::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)
Jounin
Lepiej nie próbuj
*spojrzała na niego z niepokojem. Podbiegła do okien i zasłonila rolety. Aoi spała jak zabita*
Poczekamy aż się zciemni i może gdzieś pójdziemy?
Offline
Sempai
nie mam nic przeciw *jak w pokoju zrobiło sie ciemniej od razu oczy mu sie ząswieciely i przestał wyglądać tak przymuaście.*
twoja współloktaorka ma kamienny sen *wstał i zapalił światło w pokoju* czyba to ja nei obudzi, co nie?
Offline
Jounin
*Aoi tylko coś mruknęła przez sen i przykryła się szczelniej kołdrą*
Jak widzisz nic jej nie obudzi
*zaśmiała się*
Poczekaj tu chwilę, pójdę się ubrać
*wzięła ciuchy i weszła do łazienki*
Offline
Sempai
nie ma sprawy.
*powiedział oglądając sufit*
Offline
Jounin
*wyszła po jakiś 30 minutach*
No gotowa
Offline
Sempai
*obreócil sie i spojrzał na nią*
widzę.
ładnei wyglądasz.
Offline
Jounin
Normalnie
*zaczerwienila się lekko*
No dzięki. Jak się leżało dzisiaj?
Offline
Sempai
jak zawsze.
samotnie, ciemno i nudno.
ale mi prześwitywała koncepcja, że zobaczę ciebie to przetrwałem
*uśmeihcną się*
Offline
Jounin
No cóż
*poiwedziała, podnoszac do góry rolete, zeby zobaczyc, czy juz slonce zaszlo*
Bedziesz mial sie z kogo smiac
Offline
Sempai
w sensie? *uniósł brew nie do końca rozumejąc*
Offline
Jounin
W sensie, że dzisiaj jesteś dla mnie podejrzanie miły
*powiedziała, mrużąc oczy*
Zaraz możemy iść.
Offline
Sempai
nie moge być miły? *spytał rozkładajac bezradnie ręce*
Offline
Jounin
To jest aż zbyt podejrzane
*powiedziała i uśmiechnęła się miło*
To gdzie idziemy?
Offline
Sempai
wybierz miejsce.
mozemy iść moze gdzies na ryne, co? tam jest dużo możliwości.
mozemy pozwiedząc
Offline
Jounin
Rynek to dobra myśl
*kiwnęła głową*
Wrzędzie jest blisko, są dobre lody i fsjne pamiątki.
Offline
Sempai
też. no to co? idziemy?
Offline
Jounin
Ok
*wzięła jeszczę bluzę, to samą, co mial wczoraj Trevor na sobie i poszli*
Offline
Jounin
*wróciła do pokoju. Jak w amoku sie umyla i poszła spać z głupim uśmiechem na twarzy*
Offline
Ganin
*Obudziła się, ubrała w zwykły, fioletowy sweter i legginsy, związała włosy i wyszła*
Offline
Ganin
*obudziła się, włożyła na siebie byle co i wyszła*
Offline
Jounin
*obudziła się, umyła, ubrała i wyszła*
Offline
Ganin
Ubudziła się w wyjatkowo paskudnym humorze. Ze złością wręcz wstała, podniosła się z łóżka.
Umyła się, ubrała w "taneczne ciuchy" czyli spódnicę do tca, leginsy, baletki i koszulkę na ramiączkach po czym wyszła z pokoju, trzaskając drzwiami, bo i tak Oliwii nie ma!
<z tematu>
Offline