie.
*powiedział*
mało to imponujące, ale zawsze coś...

Selen Iwasaki - 2008-02-10 21:51:25

Też mam kolczyk w pępku. I w języku. Miałam w brwii, ale mi się znudził
*powiedziała*
Nudziarz z ciebie.

Bill Schneider - 2008-02-10 21:52:28

*rozłożył ręce*
t-r-u-d-n-o.
ale siedzisz aktualnie z tym nudziarzem, przypominam ci.

Selen Iwasaki - 2008-02-10 21:53:27

Próbuję cię rozruszać
*powiedziała*
Ale zawsze moge iść, znaleźć innego męża :P

Bill Schneider - 2008-02-10 21:54:19

wierz mi, jakbyś chciał to byś już poszla.
chya bardzije ci zależy na rozruszaniu mnie *ząsmial isę*

Selen Iwasaki - 2008-02-10 21:56:13

Wiesz, wpychają się drzwiami i oknami, nie ma problemu ze znalezieniem nowego
*powiedziała całkiem poważnie*
Poza tym co byś zrobił, żeby mnie wygonić.

Bill Schneider - 2008-02-11 15:33:10

nie mam zamairu cię wyganiać.
ogółem jakoś nie przeganiam ludzi.
sami ode mnie uciekają. *mruknął i znów położył się na trawie*

Selen Iwasaki - 2008-02-11 19:35:15

Ojjj
*przewrócila oczami*
Bądź mężczyzną!

Bill Schneider - 2008-02-12 16:09:46

jestem. wątpisz?

Selen Iwasaki - 2008-02-12 16:23:11

Tak
*powiedziała*
Zachowujesz się jak panienka z XVIII wieku.

Bill Schneider - 2008-02-12 16:26:29

kup mi jeszcz ebiałą suknię i perukę, co tyna to? *spojrzał na nią*

Selen Iwasaki - 2008-02-12 16:30:12

Białą? A chcesz wziąć ślub?
*spytala, rozbawiona*
Lepiej niebieską. To taki niewinny kolor.

Bill Schneider - 2008-02-12 16:31:35

biel ponoć też :P
to idziemy w błękity :P

Selen Iwasaki - 2008-02-12 16:43:30

No, kupię ci niebieską sukienkę
*powiedziała*

Bill Schneider - 2008-02-12 16:47:59

*zaśmiał się*
nie przesadzaj.
powiesz mi coś o sobie?

Selen Iwasaki - 2008-02-12 16:49:30

Kiedy masz urodziny?
*spytała*
A co mam powiedzieć? Zadaj jakieś pytanie :P

Bill Schneider - 2008-02-12 16:50:47

no tonie mów nic :p
ja urodziny? 27 lutego.

Hikari Reo - 2008-02-12 16:51:01

*przeciskała się przez chabazie w sukience xD *
Bill!!!

Bill Schneider - 2008-02-12 16:51:40

*spojrzal na hikari*
co tu robisz?
w takeij sukni?

Selen Iwasaki - 2008-02-12 16:52:38

ok
*spojrzała na dziewczynę*

Bill Schneider - 2008-02-12 16:53:30

to selen to hikari
*taki szybkie przedstaiwenie*
co się dzieje?

Hikari Reo - 2008-02-12 16:54:10

Bill
*próbowała złapać oddech*
Zaprowadzisz Viorel do ołtarza. Możesz wziąść swoją dziewczynę

Selen Iwasaki - 2008-02-12 16:54:38

Jeszcze na tyle nie zgłupialam, żeby chodzić z panienką
* =.=" *

Bill Schneider - 2008-02-12 16:55:08

to nei ejst moja... eee... nei wazne.

Bill Schneider - 2008-02-12 16:55:44

dobra, ja idę sie przebrać, ty hikari do viorel, a ty selen jak chcesz to do kościoła. zarzadził i się rozeszli*

Hikari Reo - 2008-02-12 16:56:40

*no to poszły*

GotLink.plsst club wynajem autobusów Piła