::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)
Sempai
króliczek czasem.
Offline
Sensei
amelia to zawsze była dla mnie amelia.
ewentualnie kochanie.... nic szczególnego
Offline
Sempai
my też nic nie mamy.
Offline
Hokage
czasami się nazywa marie światłem jak natha ayu, czasem słoneczkiem, czasem światem.
coś tkaiego.
takie podkreślenie uzucia ^^
Offline
Chunin
no a ja wymyśliłem ostatnio że viorel nazwę misiem
Offline
Sensei
misiem?
podoba jej się?
Offline
Chunin
na poczatku stwierdziła że jest za gruba
potem przyjhęła to z godnoscią
Offline
Sempai
za gruba?
Offline
Hokage
a eric tak dla formalności nie lubi takich chudych kijów co je sie na ulucy masowo spotyka.
*wyjaśnił ty co nie wiedzieli*
Offline
Sempai
innymi słowy wolisz by miała ciałka więcej niż mniej?
*spytał erica*
Offline
Chunin
*skinął głową*
no, a viorel tego nie załapała.
to powiedziałem to co mój dziadunio mówił 'że facet nie pies....'
Offline
Sensei
*dokończył z ericeim*
'...i na kosciach leżeć nie bedzie'
Offline
Sempai
no wiesz nath *spojrzał na niego* ty to aktualnie masz niestety kosci.
Offline
Sensei
jedziesz jej?!
*zdenerwował się*
Offline
Hokage
*uspokoił natha*
odpuśc, to nie było powiedziane w złym sensie
Offline
Chunin
no i vioerl to zrozumiała opatrznie.
Offline
Sempai
a co? myślała ze chcesz czegos więcej co?
Offline
Chunin
nie wiem, czasem sie trochę za dużo kłócimy...
chyba nie jestem dobrym chłopakiem
Offline
Sensei
nie mów tak
*pogłaskał erica po głowie*
Offline
Chunin
no ale tak jest!
*westchnął*
nie umie się czasem zachowac jak jej chłopak i to ją denerwuje...
Offline
Sempai
taki już jesteś.
Offline
Sensei
co możesz na to poradzić?
Offline
Sempai
i tak bardzo się starałeś się jej przypodobać.
Offline
Sensei
taaa... te serenady....
*zatkał uszy pokazyjnie śmiejac się*
Offline
Chunin
przestań nath
*ząsmiał się*
Offline