::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)
Jounin
Słodko
*kiwnęła głową*
Wszyscy się kochają. A niedługo będziemy mieli jeszcze małe dziecko tutaj!
Offline
Sensei
nawet nei jedno.
*powiedział.*
Offline
Jounin
Weim
*przytaknęła*
Ale Marienicosiątko będzie już bardzo niedługo
Offline
Sensei
racja.
i weisz co? ostatnio narysowałem nawet jakąś gromadkę dzieci.
trudno było powiedzieć ile ich yło i co ten obrazek znaczył.
Offline
Jounin
Ale, że w dobrym sense, prawda?
*spytała*
Nic im nie grozi?
Offline
Sensei
nie wiem.
ale raczej w dobrym sensie... chyba... znacyz oby...
nie wiem. był niedokładny.
na kartce papieru.
nic z nieog nie zrozumiałem.
Offline
Jounin
Masz go gdzieś?
*spytała, zaniepokojona*
Offline
Sensei
*wstal i podszedł do kosza. wyciągnął rysunek. był nieco zmięty, ale o dziwo krew atha była niczym suchy atrament - nic sie nei rozmazało*
prosze
Offline
Jounin
Znowu krwią
*zmartwila się i zaczęła oglądać rysunek*
Może to nic złego, co?
Offline
Sensei
nie wiem.
*pwoiedział*
mam nadzieję ze nie...
dowiem sie jak narysuję drugą część...
Offline
Jounin
A masz rysować drugą część?
*zonk*
Offline
Sensei
*wskazał jej na niedokończone tło i kilka linii bez zakończenia*
tu musi być coś jeszcze.
to nie ejst pełny rysunek.
nie moze byc.
jak narysuję reszte, dowiemy sie czy ta przepowiednia ejst dobra czy zła
Offline
Jounin
Jeszcze powiedz kiedy narysujesz
*pokręcila głową*
Moje biedactwo.
Offline
Sensei
*pocąłował ayumi w policzek*
nie martw ise o nic, ok?
Offline
Jounin
Ale ty mi się kiedyś wykrwawisz
*powiedziala, głaszcząc go po ramieniu*
Offline
Sensei
wierz mi. nic mi nie bedzie.
*podłaskał ją po głowie*
spokojnie. będe miał tylko nieco brzydkie ręce.
Offline
Jounin
Ale ty masz bardzo ladnie dłonie
*uśmiechnęła się do niego*
I cały jesteś bardzo ładny.
Offline
Sensei
no nie... taki komplement od miss world. *uśmeichnął sie slodko*
czuję sie zaszczycony.
Offline
Jounin
Widzisz. Szczęściarz
*uśmiechnęła się*
Ale się nie przyzwyczajaj za bardzo.
Offline
Sensei
a to dlaczego? co?
Offline
Jounin
Bo nie będziesz często komplementów słyszal, o nie
*pokazała mu język*
Rozleniwisz się i będzie
Offline
Sensei
ja nie bedę miał czaus na lenistw
*zamsiał sie*
ja będę gotował, prał, srzątał a nie leniuchowal
to ty, światełko, ise rozleniwisz
Offline
Jounin
Ach, widzisz
*zaśmiala się*
Ja od początku taki plan mialam. Mylślisz, że dlaczego cię truskawkami karmiłam, co?
Offline
Sensei
wiedziałem, zę nie robisz tego bezinteresownie
Offline
Jounin
Miałam ułożony misterny plan
*zaśmiala się*
Offline