::RPG nie do końca zwykłego świata nastolatków:: PRZYGOTUJCIE SIE DO GWIAZDKI! :)
Sensei
to żekombinuje to akurt jego atut.
*dodał*
Offline
Ganin
Z której strony?
*spytała*
Offline
Sensei
z tej że zdolnosć dedukcji pomaga w życiu, lulu.
*powiedział*
Offline
Ganin
Zdolność dedukcji może tak
*wzruszyla ramionami*
Ale kombinwanie nie.
Offline
Chunin
jak kto to widzi. *powiedział*
mozemy zmienić temat??
Offline
Ganin
*odgarnęłą włosy i spojrzała na nich uważnie*
Offline
Sensei
no co? *spytał lulu*
tacy wkurzajacy jestesmy...?
Offline
Chunin
*myślał ale nie mógł nic wymyślić*
dobra, łapię, tematy się skończyły...
Offline
Ganin
Nawet się nie zaczęły
*powiedziała*
Nie nudzicie mnie...tak strasznie. Leprze to niż siedzenie w pokoju.
Offline
Chunin
tż racja... to moze pwoiedz coś o sobie
Offline
Ganin
Najpierw ty
*wskazała na niego palcem*
Dostosuję się z długością.
Offline
Chunin
jestem z tokio. urodziłem się 11 września, mam 1m74cm i jestem spod znaku panny. Mam jedną starsza siostrę. Całe życie mieszkałem w japonii. Jaki jestem? nie umiem tego opisać. czy jestem zajęty cię raczej nie interesuje. ponoć dobrze rysuję,... nieumiem o sobie opowiadać
Offline
Chunin
*weszła zaspana do stołówki*
czeeeeść
*przeciągnęła się*
Offline
Sensei
amelie *spojrzał na nią*
wstałaś? *uśmiehcnął się*
Offline
Chunin
*przetarła oczy*
tak się dziwnie złożyło, że wstałam ^^
*spojrzała na nową*
amelia jestem
Offline
Chunin
o hej amelia :]
Offline
Ganin
Trzy zdania
*zamyśliła się*
Urodziłam się w Anglii, mamusia bardzo mnie skrzywdziła z imieniem, ale tatuś uratował sytuację dając mi na drugie Lulu. Lat mam 16, wzrost ci do nieczego nie potrzebny. Zajeta....nie i też rysuję. Najlepiej.
*wzruszyla ramiuonami*
Starczy?
Offline
Ganin
Lulu
*powiedziała do Amelii*
Offline
Chunin
może być. mi pasuje.
*powieział*
Offline
Chunin
miło mi
*uśmiechnęła się do niej, podeszła do lodówki, wziela sloik z ogórkami kiszonymi i usiadła na blacie. otworzyla sloik, wyciagnela ogórka i zaczela jesc*
co tam?
Offline
Ganin
Miło, że jesteś usatysfakcjonowany
*wzruszyła ramionami*
Offline
Sensei
*spojrzał na ameilę* cały słoik chcesz zjeść?
mnie nie dasz nic? *zrobił piekne oczeta*
Offline
Chunin
*spojrzał na lulu*
i co teraz? pwoiesz coś?
Offline
Chunin
hmm...
*odgryzła kawałek ogórka*
nie dam
*pogryzla, polknela i pokazala mu jezyk*
Offline
Ganin
Jesz ogórki?
*spojrzała na Amelię*
To obleśne
*wzdrygnęła się*
A co mam powiedzieć? A może mam zacząć skakać?
Offline