::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)
Jounin
Bo może coś złego się stało, no nie wiem?
*spojrzała na Nico*
Ale ani razu nic ci nie napisała, czy coś?
Offline
Hokage
*spojrzał na natha*
to nie musi znaczyć że cię odtrąciła.
może musi coś załatwić.?
Offline
Sensei
macie pewnie rację.
ale martwię sie o nią.
Offline
Hokage
to normalne
*powiedział*
Offline
Jounin
Ja też bym się martwiła
*uśmiechnęła się do niego*
Ale uszy do góry. Dzisiaj sobie wszystko wyjaśnicie i jutro już będziesz "światełkować"
Offline
Sensei
*uśmiechnął się do nich*
pewnie tak.
Offline
Jounin
Czekałam na ten uśmiech całe 2 miesiace
*zaśmiała się*
Poczekajcie tu chwilę. Ja zaraz wrócę
*wstała i wyszła*
Offline
Hokage
*popatrzył za marie*
Offline
Sensei
*westchnął*
jak tam? marie ładnie wygląda.
Offline
Hokage
tak, zauważyłem, ale dla mnie była zawsze piękna.
Offline
Sensei
*uśmiehcnął się do nico*
Offline
Jounin
*Weszła lekko chwiejnym krokiem, strasznie blada*
Jestem.
*powiedziała wesoło i usiadla na kanapie*
A wy dalej zamulacie?
Offline
Hokage
*spojrzał na marie*
coś się stalo?
jesteś blada...
*zaniepokoił się*
Offline
Jounin
Ja, blada?
*machnęła ręką*
Wydaje ci się.
Offline
Sensei
*siedział cicho*
Offline
Hokage
marie... *zaczął, ale urwał nie chcąc sie czasem kłucić.*
*westchnął*
niech ci będzie.
Offline
Jounin
No
*spojrzała na niego tryumfalnie*
Nie kłóć się ze mną, bo wiem lepiej.
*spojrzała na Nath'a*
Uśmiechnij się mój drogi. Wybacz, że zadam to pytanie, ale nie wypytywałeś Cody? Ona na pewno coś wie.
Offline
Sensei
Jakoś nie lubię rozmawiać z Cody, ona mnie przygnębia i denerwuje.
*powiedział*
wolę chyba poczekać...
Offline
Hokage
i tak ci nie wierzę, bo cos ukrywasz.
*szepnął marie do ucha.*
Offline
Sensei
ja idę się przejść, zobaczymy się potem, pa
*wstał i wyszedł z salonu*
Offline
Jounin
Cichaj
*zmierzwiła mu włosy*
No cóż. Cody jest jaka jest...
Offline
Hokage
*spojrzał za nathem*
Offline
Hokage
*pocałował marie w policzek*
ok, niech ci będzie
Offline
Jounin
Pa Nath
*pomachała mu*
biedaczek. Żal mi go.
Offline
Hokage
ale Ayu dzisiaj wróci, co nie?
*spytał marie*
Offline