♥TeenagerWorld♥

::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#1 2007-09-21 22:02:05

Nicolas McDiamond

Hokage

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1298
zdolność: Reunion
data urodzenia: 7 stycznia

kuchnia/jadalnia

*weszli z salonu do kuchni. podzilona była w proporcji 1:2. jedną trzecią część zajmowała wyposarzona w safki, lodówkę, kuchenkę i szafki wiszące kuchnia, zaś wolną przestrzeń zajmowała przypuszczalnie jadalnia*
mamy miejsce na duuuży stół.


Życie to śmiertelna choroba
na którą jesteśmy skazani
przez to, że się rodzimy.

Offline

 

#2 2007-09-21 22:05:17

Marina McDiamond

Jounin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1047
zdolność: Przewodnik dusz
data urodzenia: 26.09

Re: kuchnia/jadalnia

tak
*znowu chasała od kąta do kąta, śmiejąc się radośnie*
i krzesła. I będe piekła ciasto i...
*strapiła się*


Chciej, ja blagam - chciej rozpalac serce
I krew kotlowac
Chciej, ja blagam - chciej byc moja droga
We snach mnie chowac.

Rachel McDiamond
http://i152.photobucket.com/albums/s163/klaudia-m2/teenagerworld/ray.jpg

Offline

 

#3 2007-09-21 22:06:49

Nicolas McDiamond

Hokage

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1298
zdolność: Reunion
data urodzenia: 7 stycznia

Re: kuchnia/jadalnia

co się stało?
*spojrzał na marie*


Życie to śmiertelna choroba
na którą jesteśmy skazani
przez to, że się rodzimy.

Offline

 

#4 2007-09-21 22:09:25

Marina McDiamond

Jounin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1047
zdolność: Przewodnik dusz
data urodzenia: 26.09

Re: kuchnia/jadalnia

Nie umiem gotować
*usiadła na podłodze, zawstydzona*


Chciej, ja blagam - chciej rozpalac serce
I krew kotlowac
Chciej, ja blagam - chciej byc moja droga
We snach mnie chowac.

Rachel McDiamond
http://i152.photobucket.com/albums/s163/klaudia-m2/teenagerworld/ray.jpg

Offline

 

#5 2007-09-21 22:12:07

Nicolas McDiamond

Hokage

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1298
zdolność: Reunion
data urodzenia: 7 stycznia

Re: kuchnia/jadalnia

nie rzejmuj się. nath umie. nauczy cię.
z resztą. na próbach i błędach isę zacyzna.
poza tym, ja zjem wsyzstko co mi podasz, nawet jeśli to bedzie suchy hleb.
*ukucnął przy niej*
nie martw się. to nic złego, że nei umiesz gotować.


Życie to śmiertelna choroba
na którą jesteśmy skazani
przez to, że się rodzimy.

Offline

 

#6 2007-09-21 22:13:20

Marina McDiamond

Jounin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1047
zdolność: Przewodnik dusz
data urodzenia: 26.09

Re: kuchnia/jadalnia

Ale to tak dziwnie. Bo co będziemy jeść?
*dalej się trapiła*
A to pieczenie ciast?


Chciej, ja blagam - chciej rozpalac serce
I krew kotlowac
Chciej, ja blagam - chciej byc moja droga
We snach mnie chowac.

Rachel McDiamond
http://i152.photobucket.com/albums/s163/klaudia-m2/teenagerworld/ray.jpg

Offline

 

#7 2007-09-21 22:18:00

Nicolas McDiamond

Hokage

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1298
zdolność: Reunion
data urodzenia: 7 stycznia

Re: kuchnia/jadalnia

nauczysz się.
spokojnie.
poza tym i tak czy siak zamieszkamy tu dopiero wiosną.
na razie mamy co jeść - jest akademik.]
a przecież nayh da ci ksiazkę kucharską albo coś.
jeszcze sie nauczysz.
ja pzy okazji też mogę


Życie to śmiertelna choroba
na którą jesteśmy skazani
przez to, że się rodzimy.

