::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)
Jounin
*weszła do kawiarni, sprawdziła czy wszystko jest na swoim miejscu, ustawiła ładnie koszyk na prezenty i usiadła, czekając na resztę*
Offline
Chunin
*Weszła też*
Hey
*uściskała Ayumi i rzuciła prezent do koszyka*
A reszta gdzie?
Offline
Chunin
Idzie
*weszła i uśmiechnęła sie*
A Marie chyba jeszcze spi
*dała prezent do koszyka i usiadła*
Offline
Jounin
Sal ajest na całą noc, więc moze się spóźnić
*zaśmiała się*
Ja, kolejny ślub...!
Offline
Chunin
A jak ciebie nie było, to był jeszcze jeden
*też zaczęła się śmiać*
Offline
Chunin
A kto będzie kolejny?
*spojrzała na nie uważnie*
Offline
Jounin
Pokręciła głową*
Głupie pytania masz
*uśmiechnęła sie*
Offline
Chunin
Niee
*pokręciła głową*
Normalne.
Offline
Chunin
EE. Popieram Ayu, że głupie
*zasmiała się*
Sama się zamąż jak tak mówisz.
Offline
Chunin
O tak
*pokiwała głową*
I obydwoje byśmy włożyli sukienki. Ślicznie
Offline
Jounin
*zaksztusiła się ze śmiechu*
I obydwoje mielibyście jakieś loczki czy koki?
Offline
Chunin
O tak, na pewno
*pokiwała głową*
I byłyby dwa bukiety.
Offline
Chunin
Tam Eric to pół biedy
*była śmiertelnie poważna*
Wyobrażacie sobie Keiego?
*odkaszlnęła*
ksiądz: a czy ty Teruki blablablabala
T: Ta...
K: Nie bądź głupi, ona za 20 lat będzie stara i gruba! Po co się wiązać?
Offline
Jounin
*spadła z krzesła ze śmiechu*
Ksiądz by się załamał
Offline
Chunin
To ja już wolę Erica
*też się śmiała*
Offline
Chunin
Ej! Ale to nie jest śmieszne!
*starała sie być poważna*
Chybabym musiała znokautować Terukiego, żeby się Kei nie odzywał. A potem...brr!
Offline
Chunin
Co potem?
*wzięła swoją kawę i zaczęła pić, uważnie patrzać na Usagi*
Offline
Jounin
*Weszla do kawiarni*
Hey dziewzcyny jak tam zaczełycie juz?
Offline
Jounin
Nie ma jeszcze Marie
*uśmiechnęła się do Costy*
Więc obstawiamy, kto będzie następny.
Offline
Jounin
a kto nam jeszcze został
*spytała*
Offline
Jounin
*Wbiegła zasapana*
Przepraszam za spóźnienie
*walła na krzesło*
Oj
Offline
Jounin
no naszej przyszlej Pannie mlodej mozemy wybaczyc
*powiedziała*
Offline
Chunin
Marie
*uściskała ją*
Ja, Ayu, Viorel i jakieś nowe osoby
Offline
Chunin
Hey
*uśmiechnęła się do niej*
Jakie oj?
Offline
Jounin
Zmęczona jestem
*zaśmiała się*
No to co z tymi ślubami. Kto następny?
Offline