♥TeenagerWorld♥

::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)


  • Index
  •  » Matters
  •  » Przestronny przedpokojo-salon na parterze

#26 2009-02-22 16:57:50

Viorel Toro-Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 754
zdolność: Władza nad elektrycznością

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

-Oj kochanie, nic takiego, po prostu obiecaj, że będziesz miał dzieci - powiedziała całując synka w głowkę. Potem spojrzała na męża - Oj, już chcesz się postarać o rodzeństwo dla naszego bobaska? Ja jestem za i tak ty wstajesz w nocy.

Offline

 

#27 2009-02-22 17:04:12

Eric Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 977
zdolność: Zmiennokształtność
data urodzenia: 10.02

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

Mały tylko skinął główką i tak guzik rozumiejąc ze słów matki, bo z reguły wolał jak do niego zwracano się w stylu "a tu jest misiu" albo "Am", no ale woli udawać posłusznego.
I w tym jednym do ojca był podobny jak jabłko do jabłoni albo coś w tym stylu. bo jakby nei patrzeć podobny wyraz twarzy jak mały miał teraz Eric bo chyba nie zrozumiał żony - Eee... Hę? - spytał po chwili gapienia się na nią z głupim uśmiechem debila. W sumie... przy kevinie eric też wstawał w nocy xD I co bardziej śmierdzące pieluchy zmieniał, przynajmniej an początku, bo potem Viorel zaczęła chyba budzić instynkt macierzyński i nie opuszczała małego na krok, aż Eric małemu współczuł, i współczuł też sobie bo się te piękne noce skończyły kiedy to po robocie w soboty.. ekhm ^^'


"Nie roń łez, gdy przyjdzie nam się pożegnać,
spotkamy się przecież ponownie w niebie..."

Kevin Matters
http://img120.imageshack.us/img120/6636/kevmr7.jpg

Offline

 

#28 2009-02-22 17:09:35

Viorel Toro-Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 754
zdolność: Władza nad elektrycznością

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

-Grzeczny chłopiec kochany, obiecał mamusi - pocałowała synka w czółko - I obiecaj, że żone będziesz miał miłą i bedziemy znać jej rodziców - poprosiła synka i znowu go pocałowała. Potem spojrzała na tatusia
-Tak podnosisz tę koszulę, że mnie kusisz. Wiec pytam czy już teraz chcesz kolejne bobo, ciemniaku - powiedziała, wybuchajac śmiechem.

Offline

 

#29 2009-02-22 17:14:51

Eric Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 977
zdolność: Zmiennokształtność
data urodzenia: 10.02

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

Obciągnął koszulkę zrobił minę urażonej licealistki - Wypraszam sobie tego ciemniaka - taa, gdyby nie głos to nawet by licealistką przypominał xD - Poza tym ostatnimi czasy ja się tak staram a ty tylko za młodym się uganiasz - wskazał ręką syna.
Wyrwał się mamie i o swojemu, z lekką trudnością, ale zawsze, zszedł na ziemię i zaczął człapać w stronę tego badyla, który nosi nazwę choinki.


"Nie roń łez, gdy przyjdzie nam się pożegnać,
spotkamy się przecież ponownie w niebie..."

Kevin Matters
http://img120.imageshack.us/img120/6636/kevmr7.jpg

Offline

 

#30 2009-02-22 17:18:58

Viorel Toro-Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 754
zdolność: Władza nad elektrycznością

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

Usiadła sobie na kanapie i spojrzała na meża z wyrzutem
-Coś sugerujesz? - spytała tonek "Który-nie-wróżył-nic-dobrego" i skrzyżowała ręce na piersi. Na miejscu małego bym uciekała.

Offline

 

#31 2009-02-22 17:26:01

Eric Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 977
zdolność: Zmiennokształtność
data urodzenia: 10.02

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

Eric zrobił tak uroczą i zarazem żałosną minę na jaką go było stać. Chyba chciał znów wpędzić się w łaski Viorel, no ale on to do siebie miał, że zawsze mówił co myśli. Poza tym jemu chyba trochę ... seksu brakowało tak w ogóle. No ale co chcecie po takim dziecku jak on? jakby czasem go nei pilnować, wyszedłby na ulicę w swoich ciuchach i stanął pod latarnią to by go z pracownicą A2 pomylili xD W sumie, biedny, zaniedbany Eric xD
A mały usiadł pod choinką i zaczął obrywać najniższą gałązkę z igieł co bardzo mu się podobało mimo  że trochę kluło.


"Nie roń łez, gdy przyjdzie nam się pożegnać,
spotkamy się przecież ponownie w niebie..."