Offline

 

#8 2007-09-21 22:19:31

Marina McDiamond

Jounin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1047
zdolność: Przewodnik dusz
data urodzenia: 26.09

Re: kuchnia/jadalnia

A ty umiesz gotować?
*zmarszczya nos*


Chciej, ja blagam - chciej rozpalac serce
I krew kotlowac
Chciej, ja blagam - chciej byc moja droga
We snach mnie chowac.

Rachel McDiamond
http://i152.photobucket.com/albums/s163/klaudia-m2/teenagerworld/ray.jpg

Offline

 

#9 2007-09-22 18:06:54

Nicolas McDiamond

Hokage

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1298
zdolność: Reunion
data urodzenia: 7 stycznia

Re: kuchnia/jadalnia

umiem zrobić tylko naleśniki.
*powiedział*


Życie to śmiertelna choroba
na którą jesteśmy skazani
przez to, że się rodzimy.

Offline

 

#10 2007-09-22 18:13:58

Marina McDiamond

Jounin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1047
zdolność: Przewodnik dusz
data urodzenia: 26.09

Re: kuchnia/jadalnia

To dobrze, bo już myślałam, że tylko ja nie umiem gotować
*westchnęła*
Ale to nie zmienia faktu, że jestem trochę niedorobioną przyszłą żoną.


Chciej, ja blagam - chciej rozpalac serce
I krew kotlowac
Chciej, ja blagam - chciej byc moja droga
We snach mnie chowac.

Rachel McDiamond
http://i152.photobucket.com/albums/s163/klaudia-m2/teenagerworld/ray.jpg

Offline

 

#11 2007-09-22 18:15:54

Nicolas McDiamond

Hokage

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1298
zdolność: Reunion
data urodzenia: 7 stycznia

Re: kuchnia/jadalnia

nauczysz się. mamy na to czas
*uśmiechnął się*


Życie to śmiertelna choroba
na którą jesteśmy skazani
przez to, że się rodzimy.

Offline

 

#12 2007-09-22 18:23:18

Marina McDiamond

Jounin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1047
zdolność: Przewodnik dusz
data urodzenia: 26.09

Re: kuchnia/jadalnia

No...
*mruknęła*
Może opuśćmy tą przygnębiającą kuchnię, co?


Chciej, ja blagam - chciej rozpalac serce
I krew kotlowac
Chciej, ja blagam - chciej byc moja droga
We snach mnie chowac.

Rachel McDiamond
http://i152.photobucket.com/albums/s163/klaudia-m2/teenagerworld/ray.jpg

Offline

 

#13 2007-09-22 18:24:42

Nicolas McDiamond

Hokage

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1298
zdolność: Reunion
data urodzenia: 7 stycznia

Re: kuchnia/jadalnia

jeszcze się bedziemy razemw tej przygnębiajacej kuchni śmiać
*pomógł jej wstać - zakładajac że wciąż siedziała na ziemi i poszli*


Życie to śmiertelna choroba
na którą jesteśmy skazani
przez to, że się rodzimy.

Offline

 

#14 2008-10-12 19:17:35

Nicolas McDiamond

Hokage

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1298
zdolność: Reunion
data urodzenia: 7 stycznia

Re: kuchnia/jadalnia

Tak więc minęło jakieś 5 miesięcy. . .

Nico siedział przy stole w kuchni spoglądając co chwila na swój poradnik dotyczący karmienia niemowląt, gdyż Marie na jakiś czas wyszła i zostawiła Nico z misją nakarmienia małej. Tak więc Ray-Ray leżała na ramieniu taty, który próbował jej wcisnąć smoczek od butelki, którą ona odpychała... no tak, nei ma to jak brak mamy. Nie wiedzieć czemu Ray ostatnio miała jakieś humory i jeść chciała tylko od mamy. Nico w końcu poddał się i odstawił na blat butelkę spoglądając na swoją córkę - no i czemu jeść nie chcesz? jeju... - dotknął noska malutkiej i lekko się uśmiechnął. odkąd dom był wyremontowany i wyprowadzili się z akademika jakoś tak zaczęło mu brakować tego gwaru który zawsze towarzyszył posiedzeniem w stołówce czy w salonie. Pomyśleć, że już 3 miesiące tu mieszkają. Czas leci nieubłaganie... nico zaczynał czuć się tak jakby za dwa dni Rachel miała wyróść na dorosłą kobietę i zostawić jego i Marie na koszt jakiegoś chłopaka...


