::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)
Ganin
Wróżka
*śmiała się jeszcze bardziej*
Albo...księżniczka ^^" Ale czarownica?
Offline
Sensei
to możesz byc księżniczką co jest czarownicą.
w każdym razie mma kostium czarownicy i wampira ^^"
*ząsmiał się*
zawsze je mam przy sobie jak gdzies jadę ^^
Offline
Ganin
Po co ci one?
*spojrzała na niego jak na wariata*
Offline
Sensei
bo nigdy nie wiadomo czy nie bedą potrzebne
wiem, jestem dziwny
Offline
Ganin
Ok
*powiedziała zszokowana*
To pokaż te kostiumy ^^"
Offline
Sensei
dominic śpi. czy powinniśmy go budzić...? *udał tylko że się zastanawia*
jak wstanie nic mu nie będzie:P
*złapał ją za nagarstek i pociągnął za sobą do pokoju*
Offline
Sensei
*weszli do swietlicy*
i znów świetlica
chyba to miejsce nas kocha
Offline
Ganin
Pewnie tak
*uśmiechnęła się i spojrzała na niego*
Nie-dziwaku
Offline
Sensei
jak chcesz, choć ja swoje wiem
*pocałowal ja w policzek*
Offline
Ganin
Nie jesteś dziwny!
*uśmiechnęła się*
To ja jestem....ciemna!
Offline
Sensei
ciemna? czemu?
Offline
Ganin
Bo nie skapowałam?
*spytała, śmiejąc się*
Offline
Sensei
to nie od razu ciemna.
trochę wono jarząca... *zamyślił isę*
a z esztą jak ty jesteściemna to ja jestem dziwny
Offline
Ganin
Czemu dziwny?!
*pokręciła głoą*
Wytłumacz!
Offline
Sensei
bo gadam czasem dziwne rzecyz ^^"
*uśmiehcnał ise*
np, idziemy spać?
Offline
Ganin
Tak
*pokiwała głową*
Grzecznie wrócisz do Dominica. a ja do misia
*powiedziała wesoło*
Offline
Ganin
*poszli spać*
Offline
Hokage
*wszedł do świetlicy i usiadł sobie*
Offline
Sensei
*wparował z ericiem.*
hej patrz kto wrócił
Offline
Hokage
hej stary
*uśmiehcnął się do neigo*
Offline
Chunin
ale niespodzianka, co nie?
Offline
Sempai
*wszedł z bratem do świetlicy*
Offline
Sempai
o mamo!! simo!!! *rzucił isę na neigo*
Offline
Sensei
dobra, czuje się skrępowany
*uwolnił się od terukeigo*
Offline
Sempai
miło cię widzieć
Offline