::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)
Jounin
Ok
*pokiwała głową*
A ja poczekam w holu. Mam sweter ciepły
Offline
Sensei
*no to poszli, ona na hol a on do pokoju*
Offline
Chunin
*usiadł przy stoliku i jadł jabłoko*
Offline
Chunin
*zjadł jabłko i siedział podpierajac sie na łokciach*
Offline
Chunin
*wstałi poszedł*
Offline
Chunin
*wszedł. wziął z lodówki coś. uszykował sobei z tym kanapkę i poszedł do stolika*
Offline
Chunin
*zjadł i psozedł do pokoju*
Offline
Sensei
*wszedł do jadalni i zaczął coś sobie robić do jedzenia*
Offline
Sensei
*z kanapką usiadł przy stoliku*
Offline
Sensei
*zjadł kanapkę*
Offline
Sensei
*posprzątał po sobie i wyszedł*
Offline
Sensei
*wyszli z kuchni na stołówkę. nath znalazł długopic na stoliku w tym od serwetek ^^*
Offline
Jounin
Dzięki
*powiedziała i zaczęła bazgrolić po kartce*
No to mam wszystkie.
Offline
Sensei
no to teraz postaw plus przy tej co jest punktualna, drugi przy te co jest godna zaufania, przy tej co (...) *i tak sobie zaznaczali plusy i minusy*
Offline
Jounin
No to wyszła....
*podliczyła*
Marie albo Alex. Ale Marie może nie być w stanie przyjść więc Alex
Offline
Sensei
dobry wybór, poza tym z alex się od samego początku nzacie nie?
*pomyślał*
ty i alex chyba peirwsze dziewczyny w akademiku byłyście.
Offline
Jounin
Dokładnie
*pokiwała głową*
I mieszkamy w tym samym pokoju
Offline
Sensei
no ^^ *skinął głowa i uśmiehcnął się. objął ją w talii i pocałował w policzek*
przynieść te ciastka z kuchni tu?
Offline
Jounin
*pokiwała głową*
Tak. Bo nie chcę jak szkielet wyglądać.
Offline
Sensei
powiem ci szczerze że jest już lepiej i to nzacznie. *pocałoał ja w policzek i poleciał po te ciastka*
Offline
Jounin
*zaczęła się oglądać, czy przypadkiem nie jest za gruba*
Offline
Sensei
*wrócił i spojrzał na nią unosząc brew*
coś może chcesz oddać do tego swetra co na robie wisi zamiast przebywać? *powiedział jakby rozumiejąc jej wzrok.*
tylko nie przesadzaj.
w tym momencie zaczynam rozumieć podejscie erica.
*położył talerz na stole i biorąc jedno ciastko usiadł*
Offline
Jounin
Podejście Erica?
*też wzięła ciastko*
Jakie jest podejście Erica?
Offline
Sensei
że dziewczyny za dużo uwagi przenoszą na to jak wyglądają, na swoją wagę, ubiór.
on viorel keidyś powiedział że chłopak na kosciach leżeć nie będzie co zrozumiała opatrznie i było małe 'spięcie'.
ale po fakcie, racji troche ma.
bo spójrz na te modelki w pismach.
piękne ideały?
chyba nie dla wszystkich.
ja widzę w nich puste wieszaki na diecie z pomidorów.
*powiedział machając jej przed nosem tym swoim ciastkiem*
więc, mam prośbę... powiedz ty mi keidyś że musisz przejśc na dietę, albo że jestes gruba *cienie w kuchni przybrały złowieszczy kształt zblizajac się do nich. *to przysięgam że cię zakopię w ogrodzie i powiem że miałaś nieszczęśliwy wypadek. *powiedział to cicho z dziwnym wzrokiem i głosem*
a serio *cienie odstąpiły od nich* to po prostu cię przykłuję do łózka i będę meczył ciastkami wyrobu własnego.
mam nadzieję ze icę specjalnie nie przestraszyłem... co? *spojrzał na nia neipewnie*
Offline
Jounin
*aż jej ciasteczko upadło*
E...
*kopnęła ja i wzięła następne, nie patrząc na niego*
nieeee
Offline