Życie to śmiertelna choroba
na którą jesteśmy skazani
przez to, że się rodzimy.

Offline

 

#15 2008-10-12 19:24:30

Marina McDiamond

Jounin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1047
zdolność: Przewodnik dusz
data urodzenia: 26.09

Re: kuchnia/jadalnia

Mała bardzo rezolutnie spojrzała na ojca i posłała mu bezzębny uśmiech. Potem powiedziała coś po swojemu, co zapewne miało znaczyć "niedobre!", używając przy tym dużej ilości śliny. Ale trzeba przyznać, że była urocza. Bez wątpienia potrafiła przekonać do siebie każdego, nawet ciocie Erica ^^, wiec to nie dziwota, że cały akademik za nią szalał. I za pewne brakowało im jej tam, ale prawda jest taka, że coraz więcej par zakładało swoje gniazdka gdzieś w mieście.
-Bfraaa! - powiedziała coś, znowu radośnie się uśmiechając i opluwajac tatusia


Chciej, ja blagam - chciej rozpalac serce
I krew kotlowac
Chciej, ja blagam - chciej byc moja droga
We snach mnie chowac.

Rachel McDiamond
http://i152.photobucket.com/albums/s163/klaudia-m2/teenagerworld/ray.jpg

Offline

 

#16 2008-10-12 19:29:33

Nicolas McDiamond

Hokage

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1298
zdolność: Reunion
data urodzenia: 7 stycznia

Re: kuchnia/jadalnia

Nico wziął śliniaczek i wytarł jej buźkę. Taa, dziwnym było to, że jako ojciec [UWAGA!] sam chciał zawsze robić wszystko pryz małej i był dość zaborczy jak chodziło o cokolwiek. Marina mu nie raz powtarzała, że jakby mógł karmić piersią to pewnie to też by robił z wielkim zaangażowaniem i chęcią. Poza tym wyczytał, że dziecko karmione mlekiem matki jakoś szybciej i lepiej się rozwija, poza tym jest zdrowsze. No, oczywistym było to że jego mama nie zapomniała wspomnieć na ostatnim zjeździe, że Nico karmiła do 3 roku życia...czy mu to pomogło trudno stwierdzić. w każdym razie wolał o tym nie wspominać, a teraz wie to nei tylko jego rodzina, nie tylko Marie, ale i rodzina Marie... Chociaż biorąc pod uwagę pojecie "rodzina Nico" to wliczając wszystkich kuzynów, kuzynki, ciocie i wujków to chyba pół kuli ziemskiej wiedziało o tym od kilkunastu lat... a co tam - Noo, kochana, masz - i znów podjął próbę nakarmienia małej.


Życie to śmiertelna choroba
na którą jesteśmy skazani
przez to, że się rodzimy.

Offline

 

#17 2008-10-12 19:38:43

Marina McDiamond

Jounin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1047
zdolność: Przewodnik dusz
data urodzenia: 26.09

Re: kuchnia/jadalnia

Mała natychmiast zamknęła usteczna, nadęła policzki i posłała mu karcące spojrzenie. Fuknęła przy tym jak rozjuszona kotka i zaczęła kręcić głową. Co to to nie, nie jest głodna, a butelek nie lubi! Za to lubi swoja liczną rodzinę. Liczną ze strony taty, bo od mamy znała tylko dziadka, babcia, jak do tej pory, nie wyraziła chęci by ją zobaczyć. Za to Jack Lawrence oszalał na jej punkcie tak bardzo, że szukał wygodnego lokum w najblizszej okolicy by być jak najblizej niej.
-Bfg! - powiedziała, odpychajac butelkę zdala od siebie i marszcząc nos. Zupełnie jak mama


Chciej, ja blagam - chciej rozpalac serce
I krew kotlowac
Chciej, ja blagam - chciej byc moja droga
We snach mnie chowac.

