::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)
Jounin
-Dalej opisywać? -spytała, całując go w czubeczek nosa. Rękami wodziła gdzieś w okolicach dołu jego koszulki, cały czas się zastanawiając, czy wypada mu ją ściągnąć.
Offline
Sempai
- Jestem otwarty na wszelkie propozycje - powiedział patrząc na nią uważnie. Nagle pomyślał, że może nie jest pozbawiony wszystkich uczuć. Może jednak coś potrafi czuć... tylko czy jedynym uczuciem które zna tak dobrze jest... pożądanie?
Offline
Jounin
-Na wszystkie? = przygryzła wargi, po czym lekko uniosła do góry jego koszulkę - Wszystkie, wszystkie?
Offline
Sempai
chłopak miał zimną skórę, był też strasznie blady, a nawet biały, ale to wrażenie dostrzegalne było dopiero gdy dotknęło się jego skóry - Na wszystkie - powiedział po chwili zastanowienia patrząc na jej dłonie.
Offline
Jounin
-Dobrze- powiedziała i odsunęła go lekko od siebie. Potem podniosła się, popchnęła go na łóżko i stanęła nad nim - Pewnie to nie będzie wyglądało jakoś super-zachwycająco, bo nie jestem odpowiednio ubrana, ale postaram się - powiedziała i zaczęła powoli podnosić swoją koszulkę do góry...
Offline
Sempai
- Mi tam sie podoba - skomentował śledząc każdy jej ruch czarnymi jak smoła oczami. Jego usta lekko rozchyliły się z wrażenia, którym nieodzownie był ten "striptiz".
Offline
Jounin
-To dobrze - stwierdzila powoli ściągając z siebie koszulkę. Może nie była aż tak seksowna jak te panie z pornosów, ale starała się. Poza tym miała ładne ciało no i jej ruchy były bardzo płynne, więc można powiedzieć, że dawala radę. Ściągnęła swoją koszulkę i odrzuciła ją gdzieś do tyłu, po czym złapała za gumkę i ściągnęła ją z włosów. Fala kruczoczarnych kosmyków opadła jej na twarz, więc odrzuciła je do tyłu, takim podniecającym, filmowym ruchem.
Offline
Sempai
Trevor mimowolnie się uśmiechnął patrząc na nią. Czuł, tylko nie to co powinien, a raczej nie to co by chciał. Czy wampiry skupiają się na cielesności i czują podniecenie i żądzę? na to wychodziło... Żądza... tak, to czuł Trevor.
Offline
Jounin
Przez chwilę patrzyła na niego, a potem postanowiła jakoś seksownie ściągnąć sobie but. Wygieła się lekko, próbując to zrobić jak najseksowniej, ale jej nie wyszło i się wywaliła xD
-Przepraszam...- wyjąkała, cała czerwona, płaczcząc się na podłodze.
Offline
Sempai
Trevor podniósł się z łóżka i pomógł jej wstać - Posłuchaj, na prawdę nie musisz się tak starać, dla mnie tak jesteś seksowna - powiedział i niespodziewanie zbliżył twarz do niej i polizał ją po policzku.
Offline
Jounin
-Wiem - powiedziała, uśmiechając się, po czym się odsunęła - Ale chcę się postarać - dodała.
Potem zaświtał jej w głowie PLAN. Wzieła obrotowe krzesło i usiadła na nim okrakiem, powoli unosząc nogawkę spodni do góry. Następnie, szlufka po szlufce, zacząła rozwiązywać but, unosząc nogę do góry, żeby lepiej było widać jej seksowną łydkę.
Offline
Sempai
Przyglądał jej się uważnie. Skrzyżował ręce na piersi i oparł się o ścianę obserwując jej poczynania.
Offline
Jounin
Była rozciągnięta, więc bez najmniejszych problemów złapała sznurówkę zębami i wydarla ją z buta. Potem zrzuciła go ze stopy i powtórzyła to samo z drugim. Następnie podniosla się, kopnęła krzesło gdzieś w kąt i powoli zaczęła rozpinać pasek swoich spodni.
Offline
Sempai
Ciekawie to wszystko wyglądało, a Trevor nie ukrywał że mu się podobało. Nie specjalnie wiedział jednak co ma zrobić, bo gdyby to od niego zależało to on by jej ''pomógł'' xD
Offline
Jounin
Ale ona nie chciala pomocy. Ściągnęła pasek i odrzucila go za siebie, po czym powoli ściągała z siebie spodnie, patrząc mu w oczy. Już wiedziała co z nim zrobi...
Offline
Sempai
On za to nie wiedział co takiego ona planuje ale chętnie by się dowiedział.
Offline
Jounin
Gdy już ściągnęła swoje spodnie, podeszła do niego i uklęknęła przed nim. Zaczęła ściągać mu buty, jeden po drugim, bawiac się klamereczkami i tym podobnymi, po czym odrzuciła je gdzieś do tyłu i powoli zaczęła rozpinać jego spodnie...
Offline
Sempai
- To chyba część spektaklu z cyklu za kulisami - spojrzał na nią, a w jego oczach paliły się dziwne i tajemnicze czerwone iskry.
Offline
Jounin
-To dla klientów specjalnych - zsunęła z niego spodnie, a jej ręce powędrowały za jego koszulkę. Zaczęła masować go po klacie, uśmiechając się przy tym bardzo figlarnie.
Offline
Sempai
[moja rada jako wiadomo, szefa [XD] polega na tym, że może tak zamiast gry wstępnej obudzić w nim ''zwierzaka?" xD]
Przyjemne jest dotykanie zimnego ciała? Kurde, to tak jakby uprawiać nekrofilię... mimo że chłopak ''żył'' był martwy i nie specjalnie mógł sie skupić na tym co na robi, bo wciąż jego myśli krążyły wokół tego, że on nie może dać jej ciepła, że będzie czuł ciepło jej ciała, ale ona nie poczuje tego samego od niego. jej dotyk był przyjemny, ale czy dla niej było to tak samo przyjemne? Przełknął ślinę patrząc na nią.
Offline
Jounin
-Tak to się nie bawimy - powiedziala, czując, że jest jakiś sztywny. W pół sekundy zdarła z niego koszulkę i bokserki, po czym zajęła się jedo dolną częścią ciała. Językiem przejechała po jego członku, chcąc zobaczyć, czy chociaż to zadziała!
Offline
Sempai
Chłopak trochę zdziwił się jej zachowaniem choć oderwało go to od myśli. I de facto to było... przyjemne. Znów rozbudziła się w nim ta dziwna żądza. Cicho jęknął jakby sam nie wiedział dlaczego. Więc jednak czuł podniecenie? Czuł jednak tylko cielesność, a dlaczego nie mógł dać jej uczuć? Chciał ją kochać, tak bardzo chciał - To ci dopiero... niespodziewany obrót zdarzeń.... - zamruczał.
Offline
Jounin
-No nareszcie - powiedziała zadowolona. Potem wzięła jego członek do ust i zaczęła kręcić językiem kółka dookoła jego, dłonią pocierając górną część.
Offline
Sempai
Chłopak poczuł jak dziwnie miękną mu kolana. Przycisnął się nieco bardziej do ściany i dotknął jej dłońmi. Jęknął zaciskając powieki.
Offline
Jounin
Ponieważ to nie skutkowało tak, jak chciała, to zacząła bardziej ssać jego członek i lekko przygryzać. Żeby chociaż to podzialało, bo jak nie, to ona się poddaje.
Offline