::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)
Chunin
to dobrze czy zle?
*rozesmiała się*
ładnie ci w czarnym
*wystawila jej język*
Offline
Jounin
Jest cudna!!
*rozmarzyła się*
Też sobie kupię podobną...no moze trochę prost....
*ugryzła się w język*
Piękna jest!
Offline
Jounin
Witaj Emmo
*palec w buzi, dalej się Amelią zachwyca*
Offline
Chunin
hey emmo
*usmiechnela sie do niej*
Offline
Chunin
Mi też się podoba
*powiedziała szczerze*
I też się kojarzy z ciastkiem.
Offline
Chunin
marie, wiesz ze potafie czytac w myslach?
*spojrzała na nią*
Offline
Chunin
Wiem
*wzruszyła ramionami*
Wszystkie panny młode wyglądają jak ciastka. Więc tak
Offline
Jounin
Wiem
*spaliłą cegłę*
Przecież Nico też umie dzięki tobie
*zaczęła sobie śpiewać w myślach*
Offline
Jounin
ślicznie
*powiedziała i uśmiechnęła sie*
wszystkie wyglądacie ślicznie
Offline
Chunin
*podbiegła do marie*
jeju, tak się ciesze, marie, jeju
*rozesmiala sie*
ale ja wiedzialam, ze to tylko kwestia czasu!
Offline
Chunin
(ale tylko Usagi i Amelia mają kiecki xD Reszta kupuje jutro)
No, no, Annie padnie z wrażenia
*uśmiechnęła się*
Ciasteczko
Offline
Jounin
(myśl: zatkaj się! Nic nie mów!! Błagam!!)
ee? O co ci chodzi?
*spojrzała na nią wymownie*
Offline
Chunin
ciekawe cze zje to ciasteczko
*rozesmiala sie do viorel*
Offline
Chunin
*przechyliła głowę*
Offline
Jounin
*mocniej palec przygryzła*
Offline
Chunin
*usmiechnela sie tylko do marie*
to brać tą suknie?
Offline
Chunin
Zapewnie Annie należycie je skonsumuje
*zaśmiała się, a potem spojrzała na Marie*
Offline
Jounin
*zaśmiała się cicho z komentarza o ciastku. poszła do przymierzalni. wyszła po chwili z sunkienką w ręku*
amelio, wyglądac będziesz pieknie
Offline
Jounin
brać,
Offline
Jounin
Tak. I idziemy po sprawunki na wieczór
*przytaknęła głową i odetchnęła z ulga*
Offline
Chunin
viorel ty masz paskudnie brudne myśli!
*rozesmiała się*
poczekaj az natknę sie na erica
*wystawiła jej język i zniknela w przymierzalni*
Offline
Jounin
*Przytaknęła na słowa Marie i Costy*
Offline
Chunin
Oj Eric pewnie o tym wie
*zaśmiała się, zastanawiając się jak Amelia na jej prezent zareaguje*
Offline
Chunin
*wrócila w normalnych ciuchach, poszla do kasy, zeby jej zapakowali suknie*
ej, to potrzebuje jeszcze tak: welon, rękawiczki, buty, bielizne...
*myslala*
Offline
Chunin
Idziemy?
*Usagi już zdąrzyła kupić swoją suknię i pooglądac buty*
Offline