Rachel McDiamond
http://i152.photobucket.com/albums/s163/klaudia-m2/teenagerworld/ray.jpg

Offline

 

#18 2008-10-12 19:43:14

Nicolas McDiamond

Hokage

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1298
zdolność: Reunion
data urodzenia: 7 stycznia

Re: kuchnia/jadalnia

Nico zrezygnował po raz piąty tego dnia. nagle zadzwoniła jego komórka, którą miał w tylnej kieszeni spodni. Wstał trzymając mała na jednej ręce, a drugą sięgnął po komórkę. Spojrzał na wyświetlacz i przeczytał od kogo to połączenie przychodzi. Wywrócił oczy - Co znowu? - spytał - Tak, mamo, jestem pewny... - potem przez dłuższa chwilę tylko potakiwał aż w końcu dość poddenerwowany powiedział do słuchawki - Bo czuję! - taa... - Tak, jakby zrobiła kupkę w pampersa to bym czuł... - powiedział w końcu zrezygnowany - tak, mamo... - nagle skrzywił się - tak, powiem Marie, że ciocia Kat kazała jej jeść warzywa... - i rozłączył się, ob miał już dość tej rozmowy...


Życie to śmiertelna choroba
na którą jesteśmy skazani
przez to, że się rodzimy.

Offline

 

#19 2008-10-12 19:52:05

Marina McDiamond

Jounin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1047
zdolność: Przewodnik dusz
data urodzenia: 26.09

Re: kuchnia/jadalnia

Mała zaczęła wydawać takie dźwięki, jakby właśnie cicho parskała śmiechem i wyśmiewała całą rozmowę. Taak, babcia była nadzwyczaj opiekuncza, choć musiała też zajmowac swoją nowo narodzoną córeczką. Swojądrogą fajnie jest mieć ciocię w swoim wieku.
-Blaug? - spytała tatę. To zapewne miało oznaczać "co chciała babcia". Albo i "kiedy mama wróci". Takie złożone pytanie.


Chciej, ja blagam - chciej rozpalac serce
I krew kotlowac
Chciej, ja blagam - chciej byc moja droga
We snach mnie chowac.

Rachel McDiamond
http://i152.photobucket.com/albums/s163/klaudia-m2/teenagerworld/ray.jpg

Offline

 

#20 2008-10-12 19:56:14

Nicolas McDiamond

Hokage

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1298
zdolność: Reunion
data urodzenia: 7 stycznia

Re: kuchnia/jadalnia

No, Gabriel w sumie miała już trochę ponad roczek, no ale prawie w tym samym wieku były z Rachel. Nico usiadł na krześle i położył telefon na blacie. Spojrzał na zegarek, a potem lekko uniósł Ray-Ray i przytulił ją - Jej... - westchnął i delikatnie ją kołysał jakby chciał ją uśpić - Babcia chyba uważa, że twoja mama nie potrafi jeść ... albo, że ja nie umiem cię przewinąć... - bąknął jakby się jej skarżył. No, ale on chyba najwięcej się tych wszystkich poradników naczytał...


Życie to śmiertelna choroba
na którą jesteśmy skazani
przez to, że się rodzimy.

Offline

 

#21 2008-10-12 20:03:42

Marina McDiamond

Jounin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1047
zdolność: Przewodnik dusz
data urodzenia: 26.09

Re: kuchnia/jadalnia

Mała niezdarnie, przecież to jeszcze niemowle, zrobiła coś na wzór klepania po plecach. Często ćwiczyła ten gest na główce małego Aarona, którego swoją droga bardzo, bardzo lubiła.
No cóż, w jej oczach tata był najlepszy na świecie i nie musial mu nikt doradzać. Bo on i tak wiedział wszystko!
-Bli! - pisnęła wesoło, próbujac mu dodać otuchy


Chciej, ja blagam - chciej rozpalac serce
I krew kotlowac
Chciej, ja blagam - chciej byc moja droga
We snach mnie chowac.