Kevin Matters
http://img120.imageshack.us/img120/6636/kevmr7.jpg

Offline

 

#32 2009-02-22 17:32:44

Viorel Toro-Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 754
zdolność: Władza nad elektrycznością

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

Spojrzała na niego i fukneła
-Na litość mnie nie weźmiesz - stwierdziła i odwróciła głowę - poza tym mały nie śpi, a samego go nie zostawisz! - dodała nieco przychylniej.

Offline

 

#33 2009-02-23 14:38:06

Eric Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 977
zdolność: Zmiennokształtność
data urodzenia: 10.02

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

Taa, racja jakaś to w tym może i była. Erica w każdym razie [z reszta jak zawsze] słowa Viorel przekonały... No bo co ma biedny 'pantoflarz' nasz zrobić? No bo tak po prawdzie, czy oni kiedykolwiek się kłócą inaczej niż tak by wyszło na to co mówiła Viorel? xD
Mały poczłapał po chwili znów w stronę mamy i taty i usiadł zadowolony na pupie na dywanie. Uśmiechał się tylko i patrzył na nich.
- No... mnie tam wygląda na śpiącego... - odparł Eric z nutką zadziorności w głosie.
Mały rozłożył ręce i ziewnął jak to on w zwyczaju miał. Wyciągnął łapki w górę by go ktoś wziął na ręce.


"Nie roń łez, gdy przyjdzie nam się pożegnać,
spotkamy się przecież ponownie w niebie..."

Kevin Matters
http://img120.imageshack.us/img120/6636/kevmr7.jpg

Offline

 

#34 2009-04-08 20:18:02

Viorel Toro-Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 754
zdolność: Władza nad elektrycznością

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

-Niesamowite! - zaśmiała się, patrząc na synka. No cóż, to dziwne, że ten zawsze dostosowywał się do woli ojca i robił to, czego on chciał. Prawdziwy syneczek tatusia - to takie słodkie!
-Jak zaśnie w przeciągu pół godziny to... - zamilkła i zamachała nogą. No cóż. Kevin tak zawrócił jej w głowie, że z chęcią od razu zrobiłaby mu braciszków i siostrzyczki. Poza tym Eric też był niczego sobie, a odkąd został tatusiem wydaje się bardziej męski. Oj podobało jej się to, podobało!

Offline

 

#35 2009-04-08 20:22:22

Eric Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 977
zdolność: Zmiennokształtność
data urodzenia: 10.02

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

Czy mu naprawdę chciało się spać czy tylko pokazowo udawał to chyba nikt nie był w stanie stwierdzić. Aczkolwiek fakt faktem był maluch przekonujący. Ziewnął raz jeszcze i przetarł oczka - Po - odezwał się mrucząc coś do siebie jakby ze zmęczenia.
- Toooo? - zrobił dziecinną minę i wziął malca na ręce - Ciekawe co, nie mały? - zaśmiał się dotykając palcem wskazującym noska synka. Eric czy bardziej męski był to trudno stwierdzić, ale na bank pomocnica gospodyni domowej to z nieco była pierwszorzędna.


"Nie roń łez, gdy przyjdzie nam się pożegnać,
spotkamy się przecież ponownie w niebie..."

Kevin Matters
http://img120.imageshack.us/img120/6636/kevmr7.jpg

Offline

 

#36 2009-04-08 20:39:43

Viorel Toro-Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 754
zdolność: Władza nad elektrycznością

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

-To możesz iść do sypialni - powiedziała, po czym uśmiechnęła się nieco szelmowsko. No cóż, kupiła sobie ostatnio kilka rzeczy, czas je wykorzystać. Bo przecież nie jest tylko mamusią w brudnych od czekolady sukienkach. Trzeba przypomnieć panu mężowi, że jest też całkiem ładna.
-Synek Cię kocha - powiedziała, posyłając buziaczka pierworodnemu.

Offline

 

#37 2009-04-08 20:45:10

Eric Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 977
zdolność: Zmiennokształtność
data urodzenia: 10.02

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

- Nie tylko on - zaśmiał się nieskromnie czując jak maluch kładzie się mu na ramieniu - A ja kocham was oboje - Eric od czasu ślubu miał jednak w sobie coś, co odróżniało go od tego beztroskiego chłopaka jakim był kiedyś. Była to odpowiedzialność i pewna nuta 'męskiego zachowania', zwłaszcza w miejscach publicznych, gdy wychodził z nimi. jak wychodził sam ubierał się po swojemu, jednak przy nich był "męskim" mężczyzną ze związanymi włosami, no-make-up i ... nosił spodnie xD - oj, co ja bym bez was zrobił?


"Nie roń łez, gdy przyjdzie nam się pożegnać,
spotkamy się przecież ponownie w niebie..."

