::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)
Ganin
Przejść do rzeczy?
*spytała słodko*
Offline
Ganin
*westchnął*
i ja mam inicjatywe przejąć?
jestem w tym marny *spojrzał na nią*
Offline
Ganin
Oj, nie podobasz mi się!
*powiedziała karcąco. Potem zrzuciła go z siebie, po czym sama na nim usiadła*
Offline
Ganin
*spojrzał na nią pytająco*
rozumeim że ty przejmujesz inicjatywę?
Offline
Ganin
Nie
*pokręciła głową*
Tylko ci pomagam
Offline
Ganin
no to dzięki w taki mrazie *powiedział i wsparł sie na łokciach*
i co teraz?
Offline
Ganin
Ech
*załamała się*
A teraz zaczynamy uprawiać seks, może być, czy wytłumaczyć łopatologicznie, na obrazkach?
Offline
Ganin
*uśmeichnął sie lekko ni to do iej ni to do siebie*
tak tępy nie jestem.
ale jak masz obrazki to czemu nie *pocałował ją*
Offline
Ganin
No właśnie nie mam
*zaczeła się śmiać*
Musiałabym rysować.
Offline
Ganin
*spojrzał na nią*
czyli mam przejść do rzeczy?
Offline
Ganin
No....
*kiwnęła głową, załamana*
Offline
Ganin
*no i teraz on siedział na niej i tak na chama wszedł w nią bo sama chciała *
Ostatnio edytowany przez Brian Angel (2008-03-09 18:31:09)
Offline
Ganin
Ał
*syknęła z bólu*
Boli idioto!
Offline
Ganin
*spojrzał na nią*
domyślam się.
przepraszam.
Offline
Ganin
No ja myślę
*powiedziała smutno*
Jesteś nie miły czasem.
Offline
Ganin
przepraszam *pocąłowął ją czule w usta i pogładził jej podbrzusze ręką* serio
Offline
Ganin
No, ja myślę
*pociągnęła nosem*
To co teraz?
Offline
Ganin
mogę cię zostawić i lecieć po lód *zaproponował*
Ostatnio edytowany przez Brian Angel (2008-03-09 19:10:41)
Offline
Ganin
Po lód?
*przewróciła oczami&
Zgłupiałeś.
Offline
Ganin
prawdopodobnie
*powiedził*
serio, przepraszam cię
Offline
Ganin
Możemy spróbować jeszcze raz jak chcesz
*powiedziała miło*
Albo odpocząć i zacząć jeszcze raz, kiedy indziej.
Offline
Ganin
*spojrzał na nią* i znów wsyzsto spieprzę znając mnie....
tak czy tak masakra. ze mną
Offline
Ganin
Oj, nie marudź
*uderzyła go lekko w ramię*
Bo sobie pójdę.
Offline
Ganin
*usiadł na łózku obok niej*
dobra, już nie marudzę.
Offline
Ganin
To co robimy?
*owinęła się kołdrą*
Offline