Rachel McDiamond
http://i152.photobucket.com/albums/s163/klaudia-m2/teenagerworld/ray.jpg

Offline

 

#22 2008-10-12 20:11:54

Nicolas McDiamond

Hokage

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1298
zdolność: Reunion
data urodzenia: 7 stycznia

Re: kuchnia/jadalnia

- Tak, tak, ja ciebie też kocham, maleństwo moje - uśmiechnął się i westchnął. Spojrzał znów na zegar. Marie mówiła, że wraca za 10 minut.... 10 minut! nie ma jej już prawie pół godziny. W przypadku wszystkich kobiet jakie zna ł nico jedno było niezmienne: zasada bigosu. Jak na brzmi otóż: "kochanie, wychodzę do Joli na 5 minut, mieszaj bigos co kwadrans"... Tulił do siebie mała Rachel delikatnie głaskając ją po główce - Mama się spóźnia... - stwierdził.


Życie to śmiertelna choroba
na którą jesteśmy skazani
przez to, że się rodzimy.

Offline

 

#23 2008-10-12 20:30:52

Marina McDiamond

Jounin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1047
zdolność: Przewodnik dusz
data urodzenia: 26.09

Re: kuchnia/jadalnia

-Wcale się nie spóźnia - stwierdziła wesoło Marie, wchodząc do domu - Po prosttu Pani-"O-Marie-Jak-Ty-Ładnie-Wyglądasz-Dobrze-Ci-W-tych-dodatkowych-kilogramach-po-ciąży" postanowiła ze mną poplotkowac - no cóż, na osiedlu mieszkało dość sporo rodzin, a jedna pani domu, pani Smith, wyjątkowo nachalnie dyktowała Marie swoje towarzystwo. I zawsze była bardzo niemiła - czy ja jestem gruba?

- Mfaaava! - to chyba miało znaczyć mama. Mała u.śmiechnęla się uroczo do rodzicielki, po czym dokłądnie zlustrowała ją wzrokiem i powiedziała - Bnief! - co miało znaczyć "nie.


Chciej, ja blagam - chciej rozpalac serce
I krew kotlowac
Chciej, ja blagam - chciej byc moja droga
We snach mnie chowac.

Rachel McDiamond
http://i152.photobucket.com/albums/s163/klaudia-m2/teenagerworld/ray.jpg

Offline

 

#24 2008-10-12 20:33:50

Nicolas McDiamond

Hokage

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1298
zdolność: Reunion
data urodzenia: 7 stycznia

Re: kuchnia/jadalnia

- Marie! dzięki Bogu - podszedł do niej i pocałował ją w policzek dalej próbując usilnie uśpić małą - Mała nie chce jeść, uwzięła się na mnie i na moje mleko - taa, "moje mleko" wypowiedział z takim oburzeniem jakby żałował, że to nie on rodził - I nie wyglądasz grubo - powiedział z pełną stanowczością uśmiechając się do żony.


Życie to śmiertelna choroba
na którą jesteśmy skazani
przez to, że się rodzimy.

Offline

 

#25 2008-10-12 20:51:32

Marina McDiamond

Jounin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 1047
zdolność: Przewodnik dusz
data urodzenia: 26.09

Re: kuchnia/jadalnia

-Twoje mleko? - spytała, próbując nie śmiać się z męża, który usilnie próbował zrobić z siebie mamusię - Nie dziwie się, skoro karmiłam Ray-Ray piec minut przed moim wyjściem. Nawet to malenstwo nie ma brzuszka bez dna - pouczyla go, po czym pocałowała malą w głowkę.

Mala spojrzała tryumfalnie na ojca, z miną "no właśnie!"


Chciej, ja blagam - chciej rozpalac serce
I krew kotlowac
Chciej, ja blagam - chciej byc moja droga
We snach mnie chowac.

Rachel McDiamond
http://i152.photobucket.com/albums/s163/klaudia-m2/teenagerworld/ray.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plżaluzje drewniane www.superkot.pl drewno kominkowe łódź