::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)
Ganin
to jak bedziesz cierpiał na samotnosc to mozesz na mnie liczyc
*odwzajemnila usmiech*
Offline
Chunin
będę pamiętał o tym.
*powiedział i spojrzał przez okno*
czym jest smutek, co? *spytał*
Offline
Ganin
Smutek? oznaka samotnosci? w jakims sensie wolaniem o pomoc?
*powiedziała*
Offline
Chunin
nie. smutek jest emocją zawarta w nas od urodzenia.... pierwszy raz go czujemy gdy w krzykach i bólu rodzimy się i jesteśmy zmuszeni do samodzielnego zycia.
Smutek jest odezwą do radosci, że życe nie zawsze jest sprawiedliwe.
jest wyrazem cierpienia, czy tez serca czy umysłu.
*powiedział*
w tsakim razie czym jest owe cierpienie?
Offline
Ganin
Jesteś bardzo madry duzo madzejszy ode mnie
*stwierdziła*
Wiec co ja moge tutaj powiedziec smutkiem poloaczonym z bolem?
Offline
Chunin
nikt do końca nie wie czym jest cierpienie.
*spojrzał n nią*
dla jednych jest nim miłośc, dla innych ból fizyczny, dla jeszcze innych samo życie.
Offline
Ganin
Jak miłość może być cierpieniem skoro miłość najpiekniejszym uczuciem jakie odczuwamy?
*spytała *
Nie da się żyć bez miłości.
ale gdy miłość jest nieszczesliwa, lub nie odwzajemniona albo patologiczna mozna mówić o smutku i cierpieniu w miłosci. lecz dalej milosc zostaje szczesliwym uczuciem.
Offline
Chunin
szczęśliwym mówisz?
*spytał*
Offline
Ganin
tak szczesliwym bo najszczesliwsi ludzie to sa ludzie zakochani?
*powiedziała i popatrzyła na niego*
nie uwazasz tak?
Offline
Chunin
być może, nie byłem zakochany ale próbowano mi okazać miłość.
nie rpzyniosiła nic warotsciowego.
*uśmeihcnął sie*
Offline
Ganin
Zobaczysz kiedyś się zakochasz i beda to Najszczesliwsze chwile w Twoim zyciu.
ale wiem tez jak nieodwzajemniona milosc boli i nikomu nawet najgorszemu wrogowi tego nie zycze Tym bardzeij Tobie.
Mam nadzieje ze zakochasz sie bardzo szczesliwie i ta dziewczyna bedzie Cie kochac tak samo jak Ty ja jak nie bardziej
*powiedziała patrzac na niego*
Offline
Chunin
może.
*westchnął*
złamał ci serce?
Offline
Ganin
tak długo to trwało ale dałam sobie z tym rade
*powiedziała*
Offline
Chunin
jaki on był?
Offline
Ganin
Jaki był?
Dopoki sie nie dowiedział o tym ze sie w nim zakochałam był moim najlepszym przyjacielem bo jak sie zorietowałam co czuje starałam sie byc jak najblizej. Był bardzo miły szczery przedewszytkim. czasem najpierw mówił/robił a potem myslał. czasem potrafil powiedziec cos pod w pływem emocji nie było to miłe ale nie potrafiłam byc na niego zła. to bylo silniejsze ode mnie. zawsze mu wybaczałam
*westchneła*
Offline
Chunin
ponoć przyjaźń damsko-męska nie istnieje.
zawsz ejdna ze stron sie zakocha.
Offline
Ganin
Nie zawsze uwierze ze nie zawsze miałam przyjaciela przez 5 lat a potem przez glupia plotke sie wszytko zeppsulo ale nie bede Cie tutaj zanudzac opowiesciami o moim zyciu
*stwierdzila*
Offline
Chunin
jak chcesz to możesz mniepozanudzać.
i tak nie mam nic lepszego do roboty.
*powiedział*
Offline
Ganin
nie chce zebys mnie wziol za jakas nudna zyjaca przeszloscia dziewczyne
*powiedziała*
ale jak masz jakies pytania to CI odpowiem. Nie mam przed nikim zadnych tajemnic
Offline
Chunin
doprawdy?
*uśmiehcnął sie jakby do siebie*
Offline
Ganin
tak dziwi Cie to?
*spytała*
Offline
Chunin
nie. *powiedział*
ktoś taki jak ty jest szczery.
chyba już ci to mówiłem kiedyś.
Offline
Ganin
Tak mówiłeś
*powiedziała*
bo nie rozumiem sensu kłamania skoro i tak zawsze wychodzi to
Offline
Chunin
tak... to co mówiłaś o swojej przeszłości?
*spytał*
Offline
Ganin
No powiedziałm Ci już o tym jaki był ten co złamał mi serce i o przyjazni damsko-meskiej
wiec co chcesz jeszcze wiedziec?
*spytała*
Offline