::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)
Sensei
bo mam taka ksiażkę
*sięgnął bo tycią książeczkę do kieszeni ogordzniczek i pokazał jej przepisy na halloween*
Offline
Jounin
Pokaż
*podeszła do niego*
Może razem coś wybierzemy
Offline
Chunin
Spokój!
*ryknęła i podeszła do niego*
Kei-zmiataj, Teruki-spokój!
Offline
Sensei
*pokazał ayumi*
te ciastka mi się najbardizje podobają, ponoć smaczne i nie wymagają wielu składników
Offline
Sempai
*ochłonął*
T: to wsyzstko jego wina
K: oj, mamusiu... ale isę boję *zasmiał isę*
T: kei!
T: kei?
T: ty tchórzu, walcz jak mężczyzna!
Offline
Jounin
To możemy iść do stołówki
*zaśmiała się jak dziecko*
Ja ci będę składniki podawać.
Offline
Chunin
*załamała się nimi*
Mam dość!
Offline
Sensei
*spojrzał na usagi* przyzwyczajaj się kochana
*uśmiehcnął isędo nich, a potme objął ayu ramieniem*
to mozemy isc, przyszykujemy przekąski
Offline
Sempai
*westhcnął*
na raize go nie ma....
przepraszammmm*spojrzał na usagi*
Offline
Jounin
To chodź
*pociągnęła go szybko za ręke i wyszli*
Offline
Chunin
Dziękuje za misia
*powiedziała zrezygnowana i usiadła na łóżku*
Offline
Sempai
nie ma za co.
*westhcnął*
przepraszam usagi....
Offline
Chunin
Przyzwyczajam się
*wysiliła się na lekki uśmiech*
Ale czasem tak głupio...
Offline
Sempai
taaa... wiem. przepraszam rzjeszcze.
*usiadl obok niej*
przez to wsyzstko jestem idiotą....
Offline
Chunin
Ty nie
*oparła na nim głowę*
Kei tak
Offline
Sempai
*pocałował ją w czoło*
ale chyba przez tego debila mnie nie zostaiwsz co?
Offline
Chunin
No nie wiem
*pogłaskała go po włosach*
Chyba za bardzo cię kocham, co?
Offline
Sempai
mam taka nadzieję.
b jak ty, która jesteś tak wyrozumiała i mnie kochasz, to mnie żadna dziewcyzna nie zechce.
z keiem? o nie... żadna, chyba że ty, mj króliczek ^^
Offline
Chunin
Co, tylko dlatego ze mną jesteś
*zmierzwiła mu bardziej włosy*
Bo żadna inna by cie nie chciała! Paskuda
*zaczęła go gilgotać*
I nie króliczek!
Offline
Sempai
króliczek ale jestem z toba bo cie kocham *wyksztusił śmeijac się*
Offline
Chunin
Nie króliczek!
*gilgotała go jeszcze bardziej*
Offline
Sempai
króliczek! *zawył ze smeichu*
Offline
Chunin
Paskuda
*tak go gilkotała, że aż spadli z łóżka*
Offline
Sempai
poddaję się!
*śmiał się dalej, a ona na nim osbie siedziała okrakiem i go maltretowała *
Offline
Chunin
Wygrałam?
*nachyliła się nad nim i przechyliła głowę*
Offline