Kevin Matters
http://img120.imageshack.us/img120/6636/kevmr7.jpg

Offline

 

#38 2009-04-08 20:59:11

Viorel Toro-Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 754
zdolność: Władza nad elektrycznością

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

-Hmm... - mruknęła, udając, że się bardzi głęboko zastanawia nad tym faktem - Może traktowano by cię jak kobietę? - spytała, wybuchając śmiechem.... Przypomniało jej się coś.
-Pamiętasz, jak nie chciano Cię wpuścić na porodówkę, bo myśleli, żeś kobieta? Musiałeś dowód pokazywać, dopiero wtedy uwierzyli - spytała, turlając się ze śmiechu po kanapie.

Offline

 

#39 2009-04-08 21:03:10

Eric Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 977
zdolność: Zmiennokształtność
data urodzenia: 10.02

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

Eric zrobił, przeciwnie do Viorel, minę urażoną bo tamto wspomnienie jemu wcale nie wydawało się zabawne, ani warte przytaczania. A jego wina, że Viorel rodziła akurat wtedy, gdy on sprzątał w ogródku? Nie jego wina,... poza tym czy jego wina, ze było tak ciepło, że miniówkę założył? o nie jego wina. poza tym w tym dowodzie to wyszedł co najmniej jak jakiś taki... no, przynajmniej wiedzieć trzeba że mu się jego własne zdjęcie nie podoba - śmiej się, okrutna kobieta, śmiej - rzucił tonem jak z greckiej tragedii i pogłaskał zasypiającego na jego ramieniu malca po główce.


"Nie roń łez, gdy przyjdzie nam się pożegnać,
spotkamy się przecież ponownie w niebie..."

Kevin Matters
http://img120.imageshack.us/img120/6636/kevmr7.jpg

Offline

 

#40 2009-04-08 21:12:56

Viorel Toro-Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 754
zdolność: Władza nad elektrycznością

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

Podeszła do męża i pokręciła łepetynką.
-To było słodkie jak walczyłeś jak lew o to, żeby wejść! Gdyby nie fakt, że bolało jak cholera i hormony buzowały... - pocałowała go w policzek i spojrzała na syneczka - Moje kochanie zasypia. Masz wielkie szczęście Ericu Mattersie - ucałowała meża w drugi policzek - Chociaż czy nie powinnam teraz lepić pierogów? Albo robić bigos?

Offline

 

#41 2009-04-08 21:17:04

Eric Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 977
zdolność: Zmiennokształtność
data urodzenia: 10.02

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

- Bigos i pierogi zaczekają - szepnął do niej - a ja nie, bo w pewnym wieku... - co prawda do tego wieku to jemu daleko, ale zawsze jakiś argument - ...ja już nie będę mógł, a bigos będzie nadal taki sam XD - zaśmiał się złośliwie nieco, aczkolwiek w jego wykonaniu było to urocze co najmniej. A mały zasnął.


"Nie roń łez, gdy przyjdzie nam się pożegnać,
spotkamy się przecież ponownie w niebie..."

Kevin Matters
http://img120.imageshack.us/img120/6636/kevmr7.jpg

Offline

 

#42 2009-04-08 21:27:39

Viorel Toro-Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 754
zdolność: Władza nad elektrycznością

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

-Jak nie będziesz mógł, to kupię Ci niebieskie tabletki - zaśmiała się, bawiąc się jego włosami. Ach. Lubiła takie rozmowy... Baardzo pobudzały jej wyobraźnię. A na dodatek Eric wtedy wyglądał bardzo seksownie! - A co do bigosu, to nie umiem go robić. I co teraz?

Offline

 

#43 2009-04-08 21:34:59

Eric Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 977
zdolność: Zmiennokształtność
data urodzenia: 10.02

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

Eric już pozwolił sobie opuścić sprawę gotowania, bo bigos to wiadomo, że Eric robi najlepszy XD - idę zanieść małego do łóżeczka - oświadczył i zaśmiał się ignorując celowo jej uwagę o "niebieskich tabletkach" - zasnął i mi ciężko - dodał po chwili po czym ze swoją zwykłą gracją. zniknął po chwili z jej oczu, ale chwilę potem zza rogu wyłoniła się jego ręka z gestem w stylu 'chodź, kochanie' XD
<z tematu>


"Nie roń łez, gdy przyjdzie nam się pożegnać,
spotkamy się przecież ponownie w niebie..."

Kevin Matters
http://img120.imageshack.us/img120/6636/kevmr7.jpg

Offline

 

#44 2009-04-08 21:41:44

Viorel Toro-Matters

Chunin

Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 754
zdolność: Władza nad elektrycznością

Re: Przestronny przedpokojo-salon na parterze

Zaśmiała się i poszła za mężem.

Offline

 
  • Index
  •  » Matters
  •  » Przestronny przedpokojo-salon na parterze

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plsst club wynajem autobusów Piła