::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)
Chunin
*Weszły wszystkie*
Tadah!
*krzykneła Usagi. Było już wszystko gotowe, w koszyku prezenty, piękny stoliczek był a przy nim kanapy, szampan, kieliszki i truskawki. W rogach siedziały: manikiurzystka, pedikiurzyska, kosmetyczka i fryzjerka*
Firma się postarała!
*ucieszyłą sięUsagi*
Offline
Jounin
*weszła*
no to będzie fajnie
Offline
Jounin
- łał..
*powiedziała z zachwytem*
- nieźle to wygląda
Offline
Chunin
jej...
*weszła z tymi siatami xD rzucila je i podbiegła do usagi*
dziękuję
*przytulila sie do niej*
Offline
Jounin
O jeju
*aż ją zatkało, ukradkiem wrzuciła prezent*
Offline
Chunin
To Marie wymyśliła
*powiedziała szczerze*
Ja dzięki Hotomi znalazłam firmę i w ogóle.
Offline
Chunin
Niezapomniany wieczór do końca życia
*też ją zatkało*
Offline
Jounin
*WYCIąGłA PREZENT TAK ABY AMELIA NIE WIDZIAłA I POłOżYłA W PREZENTACH*
Offline
Jounin
*Weszła ostatnia*
I jak? Podoba się?
Offline
Jounin
*klasnęła w dłonie*
to co najpierw? jeju...
Offline
Chunin
jest cudownie
*była w szoku*
Offline
Jounin
Kosmetyczka i fryzjerka mają nam pokazywać makijaże i doradzać fryzury
*wytłumaczyła*
A manikiure i pedikiure to jak każda chce. My mamy siedzieć i być rozpieszczane.
*zaśmiała się*
Offline
Jounin
- Super
*powiedziała i popatrzyła jeszcze raz na wszystko*
Offline
Chunin
*usiadla sobie na kanapie*
jej, dzieki wam
*rozesmiala sie*
Offline
Jounin
To siadamy
*klasnęła w dlonie i usiadła na jednej z kanap*
Offline
Jounin
*spojrzała na nie i przypomniało jej sie coś*
oj, przepraszma was, zaraz przjdę!
*wybiegła*
Offline
Jounin
*usiadła obok nich i po raz pierwszy się uśmiechnęła tak jak kiedyś*
Offline
Jounin
*usidła na jakiejs kanapie*
Offline
Jounin
*wróciła. dołożyła prezent do reszty i usiadła na kanapie*
Offline
Chunin
*usiadła też*
No cóż...Jestem w szoku.
Offline
Chunin
macie jakis plan?
*wstala. siegnenela po szampana i otworzyla go, rozlala po kieliszkach, jeden wziela dla siebie i usiadla z powroten na kanapie*
Offline
Chunin
No to...rozdajemy prezenty?
*zaczęła się śmiać*
A Alex i Cody gdzie?
Offline
Jounin
*zozłożyła ręce*
aj nie wiem
Offline
Jounin
- a własnie zapomniałam... alex chciała cie przeprosić ale nie przyjdzie bo jest jeszcze u rodziców ..chyba ze złapie jaiś samolot
*zwróciła sie do ameli*
Offline
Chunin
a cody cos mowila, ze nie przyjdzie, bo nie chce psuc nam zabawy swoją osoba
*wzruszyla ramionami*
szkoda...
Offline