::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)
Ganin
*spojrzał na nią*
a jaka chcesz być?
Offline
Ganin
Ty chcesz tej prawdziwiej Lulu
*poiwedziała jakby sama do siebie*
A raczej nie Lulu tylko...
*wzdrygnęła się*
Znasz moje pierwsze imię. A ja nie wiem jaka ona jest! I tu jest szkopul
*wstała i zaczęła chodzić dookola kuchni*
Lulu jest idealna, nie sądzisz? Potrafi sobie kazdego omotać wokół palca. Jest zabawna, ma klasę i ogólnie każdy chce ją, żeby go lubila. Bo jak Lulu cię lubi to znaczy, że masz pozycję
*wyrzucała z siebie slowa jak karabin maszynowy*
I jak już bylo tak idealnie to pojawil się Brian. Najpierw było z nim jak z każym facetem. Ale jak Brian sobie poszedł precz z idealną Lulu zaczęło dziać się coś dziwnego...
*wzięła głęboki oddech i zrobiła chwilę przerwy*
Offline
Ganin
*słuchał jej i wodził z anią wzrokiem*
Offline
Ganin
*skończyła się pauza*
...Lulu, tak, ta idealna Lulu, zaczęła tęsknić za Brianem! Tęśknić, mimo tego, że chodzila z najlepszym facetem w szkole. Co prawda czasem ją bił, ale było ok. Lulu dalej próbowala być idealna, do czasu
*zatrzymala się*
Aż ten cudowny chłopiec Christian nie próbował się do niej dobrać. Wtedy, mimo tego, że nuie powinna, rzuciła go. I się posypało....Idealna Lulu zrobila coś nie-idealnego. Wszyscy się dziwil- ale jak to, wybacz mu, prześpij się z nim, nie możesz zniszczyć tej swojej idealności dla takiego czegoś. Lulu już miała być znowu idealna, gdzy uprzejma koleżanka pokazala jej zdjęcie odmienionego Briana. I co? Lulu jeszcze bardziej tęsknila. A potem wylądowała tu. Z kim?
*spojrzala na niego*
No wlaśnie...
Offline
Ganin
*uśmiehcnął sie do neij lekko mimo woli*
to źle że tu jesteś?
moze nei potrzebujesz tej 'idealnosci' by cię lubiano?
potrzebujesz jej przy mnie?
Offline
Ganin
A kim jestem bez tej idealności?
*spytala, siadając znowu na stole*
Offline
Ganin
sobą.
sobą, lulu.
*powiedział podchdząc do niej*
Offline
Ganin
Czyli?
*spojrzała na niego*
Offline
Ganin
dziewczyną moze nie popularną ale prawdziwą.
wiesz jak ja to widze?
lulu jest idealem którym chcesz być ty.
*powiedział*
ale ideałów nei ma. choćbym nei wiem jak się starała nie uzyskasz ideału. bo dla każdego idealne jest coś innego.
tak samo jest z pięknem. ale wracając do lulu. jest gwiazdą. idolką. kimś pożądanym przez facetów.
a prawdziwa ty to cleo (klijo). i ta cleo chciałbym poznać. poznać osobiście.
Offline
Ganin
Cleo
*załamała się*
Mimo wszystko wolę Lulu.
*zaczęła się śmiać sama z siebie*
Offline
Ganin
a ja szczerze mówiąc cleo... *dodał cicho*
Offline
Ganin
Mi chodzilo o imię
*powiedziala, uspokajając się*
Offline
Ganin
mi też. *dodał*
Offline
Ganin
Czemu wolisz...
*wzdrygnięcie*
Cleopathrę?
*ble *
Offline
Ganin
bo brzmi mądrze, dostojnie i za razem niewinnie.
*powoedział*
cleo moze nie jest imieniem częstym i tak dlaje, ale ma iwęcej czaru i uroku.
Offline
Ganin
Czy ja wiem
*wzruszyła ramionami*
Ale ok. Pozwalam ci mówić na mnie Cleo.
Offline
Ganin
dziękuję za ten zaszczyt i wyróznienie
*ukłonił się jak do królowej nilu i uśmeihcnął isę miło*
Offline
Ganin
Nie musisz mi się klaniać
*zaśmiala się*
Wystarczy jak ładnie podziękujesz!
Offline
Ganin
dziękuję *powiedział ładnie*
Offline
Ganin
Nie o takie coś mi chodziło
*powiedziala, śmiejąc się znowu*
Offline
Ganin
to podaj dokładne instrukcje *uśmiehcnął sę*
Offline
Ganin
Zrobileś to już dzisiaj raz
*uśmiechnęła się figlarnie*
Jak ci zagrozilam, ze sobię pójdę. Chcialabym powtórkę.
Offline
Ganin
*przysunął isę do neij i stanał znów tak blisko niej że czuła na sobei jego oddech. spojrzał na nią*
powtórkę, czy prawdziwego buziaka?
Offline
Ganin
I to i to
*powiedziała, patrząc na niego oczarowana jakby łapiąc w usta jego oddech. (odgapiam ^^*
Offline
Ganin
*musnął jej usta wargami, odsunał lekko sie od neij a potem wplatując w jej włosy palce pocałował ją czule*
Offline